Mamusie z terminem na czerwiec - lipiec- sierpień 2014 r. - Forum

Dagmarko jak po wizycie u lekarza? Znasz już płeć maluszka? :) Wszystko ok?

Ila a Ty odpoczywaj kiedy tylko możesz!  Mnie takie skurcze łapią jak za szybko wstaję albo w ogóle coś chcę szybko zrobić.

U nas właśnie przechodzi burza... Jutro mam wizytę u gin, odebrałam dziś wyniki posiewu ale i tak mi nic to nie mówi, mam jakąs jedną bakterię więc pewnie dostanę antybiotyk. 

Hej

byłam u lekarza - niestety po badaniach okazało się,że cukrzyca ciążowa,więc siedzę i ryczę....

Na 80% dziewczynka ...

kochana nie płacz, to teraz nic nie da... Masz zaleconą dietę czy również insulinę? Będzie dobrze!! Tylko się nie zamartwiaj!! Ściskam mocno!

Daguś, nie zamartwiaj się tak!!!

Paula, tak mam zrobić glukoze, morfologie i przeciwciała

witajcie ! jakoś żadko ostatnio zaglądam bo cieplej jest to na dworze siedzimy..

ja w poniedziałek mam też badania i obciążenie glukozą ale teraz mam 75 a z Antosiem 50 miałam nie wiem czemu..no i mocz i morfologia..pewnie żelaza będę miała mało bo ostatnio często mi słabo ;-)

a w środę byłam na USG trójwymiarowym no i na 100% chłopiec będzie i raczej Franuś zostanie ;-) ale najważniejsze, że wszystko jest ok..serduszko, mózg, jelita, wątroba jest ok!!!! uspokoiłam się po badaniu a Antoś teraz pokazuje jak jego braciszek robił minki do niego..słodziaki kochane ;-) 

robicie już jakieś zakupy dla maluszków? bo ta pani dr mówiła, że tym razem też duże dziecko będzie i już 9 lipca osiągnie wagę urodzeniową więc chyba wcześniej sobie wszystko przygotuję..

Michaśka, a Antosia dużego urodziłaś?

Witam Was w ten słoneczny piatek, dobrze ze to już piątek

Dagmaro, nie płacz Kochana! Dietę zmienisz i się poprawią wyniki. Jesteśmyz Tobą. Chociaż powiem Wam szczerze że trzęsę pupką jak pomyślę o tym badaniu, stresuję się.

Peggysue, znowu Cię rozłożylo. Gdzie sieak często przeziębiasz? Może pora iść już zupełnie na zwolnienie bo coś często Cię łapie. Mam własnie jedną znajomą co łapała za często i lekarz jednak ją przekonał do wolnego już do rozwiązania dla dobra dzziecka. Pewnie w pracy Cie zarażają. Kuruj się.

Dziewczyny dużo zdrówka :)

Ja mam kocioł w pracy, zastałam sama na posterunku, bo mają wyjazd służboy za granicę i tu ogarniam wszystko sama. Telefonow co niemiara akurat teraz jak na złość.

Hej mamuśki,

widzę,że badanie gluzkozy dopiero przed Wami,więc ładnie się do niego przygotować,żeby wyniki dobre wyszły. Nie jeść 12h przed i uważać na cukier.

Moje wyniki wyszly do d...i niestety jestem obciążona cukrzycą. Wczoraj miałam doła na maxa,bo dostałam tyle zaleceń żywnościowych i muszę ich restrykcyjnie przestrzegać, bo odpowiadam za siebie i dzidzię. Jestem pod stałą opieką poradni i dostanę oprzyrządowanie do mierzenia cukru. Niestety dieta jest bardzo ostra - dokładne godziny spożywania posiłków i wszystko wyliczane w gramach :((( Wystraszyłam się bardzo,bo brak mojej dbałości może wpłynąć na wady rozwojowe dziecka, zbyt szybkie przybierania na wadzę dziecka,co w rezultacie może poskutkować szybsza cesarką :((( jestem taka zieloa  wtym temacie i zagubiona....

Siedzę i planuje posiłki/zakupy na kilka dni....Tyle produktów odpada,że zatsanawiam się co to będzie na święta,czy pzy innych okazjach...

