Zapraszam wszystkie przyszłe mamusie z terminem na czerwiec i lipiec 2014r. Dopisujcie się. Razem będzie nam łatwiej przetrwać najbliższe miesiące oczekiwania
22 kwietnia 2014 09:42 | ID: 1105601
Paula, to trzymam kciuki za wizytę. Oby było po myśli wszystko! Pięknie wyglądasz na zdjęciu :) super :)
22 kwietnia 2014 09:44 | ID: 1105606
Dziewczyny a czy ja mam się martwić, bo moja córa wariowała wczoraj strasznie od jakies 18 i całą noc! Niewiem czy to tak normalne bo nie miała nawet przerwy w tych kopniakach za bardzo gdzieś do 4. Potem wstała ze mną o 6 na sniadanie. Miałyscie/ macie tak? czy mam się martwić że jej coś nie tak jest.
22 kwietnia 2014 09:50 | ID: 1105610
Paula, to trzymam kciuki za wizytę. Oby było po myśli wszystko! Pięknie wyglądasz na zdjęciu :) super :)
dziękuję
Dziewczyny a czy ja mam się martwić, bo moja córa wariowała wczoraj strasznie od jakies 18 i całą noc! Niewiem czy to tak normalne bo nie miała nawet przerwy w tych kopniakach za bardzo gdzieś do 4. Potem wstała ze mną o 6 na sniadanie. Miałyscie/ macie tak? czy mam się martwić że jej coś nie tak jest.
Powiem tak jak zawsze mój lekarz - jak się rusza to znak że wszystko jest ok - gorzej byłoby gdyby w ogóle nie dawała o sobie znać. Wiadomo, że jedne dzieci są bardziej ruchliwe inne mniej :) a teraz nasze dzieciaczki są coraz większe więc i kopniaki wszystkie będą odczuwalne
myślę, że nie masz się czym martwić ale jeśli Cię to niepokoi to warto wybrać się do lekarza prowadzącego lub zadzwonić wtedy będziesz mieć informacje z pewnego źródła :)
22 kwietnia 2014 10:28 | ID: 1105630
Paulinka, super zdjęcie! :) jak ja Ci zazdroszczę tej wizyty, też bym już chciała :( ale musze sobie tydzień jeszcze poczekać...
Ewcia, myśle że nie masz czym się martwić, tak jak Pauliny, tak i mój lekarz mówi że lepiej jak dziecko się rusza niż jakby była cisza. Moja księżniczka też lubi sobie w nocy wariować, w dzień jest spokojniejsza
22 kwietnia 2014 10:35 | ID: 1105632
Dzięki dziewczyny za podniesieniu na duchu. Zastanawiam się czy to nie po bigosie... bo jakoś tak się zbiegło że po nim zaczęła wariować. Dziś troszkę mniej.
Ilonka, a na Twoim zdjęciu profilowym jest synek?
22 kwietnia 2014 10:38 | ID: 1105634
tak, to mój Mikołaj :)
22 kwietnia 2014 10:57 | ID: 1105643
tak, to mój Mikołaj :)
No to słodziak :) Fajny :)
22 kwietnia 2014 11:26 | ID: 1105659
tak, to mój Mikołaj :)
No to słodziak :) Fajny :)
dziękuje :*
22 kwietnia 2014 11:36 | ID: 1105665
tak, to mój Mikołaj :)
No to słodziak :) Fajny :)
pewnie, że słodziak :)
Byłam właśnie w przedszkolu i zapisałam Filipa na dni adaptacyjne do przedszkola w czerwcu :) mam nadzieję, że będę mogła z nim chodzić
Odebrałam też wyniki posiewu i żadnej bakterii nie mam - uff wszystko zaczyna się prostować :)
22 kwietnia 2014 11:45 | ID: 1105669
Paula, to super że wyniki dobre :) tak trzymaj!
Fajnie że są takie dni w przedszkolu, nawet nie wiedziłam.
