Zapraszam wszystkie przyszłe mamusie z terminem na czerwiec i lipiec 2014r. Dopisujcie się. Razem będzie nam łatwiej przetrwać najbliższe miesiące oczekiwania
16 sierpnia 2014 21:17 | ID: 1138904
Ewcia jeszcze troszkę i będziesz już PO :)
16 sierpnia 2014 21:18 | ID: 1138905
Ilonko, Mikołaj musi się oswoić z tym że jest siostra w domciu i że nie jest tylko on w uwadze mamusi. Oj przy dwójce to Ty jesteś na pewno wypompowana, to łap teraz chwilę ciszy jak śpią.
To pięknie że Iga ładnie przybiera na wadze :) To z pokarmem CI się troszkę polepszyło ?
16 sierpnia 2014 21:23 | ID: 1138906
hej :) my dopiero "pozbyliśmy się" gości a jutro chrzest Hani - moje dzieci dziś były wyjątkowo grzeczne - Hania ostatnie dwa dni płakała nie mamy pojęcia czemu ale całe szczęście jej przeszło.
Madziu jeszcze kilka dni i dzidzia będzie z Wami, maskotka cudowna, zazdroszczę talentu :)
Ilonko Hania też bardzo cycusiowa, je ciągle i też jej się ulewa, chociaż powoli jej się normuje jedzenie już - uff bo z dzieckiem przy cycu i z drugim wymagającym uwagi mamy ciężko coś zrobić - zresztą wiesz o czym piszę
a pochwalę się Wam moją córcią - zdjęcie z dziś :)
16 sierpnia 2014 21:25 | ID: 1138907
no niestety nie za bardzo, Iga jest karmiona pół na pół, położna mnie pocieszała żebym się tak nie przejmowała i nie stresowała i że nie wszystkie kobiety są stworzone do karmienia, no cóż, jeszcze się nie poddam chociaż nie będe ukrywać że boli mnie pierś podczas karmienia, Iga jedną ładnie chwyta a z drugiej gryzak sobie zrobiła
16 sierpnia 2014 21:27 | ID: 1138909
Hania to mała gwiazdeczka :) ślicznie wygląda! :) widać że lubi jeść:) Iga też takie policzki dostaje i podwójny podbródek! :D
16 sierpnia 2014 21:28 | ID: 1138910
no niestety nie za bardzo, Iga jest karmiona pół na pół, położna mnie pocieszała żebym się tak nie przejmowała i nie stresowała i że nie wszystkie kobiety są stworzone do karmienia, no cóż, jeszcze się nie poddam chociaż nie będe ukrywać że boli mnie pierś podczas karmienia, Iga jedną ładnie chwyta a z drugiej gryzak sobie zrobiła
Ilonko pewnie, że nie masz się co przejmować - najważniejsze, że Iga przybiera na wadze. A co do zazdrości to Filip też czasami ma takie akcje że dziubnie Hanię w nogę albo ją obudzi gdy ją uśpię ale cóż cięzko mu się przyzwyczaić, że już nie jest jedynakiem - musisz dać ikołajowi czas na oswojenie się z nową sytuacją
Ewciu już niedługo będzie "po wszystkim" :)
czekamy na wszystkie sierpniowe maluszki
16 sierpnia 2014 21:34 | ID: 1138912
16 sierpnia 2014 21:42 | ID: 1138913
17 sierpnia 2014 08:59 | ID: 1138929
a pochwalę się Wam moją córcią - zdjęcie z dziś :)
Fajniusia ta Twoja HANUSIA...
17 sierpnia 2014 10:41 | ID: 1138943
Ja jeszcze w dwupaku :) Ciekawe jak Becia. Jakoś mam dziwny nastrój, ahh ten czas oczekiwania.
Madzia, to może i wcześniej Michaś przyjdzie na świat. Zdolna jesteś, ta druga maskotka też śliczna :) Myślałaś nad takimi robótkami żeby sobie miło dorobić :)
Mi się ani brzuch nie opuścił ani nic... KTg jeszcze nie miałam robione. W prszyszłym tygodniu. Ogólnie jakoś mi już tak ciężko, jestem marudna i w ogóle hormony chyba.
Bardzo podobaja mi sie takie maskotki handmade :-) w necie tego duzo ale milo zrobic tez samemu, poza tym takie rzeczy troche tez kosztuja.
Ja tez jakas lekko podminowana, irytuje mnie wszystko, nawet moj maz ze jakos tak nie mysli. Wczoraj w ramach "pomocy" poprosilam aby dokladnie poodkurzal w pokoju gdzie stoi lozeczko, wiec to zrobil ale juz kurzow nie starl z komody, kloszy od żyrandola, pod lozkiem tez nie gdzie mnostwo kurzu nie przetarl.. Takie sprzatanie bez glowy a ja juz z tym brzuchem nie mam sily za nim chodzic i palcem pokazywac :( Poza tym jeszcze gotow się obrazic..Jakos mi tak smetnie ze on tak nie przezywa tego porzadku dla dziecka, ze ja chce aby było wszystko takie dokladnie posprzatane.. Ze tu już tuż tuż przyjade z maluchem do domu i musze sama wszystko pomyśleć, ze cos gdzies lezy niepotrzebnie, ze jakies rzeczy można wynieść do garderoby L
Nie wiem czy to hormony czy tez tak miałyście?? A może tylko mój maz taki niezorganizowany?
