Zapraszam wszystkie przyszłe mamusie z terminem na czerwiec i lipiec 2014r. Dopisujcie się. Razem będzie nam łatwiej przetrwać najbliższe miesiące oczekiwania
29 lipca 2014 15:07 | ID: 1134515
Ilonko gratulacje maleństwa!!! Czekamy aż dojdziesz do siebie na szersze wieści i oczywiście zdjątko :)
No coraz mniej mam w dwupaku - a przed nami jeszcze upalne tygodnie do porodu.
Ewcia jak wyniki i samopoczucie?
Ja dzis bylam u gina i odebralam wyniki posiewu, jakies bakterie sa wiec dostalam na 7 dni leki, termin moj sie przesuwa zas na 20 sierpnia, ogolnie wszystko ok, synus jednak chyba bedzie spory i dlugi jak twierdzi lekarz.
Ja az tyle nie tyje, ale widze ze dzidzia przybiera na wadze stopniowo wiec maly nie bedzie raczej jakies 3700-3800 g. No ale to chlopak sie pocieszam i najwazniejsze aby byl zdrowy :)
Mamusie zdradzcie ile przytylyscie przez ciaze i ile wam odrazu po porodzie waga zleciala?
29 lipca 2014 18:26 | ID: 1134545
Ja mam 12 kg do przodu.mam tylko brzuch i wyglądam śmiesznie.wkurzam się strasznie bo wszyscy mi mówią jaki to mam wielki brzuch.a któraś ma mniejszy,bo u nas dużo dziewczyn w ciąży.w pierwszej ciąży przytyłam 16 kg i czułam się piękna.po porodzie słyszałam że szybko się traci na wadze a u mnie nic.ale w domu się ruszło i po 4 tyg schudłam 12 kg i powoli
wróciłam do wagi z przed ciąży.a teraz może po drugiej jest inaczej.mięśnie bardziej wiotkie.napiszcie jak było z wami;)
29 lipca 2014 20:22 | ID: 1134570
Madzia, to synuś będzie duży :) ale chłopcy na ogół są więksi. Bedzie dobrze.
Badania mam zrobić znowu w piątek, nadal biorę leki ale chyba więcej mi nie da tabletek więc mam nadzieję że już się unormuje wątroba.
A co do przytycia to ja mam na chwilę obecną plus 16kg, zapewne skończy się na 18, podejrzewam.. a co do zrzucenia to się zobaczy... Znajomi mówią że w ogóle po mnie tych kilogramów nie widać, tylko brzuszek. Ale ja tam widzę, na pewno w swoje ciuszki sprzed ciązy nie wchodzę, mam na myśli obwód bioder.
Kochane trzymajmy się w te upały....
29 lipca 2014 20:26 | ID: 1134572
Ilonko gratulacje maleństwa!!! Czekamy aż dojdziesz do siebie na szersze wieści i oczywiście zdjątko :)
No coraz mniej mam w dwupaku - a przed nami jeszcze upalne tygodnie do porodu.
Ewcia jak wyniki i samopoczucie?
Ja dzis bylam u gina i odebralam wyniki posiewu, jakies bakterie sa wiec dostalam na 7 dni leki, termin moj sie przesuwa zas na 20 sierpnia, ogolnie wszystko ok, synus jednak chyba bedzie spory i dlugi jak twierdzi lekarz.
Ja az tyle nie tyje, ale widze ze dzidzia przybiera na wadze stopniowo wiec maly nie bedzie raczej jakies 3700-3800 g. No ale to chlopak sie pocieszam i najwazniejsze aby byl zdrowy :)
Mamusie zdradzcie ile przytylyscie przez ciaze i ile wam odrazu po porodzie waga zleciala?
To w sumie wg suwaczka masz dwa dni do przodu. No zobaczymy jak to będzie :) Ja mam pomiędzy 24- 27 sierpnia.
Jutro mam wizytę w szpitalu może dowiem się też coś więcej. A 11 sierpnia mam mieć ostatnią wizytę u mojej lekarki, ma powiedziec orientacyjnie jaka waga i rozmiar dziecka ma być ale jakoś w to mało wierzę.