22 kwietnia 2014 12:46 | ID: 1105691
Paula, super że wszystko się układa, oby tak było do końca ciąży! :) oby Filipowi się spodobało, mój chrześniaczek też od września będzie chodził, to stanowczo stwierdził że on tam nie pójdzie! :)
22 kwietnia 2014 13:02 | ID: 1105697
22 kwietnia 2014 13:05 | ID: 1105699
mój chrześniaczek wie o co chodzi z przedszkolem bo codziennie starsza siostre odprowadza, wiec stwierdził że on nie chce tam iść :) życzę powodzenia! będzie dobrze! :)
22 kwietnia 2014 15:38 | ID: 1105756
Hej mammy jak tam po Świętach? Ja troszkę pojadłam ale bez szaleństw :) No i brutalne zetknięcie z rzeczywistością bo po powrocie ze Świąt nawał pracy w biurze, jakby ludzie oszaleli i drzwiami i oknami przychodzą ;p
Paula super że dobrze z wynikami Twoimi :) Nic tak nie uspokaja jak pozytywne wyniki i dobre rokowania lekarza :)
Czarnully ja od początku ciąży na bigos patrzeć nie mogę, chociaż ogólnie lubię. A twoja córcia na pewno ok może po prostu organizm trawił bigosik ;)
22 kwietnia 2014 19:48 | ID: 1105808
Hej poświątecznie.
O przejedzenieu poświątecznym mówić nie mogę, bo moja dieta nie pozwolila mi na poszalenie,a ślina leciala po same kostki na widok mazurków.....
Ale też miałam małą akcję,kiedy opiłam się wody lekko gazowanej i dostałam takich skurczy,że myślałam,że poród się zaczyna- chyba z 5 skurczy pod rząd,aż musiałam usiąść i oczy mi się zeszkliły - przerażająca myśl,że może poród się zaczął
Paulinko- fajnie,że mlody do przedszkola zaczyna chodzić - moja mała jest zachwycona i uwielbia towarzysztwo innych dzieci. Grunt to dobrze go nastawić i mówić jak to fajnie być przedszkolakiem.Tydzien adaptacyjny to fajny pomysł,tylko uważaj na siebie,bo to jednak dużo małych dzieci z różnymi choróbskami (np.ospa, grypa)i możesz coś złapać-ja tak miałam,że się na maxa rozchorowałam po takich pobytach w przedszkolu. Nie mówiąc o tym,że pierwsze 3 miesiące moja mała też nabierala odporności i tydzień chodziła a potem 2 chorowała...i tak ciągle. Ale kwestia uodpornienia.
Peggy - kiedy wybierasz się na zasłużony odpoczynek od biura? Trzeba jakoś nabrac sił przed wielkim dniem rozwiązania
Ewcia- ja tez uważam,że ruchliwośc wskazana a po bigosie to tym bardziej
Pozdrawiam i zmykam..
22 kwietnia 2014 20:17 | ID: 1105811
23 kwietnia 2014 08:41 | ID: 1105896
O to Paulqa może pierwsza z naszego wateczku doczekasz się malucha :) Oby wsyzstko było ok, ale jesteś pod kontrolą lekarza więc na pewno będzie dobrze!!!
