Krzyż w sejmie
Po wyborach Ruch Palikota zapowiedział, że będzie wnosił o usunięcie krzyża z sali sejmowej. Bo jesteśmy państwem świeckim, a dokładniej władza jest oddzielona od władz kościelnych i od nich niezależna. Zapowiada się nie lada "wojna" bo zdania są podzielone.
A jaki jest Wasz stosunek do tej kwestii?
- Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
- Posty: 21159
Ten krzyż wisi tam od zawsze.
Nie od zawsze - od 14 lat! I powiesili go posłowie w nocy też nielegalnie!
- Zarejestrowany: 02.04.2008, 07:40
- Posty: 4222
ja uważam, że skoro wisi krzyż jako symbol wiary to powinny się również znaleźć wszystkie symbole innych wyznań a nie tylko jednego
albo żaden albo wszystkie wtedy nie byłoby takiego problemu
a może też by był
- Zarejestrowany: 12.10.2010, 12:59
- Posty: 1642
ja uważam, że skoro wisi krzyż jako symbol wiary to powinny się również znaleźć wszystkie symbole innych wyznań a nie tylko jednego
albo żaden albo wszystkie wtedy nie byłoby takiego problemu
a może też by był
Obawiam się, ze tak. nie wiem nawet czy nie większy.
- Zarejestrowany: 06.05.2009, 20:23
- Posty: 5452
Nie od zawsze - od 14 lat! I powiesili go posłowie w nocy też nielegalnie!
A co jest podstawą stwierdzenia, że wisi tam nielegalnie? Czy jakiś paragraf tego zabrania?
Dziś Tomasz Nałęcz, którego o konserwatywne prawicowe poglądy średnio można podejrzewać, powiedział, że mu krzyż w Sejmie nigdy nie przeszkadzał, a co więcej, w Polsce krzyż nie jest tylko jednym z symboli religijnych - ale jest częścią naszej historii. Chcąc usunąć krzyż z przestrzeni publicznej, trzeba by wyburzyć choćby trzy krzyże sprzed stoczni.
Nie od zawsze - od 14 lat! I powiesili go posłowie w nocy też nielegalnie!
A co jest podstawą stwierdzenia, że wisi tam nielegalnie? Czy jakiś paragraf tego zabrania?
Dziś Tomasz Nałęcz, którego o konserwatywne prawicowe poglądy średnio można podejrzewać, powiedział, że mu krzyż w Sejmie nigdy nie przeszkadzał, a co więcej, w Polsce krzyż nie jest tylko jednym z symboli religijnych - ale jest częścią naszej historii. Chcąc usunąć krzyż z przestrzeni publicznej, trzeba by wyburzyć choćby trzy krzyże sprzed stoczni.
Stocznia a sejm to zupełnie coś innego Bartt. Ja się zgadzam z Asią - jkm. Uderza mnie, ze katolicy dostrzegają tylko swoje symbole i swoje prawa - ciekawe, czy gdyby pojawił się w sejmie np. symbol islamu to katolicy by nie protestowali?
Mi osobiście ten krzyż nie przeszkadza, ale trzeba uszanować wszystkie wyznania.
- Zarejestrowany: 31.01.2010, 09:26
- Posty: 21500
Dokładnie skoro jest krzyż to niech też będą symbole innych wyznań. W Polsce nie żyją tylko katolicy
- Zarejestrowany: 06.05.2009, 20:23
- Posty: 5452
Stocznia a sejm to zupełnie coś innego Bartt. Ja się zgadzam z Asią - jkm. Uderza mnie, ze katolicy dostrzegają tylko swoje symbole i swoje prawa - ciekawe, czy gdyby pojawił się w sejmie np. symbol islamu to katolicy by nie protestowali?
Mi osobiście ten krzyż nie przeszkadza, ale trzeba uszanować wszystkie wyznania.
Palikot chce usunąć krzyże z przestrzeni publicznej, co prowadzi do absurdów.
Zrównywanie wszystkich pod jedną kreskę to wyjątkowa ignorancja. Chyba, że ktoś uważa, że Islam ma takie samo miejsce w historii i kulturze Polski, jak katolicyzm.
