Zabawki, które warto mieć
Proponuję w tym wątku stworzyć taki "mini poradnik" dla rodziców, którzy zastanawiają się nad zakupem zabawek dla swoich pociech. Chyba każdy ma w domu takie zabawki, które okazały się strzałem w dziesiątkę oraz takie, na które niepotrzebnie "wyrzuciliśmy" pieniądze.
Oczywiście każde dziecko jest inne i ma inne preferencje, jednak w tym wątku każdy może polecić jakąś zabawkę a czy ktoś się zdecyduje na jej zakup czy nie to już inna sprawa.
Wskazane jest dodawanie zdjęć dla lepszej wizualizacji
No i jak rzekłam dzisiaj biore sie za układanie ksiazeczek!!:)
Poki co wczoraj schowałam rowerek, bo mala szału dostaje...:D W sensie jest tam zamontowana grajaca zabawka i ona krzyczy na nia :) Ale wsiada ładnie, tylko jeszcze kwestia pedałowania!:)
U nas jest głowa psa na rowerku. Głośne to jak nie wiem co! Okropne!
Nie dosc ze głosne, to wyłaczyc tego nie mozna jak zacznie grac!!!
A probowalyscie zakleic tasma glosnik?:P...ja tak robie z zabawkami "masowego razenia" (czyt., glosno grajace upierdliwe melodyjki):D
Głośnik jest centralnie w zasięgu oczu i małych, ciekawskich rączek. I o ile Madzi mogłabym wytłumaczyć już dlaczego tak jest, to Kornelia odlepiałaby taśmę na bank. Za to jak już bardzo mam dość to wyjmuję baterię i mówię, że się widocznie wyczerpały i Madzia wtedy calusieńki czas truje o tym, że ttata naprawi. Brzmi to tak: "działa nie, nie działa, tata prawi, tak? tata umi! taaata, oć Madzi działa nie, nie działa (...)" i tak w kółko. Też nie da się wyłączyć i nie wiem co gorsze. Wtedy wystawiam rowerek na klatkę i zamykam drzwi na górny zamek i mówię, że piesek musi odpocząć
Mieliśmy taki telefonik tylko nie oryginalny (gdy kupowałam naszą podróbę za ok 10zł nie wiedziałam, że za 25zł mogę mieć oryginalny). Działał 2 lata i poległ. Zapomniałam wspomnieć o nim wcześniej ale on robił furorę. Najlepsza zabawka na świecie. Od 6 miesiąca do teraz.
Babcia zmartwiła się, gdy Madzia prawie wypłakała jej przez telefon, że jej "halo działa nie" i postanowiła kupić pod choinkę telefony. Pytanie jakie. Stwierdziła, że chce wydać troszkę więcej niż te i żeby miał więcej funkcji, bo ten dość ograniczony był. Zastanawiam się nad dwoma firmy Fisher price. Czy ktoś miał/ma takie. Warto zainwestować?
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
A może przy okazji tego wątku podsuniecie jakiś pomysł na zabawki z okazji świąt dla dieci różnej płci i w różnym wieku?
Chcę Was trochę wykorzystać :) Bo nie mam pojęcia co kupić synkowi pod choinkę.
A może przy okazji tego wątku podsuniecie jakiś pomysł na zabawki z okazji świąt dla dieci różnej płci i w różnym wieku?
Chcę Was trochę wykorzystać :) Bo nie mam pojęcia co kupić synkowi pod choinkę.
Ja tez nie mam pojecia co dla 3 latki:D,wiec sie podlacze pod watek:P
A może przy okazji tego wątku podsuniecie jakiś pomysł na zabawki z okazji świąt dla dieci różnej płci i w różnym wieku?
Chcę Was trochę wykorzystać :) Bo nie mam pojęcia co kupić synkowi pod choinkę.
Ja tez nie mam pojecia co dla 3 latki:D,wiec sie podlacze pod watek:P
Normanie sępy Sio a sio!
Tak poważnie, to może założyć serię wątków - prezent pod choinkę dla niemowlęcia; dla dziecka 1-2 latka; 3-4 latka; 4-6 latek; 6 - 10 lat; 11 i więcej...? Jak każdy w swojej grupie wiekowej wpisze co ma w planach, albo podzieli się tym, co dziecko dostało rok wcześniej w grupie wiekowej niższej to może coś z tego będzie ;)
- Zarejestrowany: 27.12.2010, 14:16
- Posty: 549
A może przy okazji tego wątku podsuniecie jakiś pomysł na zabawki z okazji świąt dla dieci różnej płci i w różnym wieku?
Chcę Was trochę wykorzystać :) Bo nie mam pojęcia co kupić synkowi pod choinkę.