A ja dzisiaj jakoś tak gorzej sie czuje, tzn jak wstalam w domku ok, ale teraz w pracy pije wode. jakos mi i duszno i ciezko ;/
Peggy - kiedy wybierasz się na zasłużony odpoczynek od biura? Trzeba jakoś nabrac sił przed wielkim dniem rozwiązania
Oj dagmara planuje doczekac do weekendu majowego i wtedy chyba zwolnic bo juz ciezko mi chodzic na 8 godzin.. A ogólnie to np moj tata twierdzi ze trzeba dbac o prace i chodzic, bo przeciez zle nie wygladam i w miare niezle sie czuje ;/ Jak to mezczyzna nie do konca rozumie chyba stan ciazowy i ze ciezko siedziec tyle godzin, ze duszno, slabo itd
23 kwietnia 2014 09:20 | ID: 1105914
Ale też miałam małą akcję,kiedy opiłam się wody lekko gazowanej i dostałam takich skurczy,że myślałam,że poród się zaczyna- chyba z 5 skurczy pod rząd,aż musiałam usiąść i oczy mi się zeszkliły - przerażająca myśl,że może poród się zaczął
i ja miałam taką akcję dziś w nocy, dostałam takiego ataku bólu brzucha, że myślałam, że mi brzuch "wybuchnie" wzięłam dwie nospy i się uspokoiło ale konsultowałam się ze swoim ginem dopiero i przy następnym ataku mam dzwonić po karetkę
Paulinko- fajnie,że mlody do przedszkola zaczyna chodzić - moja mała jest zachwycona i uwielbia towarzysztwo innych dzieci. Grunt to dobrze go nastawić i mówić jak to fajnie być przedszkolakiem.Tydzien adaptacyjny to fajny pomysł,tylko uważaj na siebie,bo to jednak dużo małych dzieci z różnymi choróbskami (np.ospa, grypa)i możesz coś złapać-ja tak miałam,że się na maxa rozchorowałam po takich pobytach w przedszkolu. Nie mówiąc o tym,że pierwsze 3 miesiące moja mała też nabierala odporności i tydzień chodziła a potem 2 chorowała...i tak ciągle. Ale kwestia uodpornienia.
wiesz my staramy się pozytywnie go nastawiać do przedszkola ale są takie osoby co przychodzą i mówią "pewnie Filipku będziesz płakał za mamusia jak pójdziesz do przedszkola" - wtedy szlag mnie trafia bo wszystko co tłumaczę młodemu idzie się... (tu przychodzi mi na myśl brzydkie słowo )
O to Paulqa może pierwsza z naszego wateczku doczekasz się malucha :) Oby wsyzstko było ok, ale jesteś pod kontrolą lekarza więc na pewno będzie dobrze!!!
Wolałabym jednak wytrzymać te minimum 8 tygodni ale wiem, że to będzie mega trudne zadanie.
Oj dagmara planuje doczekac do weekendu majowego i wtedy chyba zwolnic bo juz ciezko mi chodzic na 8 godzin.. A ogólnie to np moj tata twierdzi ze trzeba dbac o prace i chodzic, bo przeciez zle nie wygladam i w miare niezle sie czuje ;/ Jak to mezczyzna nie do konca rozumie chyba stan ciazowy i ze ciezko siedziec tyle godzin, ze duszno, slabo itd
Nie patrz co mówią inni, sama wiesz jak się czujesz i na ile możesz sobie pozwolić, jeśli już Ci ciężko siedzieć to chyba warto iść na zwolnienie i sobie odpocząć przed porodem :)
Ja już dziś zamawiam ostatnie rzeczy brakujące bo wolę być przygotowana. Zostanie nam tylko wózek do kupienia.
Miłego dnia
23 kwietnia 2014 10:46 | ID: 1105963
witajcie dziewczynki :) u nas teraz pięknie słoneczko wyszło i cieplutko się robi :)
Paulina, no to ci się narobiło! ty się kładź, nogi zaciskaj i broń Boże się nie przemęczaj!
daguś i ciebie święta nie oszczędziły...
Madzia, nic na siłę, a ludzie zawsze będą gadać, tylko że najbardziej boli jak gadają najbiższi... w moim przypadku siostra nakręcała mame, co bolało podwójnie...
dzisiaj rozmaiwałam z koleżanką która jest w 21 tc ( brzuszka jeszcze nie widać za bardzo), złapała ją policja, ona bez pasów, gdy policjant zapytał czemu pasów nie ma to ona piwedziała że jest w ciąży, to ten jej powiedział że to zrozumiałe że pasy przeszkadzają i że nie musi ich miec, zaskoczyło mnie to bo miesiąc temu nas złapała do kontroli policja ( ja w pasach) i zapytałam policjanta czy mogę jeździć bez, to mi odpowiedział że musze mieć specjalne zaświadczenie od lekarza i że na zdrowy rozsądek bym pomyślała że pasy powinnan miec... no i jak to w końcu jest? bo już zgłupiałam do końca! a pasy mi przeszkadzają bo brzusio mam bardzo nisko
23 kwietnia 2014 11:06 | ID: 1105966
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.