no to zapraszam Kochane Mamuśki i Nasze Słodziaki do części drugiej :)
3 lipca 2013 13:38 | ID: 982383
cześć dziewczyny wpadłam na chwilkę się pochwalić - wczoraj miałam obronę i wreszcie mam tego upragnionego inż :P
nie mam w ogóle czasu na siedzenie przed kompem...
Aniu ja też denerwowałam się przed egz na prawko a dziś o 14 minie 6 lat odkąd zdałam :P powodzenia i jedź na luzie bo stres tylko przeszkadza
4 lipca 2013 14:04 | ID: 983001
Paulinko ogromne GRATULACJE
Jeśli chodzi o egzamin to bardziej przeraża teoria bo większość pytań jest nieznana. Nie tak jak kiedyś, że wszystkiego można było się nauczyć teraz zrobili je tajne aby nauczyć się przepisów.I niestety ale zawsze można się na czymś wyłozyć.
U nas znów dziś grzeje słonko a wczoraj przeszła burza ale taka spokojna.
4 lipca 2013 16:08 | ID: 983050
Paula gratuluje!!!
Ewelinko milo ze pytasz:)Staram sie nie skupiac zbytniej uwagi na pracy ostatnio,to tylko 4godziny,wiec moze jakos to bedzie.....oby
Milego wypadu weekendowego wam zycze:)
Aniu bedzie dobrze,mam znajoma ktora zdawala osiem razy,az w koncu zdala.
Takze jak nie za pierwszym,to za ktoryms tam sie uda:)Bede mocno trzymala kciuki!!!!
U nas pochmurnie,ale cieplo:)Na spacerze juz bylismy,pobawilismy sie autkami(ja jezdzilam smieciarka:p ),a teraz mam chwile dla siebie i pewnie bede czytac.
Gora prania czeka na prasowanie,druga gora na pranie,w domu sajgon,ale co tam przeciez to nie zajac.........
4 lipca 2013 16:59 | ID: 983060
Edytko to masz dobre podejście, bynajmniej stres Cię nie zjada non stop. :-) a reszta się ułoży....z tymi pracami domowymi to także absolutna racja - pranie i prasowanie to nie zając i nie ucieknie :) co najwyżej się rozmnoży :)
Paulino gratuluję tytułu inżyniera i życzę powodzenia dalej :)
Aniu - wiem wiem że teraz nie jest łatwo ale kciuki pomogą :)
Obiecywałam sobie,że przez tydzień do Was nie zajrzę.Nic z tego nie wyszło i tak przyciąga mnie nasz wątek chociaż co drugi dzień.
dlatego ja sobie pomimo notorycznego braku czasu nie obiecuję sobie niczego takiego :D :D :D
no i zbiera się chyba na burzę, gorąco, duszno, Ola z tatą pojechali na zajęcia dla dzieci, a ja za chwilę zmykam po obroże dla Stefka, i suchą karmę bo zjadł łasuch. I chyba jeszcze drapak podróżny muszę mu zorganizować.
Edytko a jak Marcelek w nocy śpi, lepiej?
Ciekawe jak Monice się wakacjuje :P
5 lipca 2013 16:48 | ID: 983671
coś tu dziś cichosza :) co tam u Was?
7 lipca 2013 17:44 | ID: 984145
Hej hej
U nas goraco,ma tak byc do konca tygodnia:)
Ewelinko Marcel spi roznie,raz sie obudzi w nocy,innym razem nie
A tym nastawieniem jesli chodzi o prace to ciekawe na ile mi go starczy...?
Aniu dalej trzymam kciuki:-)
Bylismy wczoraj u znajomych,i Marcel byl jak piaskowy balwanek:)
Jego ulubiona zabawa na powietrzu jest piaskownica i trampolina:-)
Myslimy juz nad prezentem urodzinowym dla naszego przyszlego dwulatka
A jak wam mija weekend?
8 lipca 2013 09:03 | ID: 984492
cześć
Aniu życzę powodzenia na egzaminie! Trzymamy kciuki! Daj znać po powrocie :P
Ewelinko gdzieś czytałam, że Twój mąż ma dziś urodziny więc wszystkiego najlepszego dla mężulka!
