no to zapraszam Kochane Mamuśki i Nasze Słodziaki do części drugiej :)
7 października 2013 09:47 | ID: 1026207
a u nas weekend całkiem udany.
W piątek mieliśmy w domu amerikan's nigt z przyjaciółmi, do tego dołączyli jeszcze znajomi i zropbiła się 6-cio osobowa mini imprezka :) Blan grzecznie poszła spać a my posiedzieliśmy do 3 , a w sobotę rano na grzyby :P oj ciężko było wstać ale warto bo dwa wiadra uzbieraliśmy. Malutkie grzyby zaprawiliśmy, największe ususzyliśmy dla teściowej, kilka daliśmy mojej mamie do zjedzenia, maślaczki zjedliśmy z jajaeczniczką i jeszcze miskę grzybów daliśmy mojej psiapsiule żeby sobie zaprawiłą :) No i w przyszłą soobtę też chcemy jechać jeszcze raz :) - oby pogoda dopisała jak teraz.
A w niedzielę byliśmy na obiedzie u tściowej, a potem poszliśmy na sapcerek po lesie bo Blan już dostawała "przegrzania mózgu" i głupoty miała w głowie :p
Doszłam do wniosku że jdnak muszę jej kupić jeszcze jedne buty na teraz bo jedna para adidasków to trochę mało (szczególnie jak Blan ma czasem szalone pomysły na dworzu i czasem buty na drugi dzień są jeszcze mokre :p)... mam nadzieję, że znajdę coś w cenie która nie powali mnie z nóg :)
7 października 2013 09:52 | ID: 1026208
Dario jak babcia?
Ewelinko mimo, że nie pojechaliście to weekend udany był u Was.A może uda się Wam jeszcze do Krakowa zajechać.
Jeśli chodzi o Ksawercia to o dziwo szybko zdrowieje.Gardło nie boli, przynajmniej już tego nie pokazuje, ale jeszcze pryskam.Do noska mam oxalin, więc po wyczyszczeniu woda morską to stosuje.Nacieram go do spania amolem i chyba go dobrze wygrzewa.Katar powoli zanika bo już tak nie wycieka, ale rozrzedzam wodą morską bo mam wrażenie, że gdzieś tam w głębi ma nos zatkany.I smaruje pod nosem maścią majerankową.Na spacer bym poszła gdyby nie ten silny mroźny wiatr bałam się, że jak nałapie się zimnego wiatru to na gardło będzie gorzej.Dziś pogoda się uspokoiła więc wyjdziemy na dwór.Jest ponuro ale bez wiatru.Ogólnie młodemu humor i apetyt dopisują, więc myślę, że nie jest najgorzej.W nocy dobrze śpi, ta jedna noc była koszmarem.
Monia chyba każdy woli, żeby dziecko było szczuplejsze niż pulpet.Trochę mnie zdziwiło, że pediatra stwierdziła, że za mało waży skoro teraz tak głośno jest o nadwadze dzieci.A Ksawercio po rodzicach jest szczupły.Zawsze miałam niedowagę, nadal tak jest.Mąż też jest szczupły.To nasz maluch nie może być inny.
7 października 2013 09:58 | ID: 1026211
Monia to super weekend mieliście.Kurcze jeszcze tyle grzybów jest.Myślałam, że jak co dzień taki duży mróz to już nie będzie.My nie byliśmy nawet nie planowaliśmy ale i tak nie miałabym z kim zostawić młodego.Musiałabym prosić tatę, żeby przyszedł z mamą do Ksawercia bo sama moja mama nie daje rady (niestety zdrowie nie pozwala jej na cieszenie się wnukiem). Dobrze jest mieć przynajmniej dwie pary butów dla dziecka szczególnie w taką pogodę.Obyś coś znalazła bo już koniec sezonu na takie buciki to i bardziej szkoda kasy.
Cały dzień wczoraj szukałam w necie kapci dla młodego.Jakoś nic mi nie pasuje, muszę się zebrać i coś znaleźć szybko.
7 października 2013 12:04 | ID: 1026296
Ważne Aniu że Ksawery zdrowieje.
Moniko no my też o dwoch parach butów ale jedne kupiłam jej trzewiki ciepłe, na rzepy, a drugie takie jesienne kozaczki :)
Właśnie miałam niefajną sytuacje, ktoś czyt laska z kolesiem szarpali za kalmkę chyba sprawdzając czy mam otwarte drzwi...kurczak sąsiadka mi jakiś czas temu o nich mówiła, ale pomyślałam a starsza pani nudzi się - a jednak mówiła prawdę...muszę podpytać sasiadów i kurczak nie wiem, może jakiś alarm zamontować.
7 października 2013 14:50 | ID: 1026386
ja weekend w pracy oczywiście ale na 16 miałam toi w sobotę spacerek zaliczony,potem klatkę umyłam w bloku no a w niedzielę byłam z Antosiem w Kościele i był bardzo grzeczny tyle że mi ręce opadały bo tylko na ręcach chciał być..potem poszliśmy na festyn szkolny . Mały się wybiegał to potem i drzemka była ale marudził przed nią, że hej...mąż go uśpił bo mi zabrakło cierpliwości ;-(((
dziś też już spacerowaliśmy bo fajnie ciepło jest. Rowerkiem byliśmy prawie 1,5 godz no i teraz Antoś śpi..