Ja tez nie mam pojecia co dla 3 latki:D,wiec sie podlacze pod watek:P
Normanie sępy Sio a sio!
Tak poważnie, to może założyć serię wątków - prezent pod choinkę dla niemowlęcia; dla dziecka 1-2 latka; 3-4 latka; 4-6 latek; 6 - 10 lat; 11 i więcej...? Jak każdy w swojej grupie wiekowej wpisze co ma w planach, albo podzieli się tym, co dziecko dostało rok wcześniej w grupie wiekowej niższej to może coś z tego będzie ;)
Dobry pomysł, ja też już zaczynam sie zastanawiać co kupić Nadii na święta. Bedzie miała niecałe 8 miesięcy i mam kilka pomysłów: chodzik pchacz, fontanna playskool, kula pełzula, garnuszek na klocuszek...nie wiem na co sie zdecydować?
Mieliśmy taki telefonik tylko nie oryginalny (gdy kupowałam naszą podróbę za ok 10zł nie wiedziałam, że za 25zł mogę mieć oryginalny). Działał 2 lata i poległ. Zapomniałam wspomnieć o nim wcześniej ale on robił furorę. Najlepsza zabawka na świecie. Od 6 miesiąca do teraz.
Też mamy takie telefonik:) Fajna rzecz:)
Jak dla mnie z rzeczy, które przede wszystkim rwarto mieć dla dziecka: ksiażeczki (Julka ma ich przynajmniej 50:)) i klocki - zarówno takie do układania jak i dopasowywania kształtów.
Dobry pomysł, ja też już zaczynam sie zastanawiać co kupić Nadii na święta. Bedzie miała niecałe 8 miesięcy i mam kilka pomysłów: chodzik pchacz, fontanna playskool, kula pełzula, garnuszek na klocuszek...nie wiem na co sie zdecydować?
Kulę pełzaka Fisher price odradzam. Mieliśmy - leżała w kąciku. Do tego często się psują i te gumko - sznureczko - łapki się wyciągają.
Zarówno fontanna jak i garnuszek są super - naprawdę ale z wymienionych rzeczy wybrałabym pchacza. Ale nie takiego zwykłego tylko jeździk (autko) a rączką z tyłu do pchania. Pomimo, iż tańszy od pozostałych rzeczy to robi furorę.
Mogę jeszcze polecić niezłą zabawkę na taki wiek:
Żyrafa jest duża i bardzo intryguje maluszki. Jej konstrukcja pozwala na chwytanie uszu i wstawanie przy nich. Guzik na czole włącza melodię i świeci a karmiąc żyrafę kulkami także usłyszymy melodię. Piłeczki wypadają losowo.
mój czterolatek jest maniakiem gier planszowych więc u nas są niezbędne;) To juz nasz rytuał codzienny:)
Fajną propzycją na prezent dla kilkulatków jest np "Everest".
A może przy okazji tego wątku podsuniecie jakiś pomysł na zabawki z okazji świąt dla dieci różnej płci i w różnym wieku?
Chcę Was trochę wykorzystać :) Bo nie mam pojęcia co kupić synkowi pod choinkę.
Ja tez nie mam pojecia co dla 3 latki:D,wiec sie podlacze pod watek:P
Normanie sępy Sio a sio!
Tak poważnie, to może założyć serię wątków - prezent pod choinkę dla niemowlęcia; dla dziecka 1-2 latka; 3-4 latka; 4-6 latek; 6 - 10 lat; 11 i więcej...? Jak każdy w swojej grupie wiekowej wpisze co ma w planach, albo podzieli się tym, co dziecko dostało rok wcześniej w grupie wiekowej niższej to może coś z tego będzie ;)
No i to jest genialny pomysł!:)
mój czterolatek jest maniakiem gier planszowych więc u nas są niezbędne;) To juz nasz rytuał codzienny:)
Fajną propzycją na prezent dla kilkulatków jest np "Everest".
Dzięki Tobie zaczęłam rozglądać się za takimi grami. Jest ich kilka i wyglądają zachęcająco jednak muszę poczekać minimum rok. Za rok będę miała 3 i 2 -latkę, to może już coś z tego wyjdzie. Na razie unikam takich zabawek i zabaw, bo żal mi młodszej córci, która cały czas słyszy nie wolno, nie rusz... a jest za mała na wiele rzeczy. Spokojnie czekamy.
- Zarejestrowany: 07.12.2010, 10:29
- Posty: 4294
Skakankę i hula hop;)
Skakankę i hula hop;)
I gumę do skakania!