O tyle mego marudzenia, mamusie drugich pociech -jasne ze wasi synkowie dotad jedynacy troszke zazdrosni beda o mame, ale z czasem na pewno sie oswoja i beda bronic jeszcze swojego rodzenstwa :-) Na razie to dla nich nowa sytuacja, warto też na pewno tatusiów „zaangażować” kiedy Wy się maleństwami zajmujecie aby troche pobawili się z synkami, mniej odczuja ze radykalna zmiana nastapila.
Hania sliczna i cudnie ubrana!! Gdybymmiala miec corke tez bym ja w sukienusie ubierala takue ladne.
17 sierpnia 2014 10:45 | ID: 1138944
Paulqa czekamy na wiesci o chrzcinach :-) Pogoda chyba Wam dopisała :)
17 sierpnia 2014 16:04 | ID: 1139034
Paula, Hania ślicznotka :) Pięknie jest ubrana i jak słodko śpi :) Ciekawe jak chrzciny, napisz koniecznie. A może byś jakieś zdjęcie wstawiła z chrzcin :) Akurat dziś na mszy jak byliśmy z mężem były chrzciny dwóch maluszków, dziewczynek :) pomyślałam że Hania też jest dzisiaj chrzczona, a za jakiś czas moja Emilka :) Pogoda chyba Wam dopisała.
Madzia, coś jest w tym zachowaniu mężów. Mój też nie dba jakoś szczególnie o to żeby nie było kurzu, niestety tak jak piszesz muszę mówić co ma zrobić.... a najchętniej sama bym to zrobiła gdyby nie brzuch. Ale może i to lepiej tak to go przyzwyczaiłam że sama robię... Więc nie wiem czy to kwestia hormonów :)
17 sierpnia 2014 17:40 | ID: 1139053
Dziewczynki ja jeszcze w dwupaku.Rodzinka była u mnie i nie miałam czasu.Nic sie nie dzieje.Sprzatam ,mieszkanie wydmuchane a tu nic.Jutro ide do szpitala i napewno sie odezwe.Trzymajcie kciuki
17 sierpnia 2014 19:37 | ID: 1139061
a pochwalę się Wam moją córcią - zdjęcie z dziś :)
Fajniusia ta Twoja HANUSIA...
Śliczna pannna
17 sierpnia 2014 21:02 | ID: 1139070
17 sierpnia 2014 21:23 | ID: 1139072
witajcie kobietki:)
Madziu, nie przejmuj się, mężczyźni już tacy są, z moim męzem mam podobnie!
Beciu, trzymam mocno kciuki :) Powodzenia! :)
Paula, super że impreza się udała, ja też nie bede robiła ichrzcin w domu, po pierwsze nie mam warunków po drugie za dużo ludzi i by mi się po prostu nie chciało... Dobrze że Hania była grzeczna i nie płakała, a jak Filip? Ja najbardziej boje się o zachowanie Mikołaja w kościele, on niecierpi chodzić do kościoła! Jest wtedy MEGA niegrzeczny
18 sierpnia 2014 10:56 | ID: 1139230
Hej :)
Bacia, to czekamy dziś na wieści co i jak, ja myślałam że może urodziłaś ale to jeszcze nie teraz :) ale na pewno w tym tyg :)
Paula, super że imprezka się udała i że Hania była grzeczna. No ja też na chrzciny się nie zdecyduję w domu żeby robić. Czekamy na fotkę :)
Ja dzisiaj jadę do szpitala na 18 na pierwsze KTG i potem mam wizytę, powiedzą mi co i jak :) chciałabym już jakieś rozwarcie szczerze mówiąc no ale zobaczymy. Czuję coś wieczorami że mnie szczypie i ciągnie w pachwinach. No ciekawe.
18 sierpnia 2014 11:00 | ID: 1139234
Ewcia, będe trzymać kciuki za pomyślną wizytę :)
18 sierpnia 2014 11:03 | ID: 1139235
moja mama jest na wczsach i kupiła tam sukienkę dla małej na chrzest, no i troszkę się zdenerwowałam bo sama chciałam jej kupić coś co będzie mi się podobało a tak nie wiem czy mama trafiła w mój gust... no i teraz muszę czekać aż wróci z urlopu, ciekawość mnie zżera!
18 sierpnia 2014 12:02 | ID: 1139258
Ja na porodówce.zobaczymy narazie nic się nie dzieje
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.