Świetny przykład dali Włosi - po tym, jak Trybunał w Strasburgu w I instancji przychylił się do lewackiej prośby o zdjęcie krzyży ze szkół, Włosi się postawili i mało tego, że nie pozwolili zdjąć krzyży ze ścian, to jeszcze powiesili je tam, gdzie wcześniej ich nie było. I w drugiej instancji Trybunał niespodziewanie przyznał im rację.
Państwo nie jest ateistyczne, jakby chciał Palikot, Środa czy Nowicka - państwo nie zajmuje w takich sprawach stanowiska. Skoro większość ludzi przyznaje się do wiary katolickiej, to czemu zabraniać im wyrazu tej wiary? Zwłaszcza, że jest ona na trwale wpisana w historię i tradycję Polski.
I nie wiem jakim cudem pusta ściana ma być wyrazem szacunku dla innych wyznań? Albo jak wiszący krzyż, który jest symbolem największej miłości, ma obrażać inne wyznania. Co ważne - zobaczcie kto protestuje przeciwko obecności krzyży w przestrzeni publicznej? Muzułmanie? Żydzi? Nie - ateiści, którzy najchętniej całą religię zamknęliby w kościelnych murach i nie wypuszczali na zewnątrz (wszak to Ruch Poparcia chce, żeby duchowni nie mogli pojawiać się na uroczystościach państwowych w duchownych strojach).
Dokładnie skoro jest krzyż to niech też będą symbole innych wyznań. W Polsce nie żyją tylko katolicy
No z tym się akurat zgadzam, że symbole innych wiar też powinny tam wisieć. A tak na marginesie, to jest wiele ważniejszych spraw. Politycy znów zaczynają się zajmować rzeczami, które w rozwoju kraju nie pomogą.
Ja się zgodzę z Bartem - nawet jeżeli krzyż w sejmie ma być przejawem katolickich tradycji naszego narodu (narodu nie państwa). Bo lada moment ktoś zacznie się rzucać, że choinka bożonarodzeniowa to też katolicki wymysł i że ma zniknąć. I kaplice z miejsc publiczych, i kapłani z wojska.
To że krzyż wisi w sejmie nie jest świadectwem tego, że naszym krajem rządzi kościół tylko przejawem szacunku dla większości bądź co bądź katolickiego narodu.
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
Niech sobie wisi. Zdjęcie krzyża wywoła tylko niepotrzebną aferę. Każdy w sobie nosi wiarę i prawdziwemu wierzącemu krzyż nie jest potrzebny. To śmieszne, że w Polsce większość wyznaniowa robi największe zamieszanie, powinien wystarczyć fakt, że jest się w tej większości.
- Zarejestrowany: 06.05.2009, 20:23
- Posty: 5452
Niech sobie wisi. Zdjęcie krzyża wywoła tylko niepotrzebną aferę. Każdy w sobie nosi wiarę i prawdziwemu wierzącemu krzyż nie jest potrzebny. To śmieszne, że w Polsce większość wyznaniowa robi największe zamieszanie, powinien wystarczyć fakt, że jest się w tej większości.
Że co jest śmieszne? To katolicy robią zamieszanie wobec krzyża, czy Palikot, który jakby nie patrzeć jest w mniejszości!!??
Niech sobie wisi. Zdjęcie krzyża wywoła tylko niepotrzebną aferę. Każdy w sobie nosi wiarę i prawdziwemu wierzącemu krzyż nie jest potrzebny. To śmieszne, że w Polsce większość wyznaniowa robi największe zamieszanie, powinien wystarczyć fakt, że jest się w tej większości.
Że co jest śmieszne? To katolicy robią zamieszanie wobec krzyża, czy Palikot, który jakby nie patrzeć jest w mniejszości!!??
Nasza sonda wskazuje, że nie tylko Palikot który jest w mniejszości. Póki co 37,5% jest za usunięciem - a to trochę więcej niż 10% które uzyskal w wyborach Ruch Palikota.
- Zarejestrowany: 06.05.2009, 20:23
- Posty: 5452
A zrób sondę na forum Palikota i zgadnij, która opcja wygra :-)
Wg wyników wyborów za usunięciem religii z przestrzeni publicznej jest ok. 18-19 procent głosujących. To i tak smutne...
- Zarejestrowany: 12.10.2010, 12:59
- Posty: 1642
A zrób sondę na forum Palikota i zgadnij, która opcja wygra :-)
Wg wyników wyborów za usunięciem religii z przestrzeni publicznej jest ok. 18-19 procent głosujących. To i tak smutne...