- Zarejestrowany: 27.12.2010, 14:16
- Posty: 549
Sama uwielbiam gry planszowe. Jedna z moich ulubionych jest Trivial Pursuit edycja rodzinna. Jest świetna. Zółte karty są z pytaniami dla dzieci a zielone dla dorosłych. Mozna zawsze wybrać jedna z dwóch kategorii z których sie chce odpowiadać np. ludzie i miejsca, kultura i sztuka, sport i wypoczynek, media, nasz świat. Nawet niektóre dzieciece pytania potrafią sprawić problem dorosłym, więc przy okazji można sie jeszcze czegoś nauczyć. Gra jest przeznaczona od 8+ ale ze względu na trudność nie kupiłabym jej dziecku ponizej dziesieciu lat.
Dobry pomysł, ja też już zaczynam sie zastanawiać co kupić Nadii na święta. Bedzie miała niecałe 8 miesięcy i mam kilka pomysłów: chodzik pchacz, fontanna playskool, kula pełzula, garnuszek na klocuszek...nie wiem na co sie zdecydować?
Kulę pełzaka Fisher price odradzam. Mieliśmy - leżała w kąciku. Do tego często się psują i te gumko - sznureczko - łapki się wyciągają.
Zarówno fontanna jak i garnuszek są super - naprawdę ale z wymienionych rzeczy wybrałabym pchacza. Ale nie takiego zwykłego tylko jeździk (autko) a rączką z tyłu do pchania. Pomimo, iż tańszy od pozostałych rzeczy to robi furorę.
Mogę jeszcze polecić niezłą zabawkę na taki wiek:
Żyrafa jest duża i bardzo intryguje maluszki. Jej konstrukcja pozwala na chwytanie uszu i wstawanie przy nich. Guzik na czole włącza melodię i świeci a karmiąc żyrafę kulkami także usłyszymy melodię. Piłeczki wypadają losowo.
Monia wlasnie sie zastanawiam nad zkaupem tej zyrafy na gwiazdke,bo mloda ma fontanne ale ta malutka, a ta zyrafa jest duza i frajda pryz niej nie mala - a juz wole zainwestowac w lepsza zabawke i wydac wiecej niz pierdole kupowac:)
Dobry pomysł, ja też już zaczynam sie zastanawiać co kupić Nadii na święta. Bedzie miała niecałe 8 miesięcy i mam kilka pomysłów: chodzik pchacz, fontanna playskool, kula pełzula, garnuszek na klocuszek...nie wiem na co sie zdecydować?
Kulę pełzaka Fisher price odradzam. Mieliśmy - leżała w kąciku. Do tego często się psują i te gumko - sznureczko - łapki się wyciągają.
Zarówno fontanna jak i garnuszek są super - naprawdę ale z wymienionych rzeczy wybrałabym pchacza. Ale nie takiego zwykłego tylko jeździk (autko) a rączką z tyłu do pchania. Pomimo, iż tańszy od pozostałych rzeczy to robi furorę.
Mogę jeszcze polecić niezłą zabawkę na taki wiek:
Żyrafa jest duża i bardzo intryguje maluszki. Jej konstrukcja pozwala na chwytanie uszu i wstawanie przy nich. Guzik na czole włącza melodię i świeci a karmiąc żyrafę kulkami także usłyszymy melodię. Piłeczki wypadają losowo.
Monia wlasnie sie zastanawiam nad zkaupem tej zyrafy na gwiazdke,bo mloda ma fontanne ale ta malutka, a ta zyrafa jest duza i frajda pryz niej nie mala - a juz wole zainwestowac w lepsza zabawke i wydac wiecej niz pierdole kupowac:)
Roksanie (3 latka) znudzi się bardzo szybko ale się nie zmarnuje Akurat wtedy gdy znudzi się "starszakowi" dorośnie do niej Filipek lub Rozalka! Chcesz kupić nową? Ja mam używaną i w zestawie były tylko 2 piłeczki - ale spokojnie starczają. Oczywiście im więcej piłek tym lepsza zabawa ...
- Zarejestrowany: 07.12.2010, 10:29
- Posty: 4294
Skakankę i hula hop;)
I gumę do skakania!
No tak;)
Dobry pomysł, ja też już zaczynam sie zastanawiać co kupić Nadii na święta. Bedzie miała niecałe 8 miesięcy i mam kilka pomysłów: chodzik pchacz, fontanna playskool, kula pełzula, garnuszek na klocuszek...nie wiem na co sie zdecydować?
Kulę pełzaka Fisher price odradzam. Mieliśmy - leżała w kąciku. Do tego często się psują i te gumko - sznureczko - łapki się wyciągają.