30 lipca 2014 07:54 | ID: 1134686
Ja mam wizyte 12 sierpnia, na tydzien przed porodem ostatnia, wtedy tez u mnie ma zrobic usg, mam doniesc ostatnie bad.morfologii, moczu i ustalimy wszystko co i jak ad porodu. U mnie jak dotad plus 10 kg i mam nadzieje ze w tych ostatnich tygodniach dziecko az tyle nie przybiera na wadze hehe. No ale zobaczymy.
Nie moge uwierzyc ze to juz tak niedlugo ..
A Ty Ewcia daj znac jak tam badania.
Dla wszystkich mam slodki dzieciaczek :) Az sie usmiechnelam
30 lipca 2014 12:20 | ID: 1134788
No to malutko przytyłaś jak na takiego dużego maluszka, dbasz o siebie :) ja najwięcej przytyłam żeby było śmiesznie w 1 trymstrze pomimo mdłości.
Dziewczyny a czy Wy idziecie na roczny urlop macierzyński/ rodzicielski? Niewiem jakie i kiedy trzeba druki zanieść? może Wy coś wiecie??
30 lipca 2014 15:43 | ID: 1134826
Hej dziewczynki:) Dziekuje serdecznie za miłe słowa :)
Właśnie niedawno wróciliśmy do domku, mała śpi a mąz pojechał do teściów po małego. Więc korzystam z chwilki i do Was zajrzałam. Mój poród zaczął się w niedzielę rano, o siódmej zaczeły mi się sączyć wody, potem dostałam skurczy, o 11 były już bardzo silne, o 12:30 byliśy w szpitalu, godzinę później Iga była na świecie. Akcja tak szybko się działa że nie zdązyłam się przebrać i połozna dosłownie zdzierała ze mnie ubrania na łóżku porodowym... lekarz stwierdził że to najszybszy poród miesiąca, no niestety ten ekspres odbił się na moim kroczu i do tej pory siedzieć normalnie nie potrafię. Ale moje marzenia się spełniły, Iga urodziła się zdrowa a mąz mi dzielnie towarzyszył :) Jestem szczęśliwa :) :)
Ja w tej ciązy przytyłam 2 kg, jak to się stało, nie wiem! Co do brzucha to macica się jeszcze nie skurczyła więc brzuszek duży a i skóra jak galaretka, lata na wszystkie strony:) Jak gdzieś wyczytałam brzuszek ma prawo do 6 tyg po porodzie był powiększony.
Teraz będe czekać na Was, kochane sierpnióweczki :) Ach, to będą emocje!
31 lipca 2014 11:05 | ID: 1135048
hej hej :) Ilonko fajnie, że poszło szybko i że mąż Ci towarzyszył :)
nasze sierpnióweczki już pewnie w pogotowiu :) już nie mogę się doczekać na wasze maluszki :)
U nas wszystko ok, mała grzeczna tylko mam problemy z pokarmem i chyba będę musiała Hanię dokarmiać a jeszcze poczekam z tydzień może laktacja się unormuje i zobaczę czy Hania prawidłowo przybiera na wadze. No i pochwalę się wam moją kochaną córeczką - na zdj ma tydzień :)
a tu moje dwa największe skarby
a co do mojej wagi to jestem na zero, na początku ciąży schudłam 10 kg i potem przybrałam 10 kg i po porodzie 10 kg spadło :) brzuszek malutki został ale zabieram się od dziś za ćwiczenia, żeby na chrzcie Hani jakoś wyglądać a to już 17 sierpnia :)
przesyłamy pozdrowienia
31 lipca 2014 11:25 | ID: 1135060
Paulinka, śliczne te Twoje maleństwa!