Religia w Sejmie???? Czy Ty sobie jaja robisz??? Normalnie w głowie mi się to nie mieści. Od modlitwy, wiary jest Kościół nie Sejm. Co to ma w ogóle wspólnego z usunięciem religii z przestrzeni publicznej? to kościół publiczny nie jest? A transmisje z mszy świętej to na zakodowanych kanałach?
A zrób sondę na forum Palikota i zgadnij, która opcja wygra :-)
Nie interesuje mnie zdanie Ruchu Palikota - interesuje mnie Wasze zdanie. A ono - choć nikt z naszego forum nie przyznał się, że głosował na Janusza jest takie jakie jest. I sądzę, że jest niezależne od sympatii poltycznych.
Wg wyników wyborów za usunięciem religii z przestrzeni publicznej jest ok. 18-19 procent głosujących. To i tak smutne...
Nie kojarzę głosowania z takim pytaniem?
- Zarejestrowany: 12.10.2010, 12:59
- Posty: 1642
Ja głosowałam na Palikota
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Jak dla mnie krzyże w ogóle nigdzie nie przeszkadzają. Jeśli już wiszą lub stoją to był ku temu powód i po co teraz to "burzyć"...
Jak już ktoś wspomniał, niech posłowie zajmą się polityka bo oni tam od tego są. Są sprawy ważniejsze dla kraju niż kwestia krzyża w Sejmie.
Wisi niech wisi nikomu nie przeszkadza - za 4 lata przyjdą inni posłowie i zarządzają jego powieszenie i - bój zacznie się od nowa - po co to.
- Zarejestrowany: 12.10.2010, 12:59
- Posty: 1642
Jak dla mnie krzyże w ogóle nigdzie nie przeszkadzają. Jeśli już wiszą lub stoją to był ku temu powód i po co teraz to "burzyć"...
Jak już ktoś wspomniał, niech posłowie zajmą się polityka bo oni tam od tego są. Są sprawy ważniejsze dla kraju niż kwestia krzyża w Sejmie.
Wisi niech wisi nikomu nie przeszkadza - za 4 lata przyjdą inni posłowie i zarządzają jego powieszenie i - bój zacznie się od nowa - po co to.
I nie sposób się z Tobą Grażynko nie zgodzić.Rzeczywiscie wywoła to znowu "bój" Jednakże Kasia zaprosiła nas do dyskusji o tymże krzyżu i nasz stosunek do tej kwestii, wiec dyskutujemy. to, ze wywoła to fale protestów, to niestety fakt, ale mamy prawo własne zdanie wyrazić:)
- Zarejestrowany: 06.05.2009, 20:23
- Posty: 5452
Wg wyników wyborów za usunięciem religii z przestrzeni publicznej jest ok. 18-19 procent głosujących. To i tak smutne...
Nie kojarzę głosowania z takim pytaniem?
Jeśli zarówno SLD jak i Palikot chcą usunięcia religii z przestrzeni publicznej, na kształt tego, co próbował (i w części zrobił) Zapatero, to ludzie którzy głosują na nich, popierają ich program wyborczy. Bo chyba nikt o prawicowych przekonaniach nie głosuje na lewicę i odwrotnie.
A zrób sondę na forum Palikota i zgadnij, która opcja wygra :-)
Wg wyników wyborów za usunięciem religii z przestrzeni publicznej jest ok. 18-19 procent głosujących. To i tak smutne...
Religia w Sejmie???? Czy Ty sobie jaja robisz??? Normalnie w głowie mi się to nie mieści. Od modlitwy, wiary jest Kościół nie Sejm. Co to ma w ogóle wspólnego z usunięciem religii z przestrzeni publicznej? to kościół publiczny nie jest? A transmisje z mszy świętej to na zakodowanych kanałach?
Nie wiem jak jest z Twoimi przekonaniami - ale ja swoimi staram się żyć 24/dobę. Nie staję się innym człowiekiem gdy przychodzę do pracy, nie zmieniam poglądów gdy spotykam się ze znajomymi. Nie wiem z jakiej racji chcesz zabronić ludziom życia (w tym i podejmowania decyzji nawet w pracy lub Sejmie) zgodnie ze swoim światopoglądem, a jednocześnie gloryfikujesz ateizację państwa. Idziesz dalej niż nasza Konstytucja...