Trzymam kciuki za Wasze badania-dajcie znać.

Cieszę się że wszysko dobrze, tylko skąd te Twoje bóle podbrzusza, bo dość często piszesz że masz. Mi też się wydawało że mam a lekarka twierdzi że to pęcherz. Przestałam się już tym zamartwiać i mi jakoś lekko jakby minęło.

Teraz Ty tez meczysz się ze skurczami, to jest masakra, szczególnie w nocy jak złapią.

Najważniejsze że wyniki dobrze i że z córą też :)

daguś napewno sobie poradzisz! potem dojdziesz do wprawy w przygotowaniu posiłków, nie stresuj się tak kochana bo zwariujesz!

Dagmara, no ja też mam w rodzinie dużo cukrzyków, dlatego się boję. Na dodatek dośćsporo przytyłam już. Słodycze też jem, nie obżeram się ale tak jakieś ciasto zjem czy czekoladkę. A co masz zmienić głównie w swojej diecie ?

nie lubiłam tego! zawsze, ale to zawsze jak zostawałam sama to cośsiędziało!!!

mój pęcherz niby wporządku, rozwarcia nie mam, możę macica sięrozciąga, lekarz sam nie wie, ale jak będzie mnie bolało tak jak na miesiączke to mam do lekarza dzwonić

Dzięki - wiem,że za chwilę wezmę się w garść. Pierwsza informacja i zmiany mnie przeraziły. Zawsze tak mam - najpierw się wyryczę a później wezmę za siebie.

Już trochę lepiej,choć śmiesznie bo całą noc śniły mi się cukierki. Rano zajrzałam do lodówki i zastanawiałam się - co ja mam począć. Muszę narzucic sobie dyscypline a w ciąży chcę się jeszcze więcej. Nigdy nie byłam na zadnje diecie-jadłam zdrowo,ale to na co miałam ochotę...

Tak -najprawdopodobniej dziewczyna:) Gabi będzie miała towarzystwo do wspólnych zabaw. I chyba będzie Helenka albo Basia albo jeszcze się coś zmieni

W diecie mam zmienić wszystko- muszę mieć stały poziom cukru-bez zadnych skoków gwaltownych. Głowne zmiany to właśnie produkty słodkie: slodycze, miód, soki itp. Poza tym wszystko posiłki liczone w gramach i o stalych godzinach...Naprawdę dużo tego- ciężko to ogarnąć.

Nawet dzisiaj musiałm poczytać o kawie. Mogę wypić tylko 1 małą filiżankę, po pierwszym śniadaniu. Kawa bez cukru max 2 łyżeczki mleka max 2%.... Niebawem przejdę specjalistyczne szkolenie,więc będę wiedziała więcej...

Ja też miałam stresa przed badaniem, bo jest mało przyjemne,ale jak juz jest po to ulga. Szkoda tylko,że wyniki tak wyszły - zupelnie się tego nie spodziewałam. Przy pierwszej ciąży wszytsko było ok.

Trzymam kciuki za wasze glukozy!!!

Dagmaro, ładne imiona macie wybrane dla córeczki :) Siostry fajnie pewnie się będą dogadywać, ja mam siostrę i jest fajnie, mimo że duża jest różnica wieku między nami bo ażponad 10 lat a co dopiero jak u Ciebie mała różnica, superr.

Też uważam,że siostry to fajna sprawa. A tata będzie się musiał przyzwyczaić do 3 bab :))

Już widzę jak dziewczynki będą ustawiały tatusia :)

dobrze, dobrze :)

Dgmara dasz radę z tą dietą... Ja w pierwszej ciązy mialam dietę cukrzycową ale tylko zapobiegawczo. Więc aż takich restrykcyjnych zakazów nie miałam i przypuszczam że pewnie do Ciebie dołączę już niedługo :) dbaj o siebie i o dzidzię :)

Ja właśnie szykuję się do doktorka. Nie chce mi się tam jechać... Ciekawe cóż iekawego znowu dziś wymyśli...

mój tato w domu miał 5 bab i jakoś dał redę :) twój mąż bedzie niczym lord :)