7 października 2013 15:18 | ID: 1026402
Ewelinko to nieżle, może jakiś telefon na policję, że kręcą się takie podejrzane typy po klatce i szarpią za klamki mieszkań. A nóż widelec już o nich słyszeli i ich szukają.
Trzymajcie kciuki za kupienie butów. Buziaki! Do jutra!
7 października 2013 15:42 | ID: 1026412
Hej
Dario jak babcia sie czuje dzisiaj?
Ewelinko ja też chyba dałabym znać na policje jeśli sytuacja sie powtórzy.
Może zkrzyknijcie sie sąsiedzko I razem to zróbcie?
Ja dopiero obiad jem,byliśmy z Marcelem w parku i powiem wam ze kondycji to ja nie mam żadnej.......
Pogoda jest piękna,słonecznie i 20 stopni.W sweterkach można chodzić....
Weekend był udany,zrobiłam sernik na zimno,w sobote gościlismy sie,a w niedziele spacer w centrum:-)
Moniś to trzymam kciukiza te Blankowe buciki.My mamy dwie pary i na razie starczy...
Paulinko a co u was?
7 października 2013 15:43 | ID: 1026413
Aniu dużo zdrówka i słonca:)
7 października 2013 17:18 | ID: 1026460
7 października 2013 19:35 | ID: 1026503
A u nas caly czas zle wiadomosci, na dodatek dzisiaj Liwka sie tak przewrocila ze zlamala sobie gorna jedynke. Jutro czeka nas wizyta u dentysty.
7 października 2013 20:48 | ID: 1026522
7 października 2013 21:23 | ID: 1026534
oj Dario, biedna młoda - ale i my mamy ułamanego zęba, ale jak byliśmy i stomatologa to Pani nakazała odczekać - bo nam się uszczerbił jak Ola wariowała na łóżku i walnęła się o ramę, i na górnej dwójce ma szczerbika.
Powodzeniai zdrówka!
Paula i Wam powodzenia u stomatologa.
7 października 2013 21:28 | ID: 1026541
wiecie, jak tak czytam o tych bilansach i o tym ile ważą Wasze szkraby to trochę załamuję ręcę nad Olą - bo ona klusią jak była tak jest ( ma to po mnie pewnie bo ja do 3 lat byłama pełna) - ale zdarzył się jeden dzien gdy Ola miała mega apetyt wieczorem waga pokazała 16 kg. Ale na ogół waży 15,5 - ale nie je słodyczy - prócz jednej kinderki raz w tyogdniu, ciast nie lubi, ciastek tez nie, z owoców jabłka najczęściej wcina, no teraz śliwki...i ostatnio nie je drugiego dania raczej. Ale pediatra powiedziała, że Ola jest zwyczajnie duża i ubita i że wyrośnie więc chyba wyrośnie :)
7 października 2013 21:40 | ID: 1026545
Eh dziewczyny strasznie sie przejelam tym zebem, az normalnie mnie w brzuchu zaczelo bolec.
A zeby bylo lepiej doweidzialam sie dzisiaj ze rak babci to nie dosc ze jest zaawansowany to jeszcze zlosliwy i co gorsze, ze sa przerzuty i to wlasnie na pluca. Dzisiaj babcia miala przetaczana krew.
7 października 2013 21:49 | ID: 1026548
Matko...Dario - ja trzymam mocno kciuki, żeby w końcu wyszło u Ciebie słońce w życiu!
zębem się nie przejmuj my już tak długo czekamy, ale dentystka nie kazała się spieszyć, zwłaszcza że młoda pije mleko, je nabiał nie je słodkiego - w każdym razie będziemy dopiero pod koniec listopada próbować czy Olka usiedzi na fotelu tę chwilkę :) nie denerwuj się aż tak - może herbatkę rumiankową zaparz sobie :)
8 października 2013 08:24 | ID: 1026596
8 października 2013 08:30 | ID: 1026601
8 października 2013 09:30 | ID: 1026649
Dario współczuje bardzo.Trzeba wierzyć, że będzie dobrze.My wierzymy.Nasze myśli pomogą Twojej babci.Nie poddawajcie się.
Ale Liwia sobie ząbek urządziła.Tulam ją mocno.Skoro Ewelince powiedziano, że trzeba z uszczerbanym ząbkiem czekać to nie denerwuj się tak.Będzie dobrze, naprawią ząbek i będzie jak nowy.
Powodzenia dziewczyny u stomatologa.
Ewelinko różne są dzieci pod względem wagi.Ola z pewnością wyrośnie.U mojej siostry najstarszy syn był taki gruby, że nie mógł chodzić.Do roku ani jednego kroku nie zrobił.A teraz jest wysoki i jak szczypawka.Pozostała dwójka dzieci też była okrąglutka ale wyrośli z tego.A też mogli po rodzicach być pulpecikami, bo ich waga to aż nadto jest.Tak więc Ola ma czas na wyrośnięcie z wagi bez obawy.
8 października 2013 09:32 | ID: 1026653
Kochana Liwio dużo zdrówka i radości w dniu Twych urodzinek.Zawsze miej wesołą minkę, ciesz się dzieciństwem i przynoś dumę i chlubę Swym rodzicom.Wyrośnij na mądrą i piękną pannę.Buziaki urodzinowe 100 latek dla jubilatki
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.