No i mamy nową część naszego wąteczku:) Poprzedni otwierał się na poprzedniej stronie i długo ładował, za dużo juz tam się naklikałyśmy:)
Zapraszam do nowej części;)
23 lutego 2015 09:41 | ID: 1195556
A Wy swoje ciuszki sprzedajecie komuś, czy chodzicie tak długo aż będa do wyrzucenia?
Kochana ja ich tyle mam, że i oddaję znajomej i wrzucam do kontenera PCK...
23 lutego 2015 09:42 | ID: 1195559
Cościk za szybko mi dzisiaj ten czas leci, a muszę wyskoczyć do Urzędu zapłacić za śmieci i podatek, do przychodni lek wypisać, do apteki dla brata po lek no i na ciuszek w mieście zajść bo ten fajny co był blisko mnie został przeniesiony do centrum miasta...
U nas by sie tez jakis na osiedlu przydał -często bym tam była, a tak to oo..
23 lutego 2015 09:43 | ID: 1195560
Cościk za szybko mi dzisiaj ten czas leci, a muszę wyskoczyć do Urzędu zapłacić za śmieci i podatek, do przychodni lek wypisać, do apteki dla brata po lek no i na ciuszek w mieście zajść bo ten fajny co był blisko mnie został przeniesiony do centrum miasta...
I u mnie czas leci...Zanim się obejrzę, to będe po młodego śmiagać:)
23 lutego 2015 09:44 | ID: 1195561
A Wy swoje ciuszki sprzedajecie komuś, czy chodzicie tak długo aż będa do wyrzucenia?
Kochana ja ich tyle mam, że i oddaję znajomej i wrzucam do kontenera PCK...
I ja tak mam, często oddaję swoje ciuchy znajomej:)
23 lutego 2015 09:44 | ID: 1195562
Rodzince też oddaję i po mężu, synie...
23 lutego 2015 09:46 | ID: 1195563
Ja ostatnio sprawdzałam co bym mogła sprzedać z moich i.. niestety ale nie mam co.. We wszystkim chodze..
23 lutego 2015 09:48 | ID: 1195565
Ja ostatnio sprawdzałam co bym mogła sprzedać z moich i.. niestety ale nie mam co.. We wszystkim chodze..
U mnie by było co do sprzedania ale ja nie lubię bawić się w to...
23 lutego 2015 09:48 | ID: 1195566
Ja ostatnio sprawdzałam co bym mogła sprzedać z moich i.. niestety ale nie mam co.. We wszystkim chodze..
Ja kiedyś sprzedawałam, teraz juz mniej...
23 lutego 2015 09:50 | ID: 1195570
Witajcie, wstalysmy dzis o 8, planów na dzis brak, moze pózniej skoczymy do centrum na jakies zakupy ;). Maz pracuje do 20
23 lutego 2015 09:50 | ID: 1195572
Witajcie, wstalysmy dzis o 8, planów na dzis brak, moze pózniej skoczymy do centrum na jakies zakupy ;). Maz pracuje do 20
Cześć Kasiu:) I u mnie planów brak. Bez auta jestem po południu, więc siedze w domku...
23 lutego 2015 09:53 | ID: 1195574
Witajcie, wstalysmy dzis o 8, planów na dzis brak, moze pózniej skoczymy do centrum na jakies zakupy ;). Maz pracuje do 20
WITAJ KASIU - to ja lepsza byłam bo wstałam o godz.7
23 lutego 2015 09:54 | ID: 1195576
Witajcie, wstalysmy dzis o 8, planów na dzis brak, moze pózniej skoczymy do centrum na jakies zakupy ;). Maz pracuje do 20
WITAJ KASIU - to ja lepsza byłam bo wstałam o godz.7
Ja o 6....
23 lutego 2015 09:57 | ID: 1195577
Witajcie, wstalysmy dzis o 8, planów na dzis brak, moze pózniej skoczymy do centrum na jakies zakupy ;). Maz pracuje do 20
WITAJ KASIU - to ja lepsza byłam bo wstałam o godz.7
Ja o 6....
Szalone jesteście , maz w szoku byl, ze o tej porze mnie i Młoda zobaczył ;P. Miałyśmy plan wyspac sie ale cos sie nie powiodło. Po śniadaniu moze wskoczymy z Suzka do łóżka ;)
23 lutego 2015 10:02 | ID: 1195579
Witajcie, wstalysmy dzis o 8, planów na dzis brak, moze pózniej skoczymy do centrum na jakies zakupy ;). Maz pracuje do 20
WITAJ KASIU - to ja lepsza byłam bo wstałam o godz.7
Ja o 6....
Szalone jesteście , maz w szoku byl, ze o tej porze mnie i Młoda zobaczył ;P. Miałyśmy plan wyspac sie ale cos sie nie powiodło. Po śniadaniu moze wskoczymy z Suzka do łóżka ;)
Ja w sobotę sobie obiecałam, że pośpię do ósmej;) jednak juz po 6 byłam na nogach, Mąż wrócił z nocki, zrobił kawkę i tyle ze spania było:)
23 lutego 2015 10:06 | ID: 1195580
Witajcie, wstalysmy dzis o 8, planów na dzis brak, moze pózniej skoczymy do centrum na jakies zakupy ;). Maz pracuje do 20
Cześć Kasieńko :) Ja dzisiaj również o 8 wstalam. Wypiłam już kawkę, zjadłam śniadanko, byłam na poczcie :) Za 1,5 godzinki ruszam na miasto :) Mężuś pracuje dzisiaj niby do 20.. Pojechali na strzelanie i rzut granatem..
23 lutego 2015 10:37 | ID: 1195617
Ja muszę zmykać, czas w domku podziałać;) A koleżanka to ju,ż chyba nie dojedzie....Może drogę zapomniała;)
23 lutego 2015 10:38 | ID: 1195618
Ja muszę zmykać, czas w domku podziałać;) A koleżanka to ju,ż chyba nie dojedzie....Może drogę zapomniała;)
I ja zmykam pranko powiesić a potem wypad do miasta pozałatwiać sprawy...
23 lutego 2015 10:41 | ID: 1195620
Ja muszę zmykać, czas w domku podziałać;) A koleżanka to ju,ż chyba nie dojedzie....Może drogę zapomniała;)
I ja zmykam pranko powiesić a potem wypad do miasta pozałatwiać sprawy...
Ja miałam nie prać, ale tak patrzę, że dziś mi sie nie upiecze;) Pranko idę wstawić;)
23 lutego 2015 10:44 | ID: 1195623
Ja muszę zmykać, czas w domku podziałać;) A koleżanka to ju,ż chyba nie dojedzie....Może drogę zapomniała;)
A ja wlasnie rozmawiam z mama na fejsie :) Do autobusu zostala mi godzina.
23 lutego 2015 10:49 | ID: 1195624
Ja muszę zmykać, czas w domku podziałać;) A koleżanka to ju,ż chyba nie dojedzie....Może drogę zapomniała;)
A ja wlasnie rozmawiam z mama na fejsie :) Do autobusu zostala mi godzina.
Trzymaj się i daj znać co i jak!!!!!
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.