31 lipca 2014 11:28 | ID: 1135061
Paulinka, śliczne te Twoje maleństwa!
dziękuję :) nieskromnie napiszę, że wiem
31 lipca 2014 11:55 | ID: 1135074
Ilonko, to miałaś expressowy poród, super :) tylko pozazdrościć, widzisz wszystko się dobrze i szybko skończyło i mąż też był przy porodzie :D Super. No to ładnie że prawie w ogóle nie przytyłaś, do formy szybko wrócisz albo już nawet wróciłaś :)
Paula, Hania jest śliczna, słodziaczek, piękna sukienusia i opaska, to chyba o niej kiedyś pisałaś, faktycznie jest słodka :) Może laktacja się jakoś unormuje, a jak nie to pozostaje butlą dokarmiać. Filip jak pięknie siostrzyczkę całuje, coś mi się wydaje że będzie nią się opiekował jak starszy brat :) Fajnie
Ja słuchajcie tak spuchłam że mam palce u rąk i nóg jak serdelki, nogi całe obrzękniete, coś mi się zdaje że ta moja waga to w dużej mierze woda, bo popuchnięta jestem bardzo aż lekarz wczoraj zauważył.
Miałam wczoraj wizytę w szpitalu, z córcią wszystko ok, jednak mam mieć jeszcze wizytę w 39 tyg.
Coś mnie coraz bardziej strach oblatuje, a Was dziewczyny sierpniowe???
31 lipca 2014 11:57 | ID: 1135075
Ciekawe co tam u pozostałych dziewczyn, Dagmary, Moni, Michaski czy Etki.... zajęte są maluszkami, może zajrzą niedługo :)
31 lipca 2014 12:43 | ID: 1135098
Hej:)
Paula, Hania jest prześliczna! :) mała modeleczka :)
Ewciu, a ciśnienie masz dobre?
Wczoraj się popłakałam jak zobaczyłam zachowanie Mikołaja, to nie było moje dziecko! Jakiś taki wielki, do tego rozpuszczony jak dziadowski bicz! Wystarczyły trzy dni żeby zmienił się w bandziora, na szczęscie dzisiaj mój synek już jest moim synkiem, urwisem ale takim jak zawsze. nie umiem się jeszcze zorganizować, Iga ciągle głodna to marudzi i się drze, Miki przerażony jak ona płacze i też płacze, bawić się chce ze mną a ja małą karmię to jest na mnie zły... Jutro ma przyjść położna, ciekawe co powie.
Mama ciągle namawia mnie do zaprzestania karmienia, niby jawnie tego nie robi ale da się to wyczuć między słowami, a ja chce karmić i zrobię wszystko co będe umiała żeby tak było! Co do figury to usłyszałam że wyglądam jakbym dalej była w ciązy :)
31 lipca 2014 13:32 | ID: 1135113
Paulino, sliczna Twoja corcia :) I jeszcze tak słodko ubrana :)
Ilona, badz twarda ad karmienia chyba warto, ja tez mam nadzieje ze bede karmic :)
Ewcia pewnie twoja waga od wody jesli jestes napuchnieta, wyczytalam ze na obrzeki swietnie pomaga arbuz, a teraz takie pyszne te arbuzy!
Ja zaś się ucieszylam ze listonosz dzis przyniosl pierwszy zasilek z ZUS za lipiec, juz myslalam ze bede wieki czekac, tak czytalam na forach, a tu hop siup i juz mam zastrzyk gotowki i dobrze :)
Poza tym siedze w domu i chyba dopiorę jeszcze troche ciuszkow wiekszych, juz prasowac nie bede ale pogoda taka ladna niech leza w szafce juz uprane.
W Smyku zas koncowka wyprzedazy, a dostawa darmowa do salonow Empiku. Skusiłam się jeszcze na kaftanik w rozm.74
czapeczkę
31 lipca 2014 14:54 | ID: 1135131
Ilonka, będzie dobrze Kochana, Mikołaj się też oswoi z nową sytuacją, nie kazde dziecko od razu akceptuje nowe warunki, mama mi zawsze powtarzała że moja siostra bardzo nie mogła pogodzić się z tym że ja się pojawiłam w domu, był bunt, zazdrość itp, a teraz najlepsze przyjaciółki :) A co do karmienia rób to co czujesz, jak chcesz karmić rób to dalej, ja osobiście jestesm za karmieniem, zresztą matka zawsze czuje co jest dobre dla swojego dziecka, a jak masz pokarm to super, trzymam kciuki
Ciśnienie mam zawsze dobre, wręcz książkowe :)
Madzia, niewidziałam że arbuzy są dobre na puchnięcie, w takim razie będę się nim zajadać :) Ciuszki ze smyka są super, te co wybrałaś też :) a kaftaniki ponoć super sprawa, też zakupiłam po kilka z rozmiarów. Co do prania to ja już skończyłam i łącznie z prasowaniem we wtorek aż do rozmiaru 68, więc mam już ''wolne'', muszę troszkę odpocząć.
