no to zapraszam Kochane Mamuśki i Nasze Słodziaki do części drugiej :)
9 lipca 2013 14:16 | ID: 985082
Paulinko dobrze, że tym razem poszło lepiej z rwaniem zęba.Jesteś jakaś odporna na znieczulenie skoro tak szybko czujesz ból.Ważne , że już po wszystkim i jest dobrze.
9 lipca 2013 14:35 | ID: 985093
Edytko poprawiaj sobie humor piekną pogodą a wszystko będzie dobrze
Dzięki dziewczyny za miłe słowa.Fajnie jest mieć wsparcie.
Zdawalność jest okropnie mała.Mi zabrakło 4 punktów do zaliczenia.
Ewelinko, na szczęście przepisy znów się zmieniły i już kasa nie przepada.Wystarczy dopłacać za teorię i ustalać jeden termin.Tyle dobrego w tej sytuacji.
Dla mnie dużym problemem jest dojazd.Bo muszę dojechać do Braniewa a potem do Elbląga.W sumie tam i z powrotem tracę bez paru groszy 40zł.A teraz w wakacje nie mam szans dojechać.Mąż musiał brać wolne i mnie zawiózł do Braniewa a dalej to już L pojechałam.Dlatego dodatkowo się denerwuje bo szkoda mi kasy na to wszystko.Chociaż mąż twierdzi, że to nie problem i zarobi na to i czeka tylko na dzień gdy zdam.Jest większym optymistą ode mnie.
9 lipca 2013 14:46 | ID: 985103
Moniś nie dziwię się, że po takim leniuchowaniu ciężko wrócić do codzienności.Ale optymistycznie patrząc to weekend już niedługo więc odpoczniesz znów
Mój synek chyba odbiera mój stres od jakiegoś czasu w dzień śpi mi tylko godzinke a wieczorem ciężko go położyć.Ciągle chodzi i ziewa ale usnąć nie chce.Wczoraj usypiał go w południe tatuś i przez godzinę mu się nie udało.No i musiał jechać po mnie do miasta więc moja mama Ksawcia uśpiła w 15 minut.Coś tu jest nie tak zawsze to mi lepiej szło z młodym a teraz babci.
Pogoda jest ciepła ale mało słoneczna a mi nic się nie chce robić.Ledwo mieszkanie ogarnęłam, żeby jakoś wyglądało.Mam całkowitego lenia.Może jutro wrócę do normalności.
9 lipca 2013 14:51 | ID: 985107
witajcie! chwilę mnie nie było ale już nadrabiam..
w piątek byłam w pracy podpisać oświadczenie o rezygnacji z dotychczasowego stanowiska ;-((( i od 12 do pracy brrrrr a tak fajnie było mieć wolne weekendy i święta no ale trudno głowa do góry i muszę dać radę! Antośia będę podrzucać do mojej mamy no chyba że będę miała na wieczór to mężuś będzie zostawał..
weekend nad morzem udany!!! pogoda super, kwatery niebardzo ale towarzystwo wesołe więc fajnie było..rozerwaliśmy się jak trzeba a Antoś został u moich rodziców i był bardzo grzeczny mama mówiła! ani razu nie zapłakał i spał grzecznie ;-))) dziś też u nich zostanie bo do kina ruszamy wieczorkiem..jeszcze korzystam póki mogę..
10 lipca 2013 09:37 | ID: 985432
witam ślicznie środowo i pozdrawiam!
Chciałam wrzucić na fb filmik jak Blanka wymiata swoim tańcem na środku deptaka w Rewalu ale coś nie mogę :/
10 lipca 2013 10:06 | ID: 985448
10 lipca 2013 10:19 | ID: 985455
Hej
U nas zapowiada sie kolejny sloneczny dzien:-)
Za okna dzisiaj sie wezme.....
Monis probuj,bo bardzo chcialabym zobaczyc tanczaca Blanke:)
Aniu jak nastroj dzisiaj?
10 lipca 2013 11:48 | ID: 985555
hej dziewuszyska miłe! :)
jak nastroje - ?
Moniko jak filmik udało się wrzucić - też bym pooglądała :)
Paula fajnie, że tym razem psrawnie się Tobą zajęli i obeszło się bez przykrości.
Michasko udanych szaleństwa i wielkie współczucia że masz pracę takżę w weekendy - ja tego nie lubiłam bardzo - ale neistety jak mus to mus.
Edytko jak nastawienie? Mam nadzieje ze nastrój się polepsza....
Kurczak ale to nasze AC dziadowskie....chyba czas zmienić firmę ubezpieczeniową.
Dziewczyny a macie jakeiś ubezpieczenia na życie czy coś w ten deseń? bo ja się zastanawiam aby coś dodatkowego wykupić i nie wiem sama.
Moniko jak drugi dzień w pracy?
Aniu nie łam się! jeszcze będziesz kierownicą bombowcową :)
10 lipca 2013 14:44 | ID: 985697
Witajcie.Właśnie zanosi się na burzę okropnie grzmi i jest ciemno.Ksawcio jeszcze śpi.
Nastrój, taki sobie.Zrobiłam dziś 10 słoiczków 270ml szczawiu i pomyłam okna, zrobiłam pranie i obiadek.To tak aby zapomnieć o złym dniu.Ale czas douczyć się braków, szczególnie na temat ABS bo na tym poległam, ale to wina wykładowcy, że omija ten temat bo stwierdził, że nie zna się na automatyce i powiedział tylko ogólnie.A pytania są szczegółowe.Może za mało doczytałam teraz więcej poszperam w necie.