Zarówno fontanna jak i garnuszek są super - naprawdę ale z wymienionych rzeczy wybrałabym pchacza. Ale nie takiego zwykłego tylko jeździk (autko) a rączką z tyłu do pchania. Pomimo, iż tańszy od pozostałych rzeczy to robi furorę.
Mogę jeszcze polecić niezłą zabawkę na taki wiek:
Żyrafa jest duża i bardzo intryguje maluszki. Jej konstrukcja pozwala na chwytanie uszu i wstawanie przy nich. Guzik na czole włącza melodię i świeci a karmiąc żyrafę kulkami także usłyszymy melodię. Piłeczki wypadają losowo.
Monia wlasnie sie zastanawiam nad zkaupem tej zyrafy na gwiazdke,bo mloda ma fontanne ale ta malutka, a ta zyrafa jest duza i frajda pryz niej nie mala - a juz wole zainwestowac w lepsza zabawke i wydac wiecej niz pierdole kupowac:)
Roksanie (3 latka) znudzi się bardzo szybko ale się nie zmarnuje Akurat wtedy gdy znudzi się "starszakowi" dorośnie do niej Filipek lub Rozalka! Chcesz kupić nową? Ja mam używaną i w zestawie były tylko 2 piłeczki - ale spokojnie starczają. Oczywiście im więcej piłek tym lepsza zabawa ...
No niestety 3 lata to taki wiek, gdzie wszystko szybko interesuje i tak samo syzbko sie nudzi:)...ale i masz racje,ze nic sie nie zmarnuje:D...zawsze drugi maluch bedzie mial a znajac zycie to sie jeszcze razem beda bawily.:)
Dobry pomysł, ja też już zaczynam sie zastanawiać co kupić Nadii na święta. Bedzie miała niecałe 8 miesięcy i mam kilka pomysłów: chodzik pchacz, fontanna playskool, kula pełzula, garnuszek na klocuszek...nie wiem na co sie zdecydować?
Kulę pełzaka Fisher price odradzam. Mieliśmy - leżała w kąciku. Do tego często się psują i te gumko - sznureczko - łapki się wyciągają.
Zarówno fontanna jak i garnuszek są super - naprawdę ale z wymienionych rzeczy wybrałabym pchacza. Ale nie takiego zwykłego tylko jeździk (autko) a rączką z tyłu do pchania. Pomimo, iż tańszy od pozostałych rzeczy to robi furorę.
Mogę jeszcze polecić niezłą zabawkę na taki wiek:
Żyrafa jest duża i bardzo intryguje maluszki. Jej konstrukcja pozwala na chwytanie uszu i wstawanie przy nich. Guzik na czole włącza melodię i świeci a karmiąc żyrafę kulkami także usłyszymy melodię. Piłeczki wypadają losowo.
Monia wlasnie sie zastanawiam nad zkaupem tej zyrafy na gwiazdke,bo mloda ma fontanne ale ta malutka, a ta zyrafa jest duza i frajda pryz niej nie mala - a juz wole zainwestowac w lepsza zabawke i wydac wiecej niz pierdole kupowac:)
Roksanie (3 latka) znudzi się bardzo szybko ale się nie zmarnuje Akurat wtedy gdy znudzi się "starszakowi" dorośnie do niej Filipek lub Rozalka! Chcesz kupić nową? Ja mam używaną i w zestawie były tylko 2 piłeczki - ale spokojnie starczają. Oczywiście im więcej piłek tym lepsza zabawa ...
No niestety 3 lata to taki wiek, gdzie wszystko szybko interesuje i tak samo syzbko sie nudzi:)...ale i masz racje,ze nic sie nie zmarnuje:D...zawsze drugi maluch bedzie mial a znajac zycie to sie jeszcze razem beda bawily.:)
Wczoraj w sklepie widziałam coś podobnego chyba do żyrafy a jednocześnie jest fontanną. Właściwie to nie wiem jak ta zabawka działa ale jest sporych rozmiarów i porządnej firmy - wygląda estetycznie i solidnie tylko cena zabija 190zł w markecie (w internecie pewnie dużo taniej).
Zapomniałam o cudownej suszarce!
Odkad mała zainteresowala sie moja, kupiłam jej własna:
Jest swieta! Gada, do tego naprawde delikatny powiew! Kupilismy jej juz dawno, a do tej pory bawi sie nia;) Mało tego, zawsze jak jest u mnie chrzesnica, pierwsze co, to suszarka!:)
Z tej serii zabawek sa jeszcze kluczyki, srubokret i cos jeszcze:) Tez sa super!:)
Lepiej kupic w sieci, w sklepach cena nawet 100% wieksza..