no to zapraszam Kochane Mamuśki i Nasze Słodziaki do części drugiej :)
26 lipca 2013 10:53 | ID: 994117
Moniko to chyba masz dobrego lekarza, jak czujesz ze musisz jeszcze z kims to skonsultowac to wybierz kogos o podobnych kompetencjach. Moj tato mial podobne problemy z kolanami i najlepiej wspomina takze wojskowy szpital. Chyba bym im zaufała. Trzymaj się dzielnie!
26 lipca 2013 13:04 | ID: 994173
Ewelinko może Ola tęskni za B.
A co do rozmów z babciami to u nas opornie, tzn. opornie z moją mamą, bo ona widuje Blan co jakiś czas i nie zajmuje się nią sama więc ją rozpieszcza i na wszystko pozwola mówiąc ze słodkim uśmiechem: "od tego jest babcia". Teściowa już tak sobie nie pozwala bo zajmuje się Blan na co dzień i wie czym to się je :) więc w tej kwestii mam opracie w teściowej :)
u nas też dzisiaj upał i straszna duchota. Musimy coś na weekend wymyślic, bo też ma być taka upalna pogoda. Ja mam w sobotę babskie spotkanie pod wieczór u koleżanki na działce więc trochę się odstresuję :)
Buziolki!
26 lipca 2013 13:09 | ID: 994175
no i u mnie wreszcie lato zawitało!!! Antoś śpi już chwilę zaliczyliśmy plac zabaw a potem do mamy go podrzucę bo mam do pracy.. i wiecie co dziewczynki? ja też zrezygnowałam z wyższego stanowiska po powrocie do pracy i wcale tego nie żałuję..fakt mam na zmiany ale jakoś to godzę na razie a mały chyba nawet nie zauważa, że mnie nie ma i z tatusiem jakby bardziej się zżył..! tak więc same plusy ;-)))))))))))))))))
26 lipca 2013 13:24 | ID: 994181
Ania awansowała na 3 miejsce - klikalyście już dziś - heh dziś ja poprzypominam :)
26 lipca 2013 13:39 | ID: 994196
Ania awansowała na 3 miejsce - klikalyście już dziś - heh dziś ja poprzypominam :)
dzięki za przypomnienie, zagłosowałam :)
26 lipca 2013 18:09 | ID: 994278
hehe ja myślę, że byłłoby jej bardzo miło a chyba nie ma czasu zajrzeć :)
26 lipca 2013 21:21 | ID: 994337
Hej dziewczynki.
Ewelinko dziękuje, że przypominasz za mnie o klikaniu.Faktycznie bardzo się ucieszyłam, że awansowałam.Obym się utrzymała.
Troszkę mi czasu brak na zaglądanie do Was.Dziś nadrabiam i troszkę poczytałam.Jedno co robię to klikam na maluszki albo męża do galerii wysyłam i on klika za mnie.Ciągle coś robię nawet sok z agrestu zrobiłam troszkę u siebie zebrałam wyszedł cały litr.
Zauważyłam, że troszkę dolegliwości chorobowe są u Was, jakieś bóle i złe humorki.Zdrówka dla wszystkich.
U mnie jakiś nerw konkretny, jestem całymi dniami wytrącona z równowagi ale to przez prawko.Okropnie to przeżywam i ciągle się uczę.Zastanawiam się czy jeszcze coś mi do głowy wchodzi.Źle sypiam, mało jem ogólnie zaczynam się źle czuć i nic mi się nie chce.Aby nie myśleć jak mi pójdzie następnym razem to uciekam w robienie przetworów i do ogródka.Mąż mówi, że zbyt emocjonalnie do tego podchodzę i może mnie to zgubić.
Troszkę pomarudziłam, wybaczcie dziewczyny.
Przytulaki dla Was
Odezwę się raz na jakiś czas.Dziękuję, że klikacie na mojego synusia.
26 lipca 2013 21:24 | ID: 994338
Hej dziewczynki.
Ewelinko dziękuje, że przypominasz za mnie o klikaniu.Faktycznie bardzo się ucieszyłam, że awansowałam.Obym się utrzymała.
Troszkę mi czasu brak na zaglądanie do Was.Dziś nadrabiam i troszkę poczytałam.Jedno co robię to klikam na maluszki albo męża do galerii wysyłam i on klika za mnie.Ciągle coś robię nawet sok z agrestu zrobiłam troszkę u siebie zebrałam wyszedł cały litr.
Zauważyłam, że troszkę dolegliwości chorobowe są u Was, jakieś bóle i złe humorki.Zdrówka dla wszystkich.