Dziewczyny a czujecie burzę hormonów po porodzie? bo ponoć jestesmy wtedy bombą :)
Paula, trzymam kciuki za ćwiczenia, a jakie będziesz robiła?
31 lipca 2014 14:59 | ID: 1135136
Paulino, sliczna Twoja corcia :) I jeszcze tak słodko ubrana :)
Ilona, badz twarda ad karmienia chyba warto, ja tez mam nadzieje ze bede karmic :)
Ewcia pewnie twoja waga od wody jesli jestes napuchnieta, wyczytalam ze na obrzeki swietnie pomaga arbuz, a teraz takie pyszne te arbuzy!
Ja zaś się ucieszylam ze listonosz dzis przyniosl pierwszy zasilek z ZUS za lipiec, juz myslalam ze bede wieki czekac, tak czytalam na forach, a tu hop siup i juz mam zastrzyk gotowki i dobrze :)
Poza tym siedze w domu i chyba dopiorę jeszcze troche ciuszkow wiekszych, juz prasowac nie bede ale pogoda taka ladna niech leza w szafce juz uprane.
W Smyku zas koncowka wyprzedazy, a dostawa darmowa do salonow Empiku. Skusiłam się jeszcze na kaftanik w rozm.74
Oj to super że przysłali Ci pieniążki tak szybko, ja za lipiec dostanę jeszcze z firmy kasę ale ciekawa jestem jak to będzie z sierpniem bo mam już zwolnienie podzielone, do 24 sierpnia dostałam póki co. I ciekawe jak to będzie z tymi dniami połączonymi z porodem. Zobaczymy.
31 lipca 2014 15:34 | ID: 1135150
Ja też mam wszystko poprane poprasowane.torba spakowana.dziewczyny co brałyście dla dzidzi do szpitala i w co na powrót ze szpitala ubierałyście.
31 lipca 2014 16:04 | ID: 1135162
No ja jeszcze nie mam spakowanej torby do szpitala, ale lista już naszykowana i leżą w jednym miejscu rzeczy, tylko mąż mi musi przynieść walizkę z piwnicy, ale za tydz już musi być spakowana.
Ja dla dziecka chcę zabrać ze 3 szt bodów, 3 szt pajacyków, rożek, niedrapki i czapeczki 2 szt. A najwyżej mąż dowiezie.
31 lipca 2014 20:36 | ID: 1135225
U mas jeszcze swój ręcznik dla dziecka.Co kupiłyście do pielęgnacji.Ja zastanawiałam się nad oilatum,ale w końcu kupiłam firmy hipp zel do mycia ,balsam i oliwke do kąpieli.spróbuje normalnymi kosmetykami po co od początku przyzwyczajać do przeciw alergicznych.syn nie ma problemu ze skórą może Agatka też nie będzie miała.
Ilonka trzymaj się pokarm sam się ustabilizuje.Ważne jest podejście, a nawet jak będziesz miała dokarmiać butelką to też ma swoje zalety.Można zawsze zostawc maluszka pod opieką babci.Moja koleżanka karmiła tylko piersią mała nie umiała pić z butelki i bardzo ciężko było jej odstawić od piersi.Będzie dobrze-Musi być
31 lipca 2014 21:41 | ID: 1135235
Madzia, super te ciuszki !:)
Ja do szpitala zabrałam dwa kaftaniki skarpetki rekawiczki i czapeczkę, wykorzystałam tylko kaftaniki i niedrapki. Iga miała ubrany na sobie tylko kaftanik i cąły czas leżala w rożku szitalnym, jak mi go ulała prosiłam o czysty. Do domku założyłam jej leginsy skarpetki, body, bluzeczke i czapkę, i tak się spociła bo, wczoraj było strasznie gorąco
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.