Edytko poradzisz sobie świetnie na nowym stanowisku pracy, kto jak nie Ty :) także głowa do góry!
Monika jeszcze urlopuje, czy już po?
Ja dziś jadę do chirurga na zabieg, trzymajcie kciuki żebym wróciła cała :P
8 lipca 2013 10:39 | ID: 984562
a dziękuję, przekażę...stąd mam dziś nawał roboty :) wczoraj dopierow ieczorem wróciliśmy, nasze dziecię polubiło szwedanie się po górach, och jak tam jest pięknie - już nie mogę doczekać się urlopu.
Paula jaki zabieg?
Monika chyba się urlopuje jeszcze :-)
Aniu idezwij się koniecznie po egzaminie - kciuki trzymam od początku dnia, który u nas rozpoczął się wcześnie - więc muszą dać radę :)
Edytko a ja tam wierzę w Ciebie, kto jak nie Ty - wydajesz mi się ostoją spokoju i rozwagi - więc zapewne dasz radę a jak zacznie Cię męczyć to będzie czas na zmiany :) ale wierzę, że się wszytsko ułoży po Twojej myśli :)
8 lipca 2013 13:26 | ID: 984676
hej
Monika się już nie urlopuje tylko ma zpierdziel w pracy...
Wczoraj wróciliśmy i dzisiaj rano przez 10 min zastanawiałam się po co mój budzik dzwonił, przecież dzisiaj niedziela... :P no ale w końcu przytomniałam :)
Było bardzo fajnie. Pogoda pół na pół. Jak przyjechaliśmy to było chłodno i co chwilę padało czyli iście polska pogoda plażowa ;) ale od czwartku zaczęło być ładnie i nawet 2 dni poleżeliśmy sobie "plackiem" na plaży. Blanka przeszczęśliwa, najedzona ryb i lodów po wszystkie czasy :) Apetyt jej dopisywał więc nie mieliśmy problemów z jedzeniem i w ogóle jakaś taka grzeczna była jak nie Blan :p Drogę też zniosła całkiem dobrze. Do zachodów słońca wytrzymywała z nami, potem padała jak mucha i spała do godziny 9 więc my też się trochę wyspaliśmy :) Generalnie wakacje zaliczone na duży +
Już powoli zaczynamy planować kolejny wypad, tym razem na początku sierpnia do mojego taty, do Zakopanego :)
Paulinko gratuluję tytułu!
Ewelinko cieszę się, że weekend udany i Młoda zarażona pasją gór :)
A tak w ogóle to czytałam Was, ale nie mogłam odpisać z telefonu, bo ciągle mnie wyrzucało z przeglądarki.
8 lipca 2013 14:41 | ID: 984711
Hej
Monis ciesze sie,ze urlop udany:-)
Ewelinko wszystkiego najlepszego dla mezula:-)
Paulinko i jak po zabiegu?
Dario widzialam na blogu ze przeprowadzka w toku,trzymam kciuki za szybki jej koniec:-)
Aniu i jak?
U nas ciag dalszy pieknej pogody,choc dzisiaj juz mala wichura jest
Dzieki dziewczynki,kochane jestescie:-))Mam nadzieje ze uda mi sie jeszcze chociaz rok wytrwac w tej pracy,dopoki Marcel nie pojdzie do przedszkola
Ewelinko do oazy spokoju to mi hen,hen daleko.....:p
8 lipca 2013 18:42 | ID: 984789
8 lipca 2013 20:18 | ID: 984816
własnie tez zagladam i pytam jak Ani agzamin poszedł???
9 lipca 2013 10:16 | ID: 984979
Hej dziewczyny.
Dziękuję za trzymanie kciuków.
Niestety nie zdałam teorii Ileż się wypłakałam jak wyszłam.Z mojej grupy na 15 osób jedna się nie stawiła a zdało 3.Godzinę wcześniej zdało 4 osoby.Teraz niestety będzie powtórka ale ciężko mi z tym że źle poszło.
9 lipca 2013 10:18 | ID: 984981
Paulinko jak się czujesz po narkozie?Wszystko w porządku?
9 lipca 2013 10:22 | ID: 984982
Hej dziewczyny.
Dziękuję za trzymanie kciuków.
