Wstyd!!!!
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
Czy jest w Waszym życiu ktoś lub coś czego najbardziej się wstydzicie?
wstydzę się tego,że nie raz dałam sie ponieść nerwom, tutaj na Familie. Myślę,że te czasy minęły bezpowrotnie:)
- Zarejestrowany: 11.02.2011, 18:11
- Posty: 642
wstydzę się tego,że nie raz dałam sie ponieść nerwom, tutaj na Familie. Myślę,że te czasy minęły bezpowrotnie:)
a ty znów tu?????? racja, masz sie czego wstydzic!!! nie potrzeba cie tu, dobrze bylo bez ciebie!!!
wstydzę się tego,że nie raz dałam sie ponieść nerwom, tutaj na Familie. Myślę,że te czasy minęły bezpowrotnie:)
proszę jaka odważna:)
Nie sprowokuje mnie- niestety.
Ja się wstydzę tego że często się złoszczę:(
- Zarejestrowany: 11.02.2011, 18:11
- Posty: 642
wstydzę się tego,że nie raz dałam sie ponieść nerwom, tutaj na Familie. Myślę,że te czasy minęły bezpowrotnie:)
a ty znów tu?????? racja, masz sie czego wstydzic!!! nie potrzeba cie tu, dobrze bylo bez ciebie!!!
proszę jaka odważna:)
Nie sprowokuje mnie- niestety.
a taki piękny watek na odhodne stworzylas z podziękowaniami i pożegnaniem!!! co tu jeszcze robisz, a sio a sio!!
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
wstydzę się tego,że nie raz dałam sie ponieść nerwom, tutaj na Familie. Myślę,że te czasy minęły bezpowrotnie:)
proszę jaka odważna:)
Nie sprowokuje mnie- niestety.
A co to za kłótnie??? Wstyd!!!!
- Zarejestrowany: 06.11.2011, 21:38
- Posty: 128
O matko, co ta kobieta takiego zrobiłą??
Skoro wątek jest o wstydzie - wstyd to pod płaszczykiem anonima udawać gieroja i wyzywać innych. Żenujące zachowanie.
Przypominam, że wykorzystanie funkcji "anonim" do atakowania innych osób nie bedzie tolerowane.
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
Skoro wątek jest o wstydzie - wstyd to pod płaszczykiem anonima udawać gieroja i wyzywać innych. Żenujące zachowanie.
Przypominam, że wykorzystanie funkcji "anonim" do atakowania innych osób nie bedzie tolerowane.
Dzięki Ci strażniku pokoju!!!
- Zarejestrowany: 27.12.2011, 06:55
- Posty: 417
Wstydze sie tego, ze wiecznie mam bajzel w domu. Nawet jak sprzątam to za tyłkiem znowu go robię. moja mama i m. twierdzą, ze mam wybitny "talent" do robienia bałaganu. A niestety sprzątac nie lubię :(
to jest nas dwie ja też mam ten problem
- Zarejestrowany: 27.12.2011, 06:55
- Posty: 417
A ja jestem gruuuuuuuuuuuuuuuuuuuba i wstydzę się swojego wyglądu, po porodzie moje ciało już nie jest zbyt fajne, a chciałabym być tą super laską z przed 3 lat
ja też jestem gruba i wcale się tego nie wstydze kiedyś ważyłam 54 kg przy wzroście 175 a teraz to pewnie 95 przyjdą podwyżki to schudniemy ;]
A ja jestem gruuuuuuuuuuuuuuuuuuuba i wstydzę się swojego wyglądu, po porodzie moje ciało już nie jest zbyt fajne, a chciałabym być tą super laską z przed 3 lat
ja też jestem gruba i wcale się tego nie wstydze kiedyś ważyłam 54 kg przy wzroście 175 a teraz to pewnie 95 przyjdą podwyżki to schudniemy ;]
Twierdzisz, że te podwyżki to tajna akcja rządu by odchudzić społeczeństwo?
Może i coś w tym jest...
Pomimo tego że jestem "stara" nadal obgryzam paznokcie i co trochę podrosną to je ale walczę
z tym moim "nałogiem"
Juz się nie wstydzę:)
Pomimo tego że jestem "stara" nadal obgryzam paznokcie i co trochę podrosną to je ale walczę
z tym moim "nałogiem"
Juz się nie wstydzę:)
Cichaczem przyznam, że też obgryzam...
Pomimo tego że jestem "stara" nadal obgryzam paznokcie i co trochę podrosną to je ale walczę
z tym moim "nałogiem"
Juz się nie wstydzę:)
Cichaczem przyznam, że też obgryzam...
Też mam z tym problem:))) W dziecieństwie nauczyłam się perfekcyjnie obgryzać tak by wyglądały na poobcinane, bo tak mnie maltretowali psychicznie za te obgryzanie, a ja jeszcze bardziej w to brnęłam
Ale tak po cichaczu to i się nie wstydzę:)
Pomimo tego że jestem "stara" nadal obgryzam paznokcie i co trochę podrosną to je ale walczę
z tym moim "nałogiem"
Juz się nie wstydzę:)
Cichaczem przyznam, że też obgryzam...
Nawet nie wiesz jak mnie czasem " zęby swędzą" żeby skubnąć ....
- Zarejestrowany: 06.11.2011, 21:38
- Posty: 128
Nie wiedziałam że to tak szeroko zakrojony problem, wydawało mi się, że to przypadłość tylko dzieci i się wyrasta. Więc teraz dopiero się wstydzę, swojej niewiedzy:)
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
Wstydze sie tego, ze wiecznie mam bajzel w domu. Nawet jak sprzątam to za tyłkiem znowu go robię. moja mama i m. twierdzą, ze mam wybitny "talent" do robienia bałaganu. A niestety sprzątac nie lubię :(
to jest nas dwie ja też mam ten problem
Dołączam do Was. No kurde ciągle coś robię, ogarniam, sprzątam ale żeby było prefekcyjnie...nie zdażyło się :) A wstyd mi za to jak odwiedza nas moja znajoma meeega pedantka. Jednak po chwili wole mój bałaganik niż ból głowy z powodu plamki na kanapie.
Nie wiedziałam że to tak szeroko zakrojony problem, wydawało mi się, że to przypadłość tylko dzieci i się wyrasta. Więc teraz dopiero się wstydzę, swojej niewiedzy:)
Ja jajko dziecko dłubalam w nosie, to jest dopiero powód do wstydu!
- Zarejestrowany: 18.11.2010, 15:16
- Posty: 488
wstyd mi ze uprawiłam sex z bratem mojego narzeczonego:(