U mnie jakiś nerw konkretny, jestem całymi dniami wytrącona z równowagi ale to przez prawko.Okropnie to przeżywam i ciągle się uczę.Zastanawiam się czy jeszcze coś mi do głowy wchodzi.Źle sypiam, mało jem ogólnie zaczynam się źle czuć i nic mi się nie chce.Aby nie myśleć jak mi pójdzie następnym razem to uciekam w robienie przetworów i do ogródka.Mąż mówi, że zbyt emocjonalnie do tego podchodzę i może mnie to zgubić.
Troszkę pomarudziłam, wybaczcie dziewczyny.
Przytulaki dla Was
Odezwę się raz na jakiś czas.Dziękuję, że klikacie na mojego synusia.
sasiadka w nerwice wpadła przez prawko;/
27 lipca 2013 12:22 | ID: 994554
Aniu Ty się nie wpędzaj w depresję z powodu prawo jazdy, zdasz kiedy zadzasz ale zdasz i już :) słuchaj swojego męża ma on świętą racje!
musisz mieć dobry nastrój i zdrowe nerwy dla Ksawerego :D :D :D
jeny o 14 ląduje dziś B. jedzie do domu weźmie prysznic i wsiada w auto i jedzie do nas - ależ ja się nie mogę doczekać :) matko i napiszę Wam w sekrecie, ze już nie potrafilabym meiszkac z moimi rodzicami, głównie z mamą - nigdy doskonałego kontaktu nie miałyśmy ale jakoś jest męcząco...ale nieważne. istotne że Ola się nacieszyła dziadkami - ja przeżyję :)
28 lipca 2013 22:26 | ID: 995103
oj nastała cisza weekndowa :)
29 lipca 2013 09:24 | ID: 995279
No to czas na rozładowanie poweekendowej ciszy :P
U nas weekend mega upalny. W sobotę chłodziłyśmy się na balkonie w misce, bo był taki skwar, że na dwór wolałyśmy nie wychpodzić. Niedzielę spędziliśmy za to na działce i prawie cały czas w baseniku Blanki :P Dziś ciąg dalszy upału ale podobno mają być po południu jakieś wielkie buże i nawet mogą powstać trąby powietrzne i ma się powietrze ochłodzić o 10 st. - mogłoby :)
A poza tym to odliczam już dni do piątku, bo od piątku tydzień urlopu i jedziemy do Kościeliska do mojego taty, w moje ukochane góry! Co prawda po górach nie połazimy bo z Blan się nie da, ale dolinki na pewno zaliczymy :) Zastanawiam się też nad Morskim Okiem, bo tam chyba nawet z wózkiem damy radę przejechać.
Miłego dnia!
Odzywajcie się!
29 lipca 2013 09:27 | ID: 995282
Dzisiaj ja przypominam o Ksawerym :)
Aniu przestań się zamartwiać prawkiem. Zdasz w swoim czasie, jak będziesz gotowa - nic na siłe :) a dbaj o siebie bo Ksawcio potrzebuje pełnej sił i optymizmu mamusi :)
29 lipca 2013 09:33 | ID: 995291
Witajcie! U nas mega gorąco. ja tak lubię ale Filip marudny taki, że czasami mam ochotę wystawić go za drzwi - wiem, wyrodna matka ze mnie ale czasami mam już dość... w dodatku zauważyłam, że chyba zaczyna się psuć Filipowi ząbek!! Myje mu ząbki 4 razy dziennie, nie je słodyczy,pije tylko wodę bo wiem jakie ja mam słabe zęby a tu taka 'niespodzianka'! Moja dentystka stwierdzila, że może to być przez antybiotyk który ostatnio brał... Ma nam dać znać kiedy mamy się zjawić na kontrolę...
29 lipca 2013 09:37 | ID: 995295
Witajcie! U nas mega gorąco. ja tak lubię ale Filip marudny taki, że czasami mam ochotę wystawić go za drzwi - wiem, wyrodna matka ze mnie ale czasami mam już dość... w dodatku zauważyłam, że chyba zaczyna się psuć Filipowi ząbek!! Myje mu ząbki 4 razy dziennie, nie je słodyczy,pije tylko wodę bo wiem jakie ja mam słabe zęby a tu taka 'niespodzianka'! Moja dentystka stwierdzila, że może to być przez antybiotyk który ostatnio brał... Ma nam dać znać kiedy mamy się zjawić na kontrolę...
O ja to niedobrze. Mam nadzieję, że uda się narazie coś zadziałać bez borowania, żeby Filip się nie zraził do dentysty.