Niestety nie zdałam teorii Ileż się wypłakałam jak wyszłam.Z mojej grupy na 15 osób jedna się nie stawiła a zdało 3.Godzinę wcześniej zdało 4 osoby.Teraz niestety będzie powtórka ale ciężko mi z tym że źle poszło.
ehhh. no trudno.
mysle ze na nast raz juz zdasz!!!!
9 lipca 2013 10:35 | ID: 984991
Fajnie Monia, że urlop się udał
Ewelince to tylko mogę pozazdrościć tych wypadów w góry.Ola to szczęściara, że może tam wędrować.
Mój weekend minął na uczeniu się przepisów i nie przyniosło to efektów.Jestem już trochę zmęczona wszystkim.Ostatnio za dużo roboty miałam i ciągłe uczenie się do późnych godzin.Teraz jak nerwy opadają to bym tylko spała ale nie da się tak.Jestem na siebie trochę zła, że źle mi poszło bo tyle czasu poświęciłam na ten kurs.Zostawiałam Ksawcia na całe dnie.Tyle kasy w to włożyłam. Wczoraj dokupiłam godziny z samego rana aby poćwiczyć.A wyłożyłam się na teorii.Aż szkoda gadać i żalić się
9 lipca 2013 12:10 | ID: 985022
Aniu - utulam! w końcu zdasz, teraz ponoc wcale nie jest łatwo.
Druga rzecz może lepiej zapisać się na pojedynczy egzamin a nie na łączony. Czyli przepada Ci tylko kasa za teorię a jak ją zdasz to zapiszesz się na praktyczny i wtedy dobierzesz jazdy, żeby nie wypaść z rytmu?
nie bądź zła, tak jest czasem i nic na to nie poradzimy.
Żeby nie było kolorowo to wczoraj B zaparkował między słupkami a ruszając jak łatwo się domyślić zapomniał i tym z tyłu i mam błotnik z tyłu do wyklepania i polakierowania - ale na szczęście jest AC.
9 lipca 2013 12:23 | ID: 985029
Aniu przykro mi bardzo,mocno tule....
Wiem ze czujesz zlosc i zal i to jest normalne,tyle wysilku w to wlozylas,ale przeciez to nie przepadlo.Zdasz nastepnym razem,trzeba probowac do skutku.
Sama napisalas ze bardzo nieliczna grupa osob zdala,wiec latwe nie bylo.
U nas dzisiaj ladnie i cieplo.Marcel poszedl wczesniej spac,bo znowu sie w nocy budzil.Ja obiad robie i czekam na kolezanke,co ma nas odwiedzic.
Poranna klotnia z S mnie wyprowadzila z rownowagi,ale juz lepiej jest.
Do wieczora moze mi przejdzie.
Paulinko a jak u ciebie po tym usunieciu zeba?
Ewelinko jak dobrze ze jest AC.
9 lipca 2013 13:40 | ID: 985059
Aniu, głowa do góry następnym razem zdasz bezbłędnie :)
Edytko życzę powrotu do pełnej równowagi!
Paula co z zębem? Już po?
Oj dziewczyny jak mi się nie chce... chciałbym dalej lenistwo nad morze. Żyję teraz myślą do weekendu, bo jedziemy do znjaomych w Bory Tucholskie - bo już się spowrotem za nami stęsknili ;) (byliśmy razem nad morzem)
9 lipca 2013 14:03 | ID: 985076
Aniu nie zamartwiaj się. Następnym razem roztrzaskasz test na 100% :)
ja niedawno wróciłam z kontroli więc po usunieciu jest wszystko ok - narkozy udało się uniknąć choć i tym razem po 5 minutach znieczulenie zaczęło mnie "puszczać" mimo dużej dawki... ale tym razem robił mi inny lekarz i dużo lepiej się czuję bo po wcześniejszym usunięciu nie jadłam przez 3 dni i tyle praktycznie też nie mówiłam - a dziś rano normalnie zjadłam umyłam zęby (co wtedy było nie do wykonania bo nie mogłam otworzyć ust żeby włożyć szczoteczkę) i w ogóle czuję się lepiej :)
Edytko tulam na pewno Ci przejdzie do wieczora
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.