No i mamy nową część naszego wąteczku:) Poprzedni otwierał się na poprzedniej stronie i długo ładował, za dużo juz tam się naklikałyśmy:)
Zapraszam do nowej części;)
23 lutego 2015 14:50 | ID: 1195732
Już wyszłam z łóżka. Nawet troszkę pomogłam mężowi ogarnąć mieszkanie. On nie lubi ścierać kurzy, więć zrobiłam to za niego. I usmażyłam kotlety. I przygotowałąm rosół. A potem wzięłąm fervex i położyłam się.
A tera zjedliśmy drugie danie. Zagoniłam mamę aby się dokładnie umyła. Jutro przyjdzie pielęgniarka pobrać jej krew na kontrolne wyniki.
Zdróweczka pełnego Wandeczko życzę... i ja chyba idę zupkę zjeść bo cościk mnie ssie...
23 lutego 2015 14:52 | ID: 1195735
Jestem i ja :)
Jutro Pani ma dzwonić i umówić się na jeden dzień próby. Mówiła, ze miała takie osoby co albo nie ogarniały nic w sklepie, albo okazało się, że jednak mają inne wymagania co do pracy i zrezygnowały :)
W takim razie trzymam mocno kciuki!!!
23 lutego 2015 14:53 | ID: 1195736
Już wyszłam z łóżka. Nawet troszkę pomogłam mężowi ogarnąć mieszkanie. On nie lubi ścierać kurzy, więć zrobiłam to za niego. I usmażyłam kotlety. I przygotowałąm rosół. A potem wzięłąm fervex i położyłam się.
A tera zjedliśmy drugie danie. Zagoniłam mamę aby się dokładnie umyła. Jutro przyjdzie pielęgniarka pobrać jej krew na kontrolne wyniki.
Zdróweczka pełnego Wandeczko życzę... i ja chyba idę zupkę zjeść bo cościk mnie ssie...
I ja zdrówka Ci zycżę!!!
23 lutego 2015 15:22 | ID: 1195754
Oglądam Baśkę i smieje się, ze mnie brzuch boli :) Czekam na męzusia :D
23 lutego 2015 15:27 | ID: 1195758
Oglądam Baśkę i smieje się, ze mnie brzuch boli :) Czekam na męzusia :D
Mój pojechał na drugą zmianę, całe popołudnie sama z chłopcami jestem...
23 lutego 2015 15:30 | ID: 1195761
Oglądam Baśkę i smieje się, ze mnie brzuch boli :) Czekam na męzusia :D
Mój pojechał na drugą zmianę, całe popołudnie sama z chłopcami jestem...
Dominik miał wrócić o 20, ale.. prawdopodobnie wróci niebawem..
23 lutego 2015 15:34 | ID: 1195767
Oglądam Baśkę i smieje się, ze mnie brzuch boli :) Czekam na męzusia :D
Mój pojechał na drugą zmianę, całe popołudnie sama z chłopcami jestem...
Dominik miał wrócić o 20, ale.. prawdopodobnie wróci niebawem..
Super masz;) ja z chłopakami popołudnie spędzę;) Ale nudzić to my sie nie będziemy:) Właśnie młody zażyczył sobie płatki z mlekiem, także trzeba działać, co by brzuszka głodnego mój syn nie miał:)
23 lutego 2015 15:37 | ID: 1195770
Dzwoniłam do Dominika - czeka na przystanku na autobus :) Wiec za 30 minut bedzie :D
23 lutego 2015 15:40 | ID: 1195773
Oglądam Baśkę i smieje się, ze mnie brzuch boli :) Czekam na męzusia :D
I ja też czekam, zaraz powinien być... Zupka podgrzana i kurze w salonie wytarłam...
23 lutego 2015 15:41 | ID: 1195776
Dzwoniłam do Dominika - czeka na przystanku na autobus :) Wiec za 30 minut bedzie :D
I fajnie... mój też powinien o tej porze już być...
23 lutego 2015 15:41 | ID: 1195777
Ja zmykam, musze pieski nakarmić;)
23 lutego 2015 15:42 | ID: 1195778
Oglądam Baśkę i smieje się, ze mnie brzuch boli :) Czekam na męzusia :D
I ja też czekam, zaraz powinien być... Zupka podgrzana i kurze w salonie wytarłam...
Ja właśnie wstawiłam zupkę na gaz :) Czując jej zapach zrobiłam się nagle głodna :)
23 lutego 2015 15:43 | ID: 1195779
Ja zmykam, musze pieski nakarmić;)
I koleżanka jedzie;) także czas się zbierać;)
23 lutego 2015 15:43 | ID: 1195782
Dzwoniłam do Dominika - czeka na przystanku na autobus :) Wiec za 30 minut bedzie :D
I fajnie... mój też powinien o tej porze już być...
Lubie jak wraca prędzej do domku, niz miał :)
23 lutego 2015 15:46 | ID: 1195786
Oglądam Baśkę i smieje się, ze mnie brzuch boli :) Czekam na męzusia :D
I ja też czekam, zaraz powinien być... Zupka podgrzana i kurze w salonie wytarłam...
Ja właśnie wstawiłam zupkę na gaz :) Czując jej zapach zrobiłam się nagle głodna :)
I ja też... w brzuchu już ssie... he he he...
23 lutego 2015 15:47 | ID: 1195788
Dzwoniłam do Dominika - czeka na przystanku na autobus :) Wiec za 30 minut bedzie :D
I fajnie... mój też powinien o tej porze już być...
Lubie jak wraca prędzej do domku, niz miał :)
O tak... i ja tez czasami jestem mile zaskoczona wcześniejszym przyjściem mężusia ale i bywa też, że i później przychodzi...
23 lutego 2015 15:48 | ID: 1195790
W takim razie SMACZNEGO Grażynko
23 lutego 2015 15:50 | ID: 1195793
W takim razie SMACZNEGO Grażynko
Dziękuję i wzajemnie...
23 lutego 2015 17:38 | ID: 1195807
Miałam gości, najpierw była koleżanka, potem jeszcze rodzice wpadli. całkiem fajne popołudnie mielismy:)
23 lutego 2015 20:56 | ID: 1195890
Witam wieczornie :) Wróciliśmy ze spaceru - zas 6,5 km zrobilismy. Powiem Wam, że od kiedy zaczełam spacerować czuje sie o wiele lepiej. Czyli spacery służa mojej astmie :)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.