10 lipca 2013 14:51 | ID: 985701
Dziewczyny a macie jakeiś ubezpieczenia na życie czy coś w ten deseń? bo ja się zastanawiam aby coś dodatkowego wykupić i nie wiem sama.
Nie mam ubezpieczenia dla siebie.Kiedyś chciałam indywidualnie ale taką sumę mi wyliczyli, że szok.Ale mój mężul ma.Kiedyś ubezpieczyli go w pracy grupowo.Po zmianie firmy kontynuujemy to na tamtych warunkach.W taki sposób jest taniej.Najlepiej jest się dowiedzieć w pracy czy prowadzą coś takiego tak się bardziej opłaca.
Gdy skończymy nasze mieszkanie to wtedy ubezpieczymy już cały dom i naszą trójkę.Kiedyś nam to proponowali w jakiejś firmie.Teraz w stanie rozbudowy chcieli od nas coś ponad 300zł składki za samo mieszkanie.Nie mogliśmy się na zdecydować bo byśmy nigdy nie skończyli budowy.A gdy będzie mieszkanie zrobione to składka jest bardzo niska.
Ubezpieczenia to dobra rzecz.
10 lipca 2013 15:01 | ID: 985705
dziewczyny nie wrzuciłam filmu bo zrobił się zamęt w pracy. Zrobię to jutro :) buziaki
10 lipca 2013 16:45 | ID: 985768
Dziewczyny wstawiłam Ksawcia zdjęcie do konkursu "W wakacje bawimy się najlepiej".Może znalazłybyście chwilkę aby na nas kliknąć.Linku nie wstawiam bo znowu coś pochrzanie Kolejny raz próbuję coś małemu wygrać może tym razem się uda. Bardzo proszę klikajcie
11 lipca 2013 10:13 | ID: 986192
hej hej no i u nas się pogoda popsuła i pada... do tego jeszcze weekend nam się popsuł i nie jedziemy w Bory.... ehhh.....szkoda gadać.
Ania podaj linka normlanie, któraś z nas aktywuje go, bo szczerze mówiąc nie chce mi się szukać w galerii konkursowej :p
Dla zainteresowanych - wstawiłamna fb film tańczącej Blan na środku deptaka w Rewalu :)
11 lipca 2013 11:19 | ID: 986237
https://www.familie.pl/profil/anna_kruszynska/gallery/phpfglvr2.jpg
Kombinowałam ale linki to nie dla mnie otwiera się tylko samo zdjęcie.Nie wiem w czym problem.Może któraś z Was mój błąd naprawi.
11 lipca 2013 11:26 | ID: 986246
Ewelinko dziękuje za głosik
11 lipca 2013 11:45 | ID: 986269
Hej
Chlodno u nas.Wczoraj gdy bylismy na placu zabaw byl skwar i nagle w ciagu kilku minut zrobilo sie zimno i wietrznie,biegiem wracalismy do domu.
Marcel zasnal,bo wstal o 5,tez mam ochote sie polozyc,ale zupe nastawilam...
Aniu glosik oddalam,ale w sprawie linku niestety nie pomoge,bo na ipadzie nie umiem copiowac(musze wreszcie znalezc chwile i zglebic w koncu tajemnice tego urzadzenia,a co dopiero aktywowac.Czekam na laptopa z utesknieniem:-)
Monia widzialam Blan na FB,super taniec:-)
Dario,odezwij sie:-)
A co do ubeieczenia na zycie,to placilismy swego czasu w PZU przez kilka lat i teraz zostalo nam bezskladkowe bo juz nie placimy.
11 lipca 2013 12:36 | ID: 986321
No ja robie porzadki właśnie w kwestii ubezpieczeń wszelakich, z mojej pracy mi się absolutnie nie opłaca, u bartka nie ma wiec pójdę jutro do takiej kobietki któa ma kilka ofert z różnych biur.
Też uwazam, ze to wazne. Mamy co prawda jakies przy koncie ale ono jest dziadowskie jak nie wiem co.
No i z kontami tez robie porzadek, Oli w koncu zakladamy taką lokatę coby na przyszlosc odkladac jej jakąś kase, eh nazbieralo się tego.
Do tego Olcia z butów wyrasta - czas na numer 22 :) hehehe
Moniko fajny filmik - Ola powiedziała - dzinka lobi tany tany :)
Aniu będę pamiętać aby głosować codziennie ale w linku nie pomogę - trzeba czekać na Paule :) ja nie potrafię tego zrobić :/
no zobaczymy czy wyszło
11 lipca 2013 12:37 | ID: 986322
o ależ jestem z siebie dumna - udało się :D
11 lipca 2013 12:41 | ID: 986324
i u na spochmurno, wczoraj Edytko było dokładnie jak u Ciebie - ciepło, grzejemy się na slońcu, aż tu wiatr i zimno. I tak zostało do dziś ale po tych upałach to mi się podoba - Ola mnie przegoniła po okolicznych placach zabaw, a ja ją do tesco po jakies zakupki i tak spacerowałysmy prawie 3 godziny i dopiero o 12 poszła spać :)
a i muszę się pochwalić - wczoraj jadła kanapki - na drugie śniadanie zjadła dwie kromeczki - z wedlinka, serkiem pomidorkiem i cebula i na kolacje z wedlinka, serkiem i oliwkami :) ogólnie wczoraj cały dzień chciała jesc cebule...bałam się że brzuch ja bedzie bolał ale jednak nic jej nie bylo.
11 lipca 2013 12:41 | ID: 986325
hej hej no i u nas się pogoda popsuła i pada... do tego jeszcze weekend nam się popsuł i nie jedziemy w Bory.... ehhh.....szkoda gadać.
a czemu weekend się popsuł Moniko?
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.