29 lipca 2013 11:31 | ID: 995396
hejka dziewczyny :)
matko mam na balkonie - jeszcze ejst cień 36 st......w domu 30
okna pozamykałam jedno otwarte, i wiatraki chodzą....jak ma być tak dalej to trzeba pomyslec o klimie na przyslzy rok.
Paula nie martw się ząbkiem, może trzeba dać więcej vit D bo jak jest mało to się też psują dzieciaczkom zęby, a w dodatku niby jest słońca dużo ale jak się stosuje kremy z filtrem to pomimo słońca ona nie ma jak się wytwarzać a czasem elkarze o tym zapominaja.
Połoyzlam wlasie Olę spać, gada coś jeszcze ale mam nadzieje ze usnie, ja musze dom poogarniac, porpac Bartkowe rzeczy....
29 lipca 2013 12:18 | ID: 995450
dobra padła - jak miło :)
wczoraj w ciagu dniaw rocilismy do Wrocka - zjedlismy co nieco tzn Ola zjadla, ruszylismy na pizze i znow Ola podjadla i pojechalismy do fontanny - takie wyskakujace z ziemi trugi wody, Ola umoczona cala, ale przeiwdizelimsy to i miala wszytko na zmiane, bawila sie tam jakeis 2 godziny, pozniej ruszylismy na rynek, tam poslzismy na kolacje - znów Ola nazajadała się oliwkami i anansem ;)
pozniej jeszcze poaltała po nowym placu który otworzyli - wrocilismy dopiero ok 20,Ola spała jak suseł ale zbudziliśmy ją aby zjadła kaszkę, ale nici z jedzenie - wsuneła tlyko pol jogurtu i poszla spac dalej, ale za to spala dzis do 7.30 :) rozkosz....dzis mam lekarza, jeszcze zaliczymy techo zeby kupic Oli bodziaki bo tam jest fajna rozmairowka, a przed wyjazdem jak jej zrobilam remament z ciuchach to zostala z dwiema parami body, ale jak jest tak goraco to niestety musi miec krotkie body do spania.
Moniko tymr azem urlopy sie nam zsynchronizowaly - tez ruszamy w gory tylko w niedziele odstawiamy kota moim rodzicom, a w poniedzialek do Szklarskiej :)
My aby poalzic po gorach bierzemy nosidlo turystyczne, zreszta jak bylismy ostatnio to Oli w lesie sie mega podobalo, latala sama po sciezkach, polankach wiec licze na to ze polazimy :D
do tego mamby basen w hotelu, plac zabaw, i dwie sale zabaw z kulkami i zjezdzalniami wiec nawet jak nei bedzie pogody to mam nadzieje ze damy rade :)
29 lipca 2013 13:34 | ID: 995509
oj u nas też upał..ja weekend pracowice spędziłam a chłopaki kursowali bo w sobotę mąż kupił mi grande punto żebym miała na gaz do pracy ( fajne autko) a w niedzielę do rodziny męża wyskoczyli bo ja też pracowałam..dziś mam wolne i w środę to następny weekend też pewnie w pracy..
Antoś śpi upały go wykańczają..ale dziś wieczorkiem do siostry skoczę to włoski mu obetniemy to troszkę lżej mu będzie..
30 lipca 2013 09:06 | ID: 995859
Ale cisza.... aż dziwnie jakoś...
U nas diametralna zmiana pogody. W nocy była okropna burza i ulewa. Teraz wieje silny wiatr i ciągle pada. Ach...nie dogodzisz :P
30 lipca 2013 09:21 | ID: 995865
U nas teraz zaczelo padac- szybko zbieralam pranie.
30 lipca 2013 11:48 | ID: 995931
hej dziewczyny,
ja mam teraz chwilkę bo Ola usypia więc za obiad nie mam jak sie zabrać, bo musi usnąć. Choc przyznam, ze ostatnio to te drzemki są chyba bardziej wymuszone, ale nie wyobrazam sobie zeby ona nie spala w ciagu dnia. A jak Wasze maluchy na etapie rpawie dwulatków śpią w ciągu dnia czy nie?
U nas burza przyszla ok 22.00. Zeby bylo smieszniej mialam posciel na balkonie i tak sie na niej rozlozylam, az usnelam i w ostatniej chwili B mnie zbudzil, a ja szybko ratowałam kwiatki, frezje glownie :)
do tego wczoraj kupilismy Oli grę domino - z kolorami - dzis chyba z pol godziny testowalysmy :)
a co tam u Was?
Edytko hop hop?
Aniu hop hop?
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.