Cześć :) Jestem na początku ciąży. Termin mam na koniec kwietnia albo początek maja. Szukam kobiet, które tak jak ja będę rodziły w tym terminie, żeby podzielić się tym, co przeżywają teraz, jak się czują, czego się obawiają. Zapraszam na forum :)
6 lutego 2013 17:54 | ID: 906211
A Jagódka, jak po wizycie? Wiesz juz co masz? Co sie doweidziałas dzis?
6 lutego 2013 18:10 | ID: 906217
ja tez staralam sie kupowac uniwersalne pomimo tego ze miala byc dziewczynka ale kilka sukienek kupilam bo nie moglam sie powstrzymac ale jak urodze i faktycznie bedzie chlopiec to do kartonika i bede trzymac dla corki moze za kilka lat bedzie :-)
6 lutego 2013 19:26 | ID: 906260
No ja już po wizycie-niepocieszona. Gin znowu nie widziała jaka płeć! Noszzz kurde... Już mnie to zdenerwowało, ileż można czekać... Rozumiem raz, dwa razy dziecko jest tak obrócone, że nie widać, ale żeby za każdym razem nie można było tego określić?! Trochę straciłam do niej zaufanie... Bo skoro nie widzi tak dużej rzeczy jak siusiak, czy wargi sromowe, to skąd może wiedzieć, czy np. zastawki serca pracują prawidłowo lub czy w mózgu wszystko ok Jeszcze mnie nerwy trzymają...
Poza tym wszystko ok. Dzidzuś waży już 1,980 kg więc do kruszynek nie należy. Troszkę wychodzi ponad przeciętną. Oby tylko nie chciał dobić do 4 kg Leży już ładnie główką w dół. W badaniu ginekologicznym też wszystko ok, szyjka zamknięta. W przyszłym tygodniu planuję się wybrać na USG do innego lekarza, żeby pooglądał moje Maleństwo. Będę się pewniej czuła, kiedy inny lekarz wyrazi swoje zdanie. No i może on się dopatrzy co tam między nóżkami się wykluło.
6 lutego 2013 19:35 | ID: 906266
Faktycznie, coś nie tak z tym Twoim Ginem ;/ Jak mozna nie wiedziec?? Ja sie dowiedziałam w 14 tyg. A jak byłam na 4D to profesor który to robił po obwodzie główki(!!) stwierdził płec, bo maly sie raczką zakrywał. My mu nie powiedzielismy ze wiemy, chcieliśmy zobaczyć czy sie pozna :) I powiedział ze chłopcy maja zawsze wiekszy obwód główki niz dziewczynki. Masz racje, nieczekaj tylko idz do innego :)
Mój maluszek w 32 tyg ważył tylko 1600 g. Mam nadzieje ze teraz trogce przybrał na wadze, bo lekarz mówił ze troche mało i ze jak nic sie nie zmieni, to możliwe ze dostaen sterydy na wzrost masy małego.
6 lutego 2013 20:04 | ID: 906285
A no widzisz... To ja na pewno się wybiorę do konkurencji... Planuję pójść do lekarza, który jest ordynatorem na oddziale gin-poł w moim szpitalu, więc może jest szansa, że dowiem się czegoś więcej, może bardziej się zna na rzeczy... Do tej pory nie miałam nic do zarzucenia mojej gin, ale dziś mnie już zagotowała...
7 lutego 2013 09:09 | ID: 906497
Dzięki dziewczyny za rady :) Jeszcze będę mysleć, ale bardziej skłaniam się do opcji bez szuflady. Wolę tą stówkę na co inne przeznaczyć :)
7 lutego 2013 12:17 | ID: 906602
Hej mamuski! Jak tam wasze obwody w brzuszkach? U mnie cos ostatnio malo w cm przybywa.mam101cm
7 lutego 2013 13:18 | ID: 906637
37 tydzień a obwód brzuszka 103 cm
7 lutego 2013 13:23 | ID: 906646
Jagoda Fioletowa,z reguly-uwaga nie zawsze-chlopcy sa wieksi od dziewczynek,wiecej waza,i mi sie to zgadza,moim kolezankom tez,ktore rodzily synow i corki...wiec mozesz miec chlopca.
ja mam w brzuszku 98cm,
7 lutego 2013 14:34 | ID: 906704
Pola ja mam tyle co Ty w obwodzie, 101 cm. Juz od dłuższego czasu tak 1 cm co tydzień przybywa. Mówisz że to mało?
7 lutego 2013 14:52 | ID: 906709
Sama nie wiem:) ale ja chyba mialam 99 jakies 3 tyg temu. najwazniejsze zeby dzidzia rosla:)
7 lutego 2013 17:01 | ID: 906772
Nie wiem ile mierzy moj brzuszek ;p ale za to od 2 dni mam czeste skurcze. moze nie o tyle czeste co wczesniej ich nie było :D dzis mialam ze 4. jeden bolesny a przy innym poprostu czuje dyskomfort i czuje skok cisnienia przy tym i maly ucisk w klatce .. roznie. czytalam o skurczach Alvareza i Braxtona i nie wiem juz czy to któreś z tych :D we wtorek na szczescie kontrole mam to wszystko powiem :D (piszac ten komentarz zorientowalam sie ze mialam 3 takie skurcze w ciagu 15 minut.)
7 lutego 2013 17:13 | ID: 906775
To sa braxtona i to normalne:) brzuch ci wtedy twardnieje? ja tez mam wtedy taki dziwny ucisk w klatce i jakbym serce slyszala, puls... Ja juz sie przyzwyczailam bo mam to od 17 tyg. Macica sie stawia czyli przygotowuje do porodu
7 lutego 2013 17:20 | ID: 906776
o matko. robi sie powaznie bo mialam te skurcze ale teraz sa silniejsze :D no brzuch twardnieje. wezme sobie ciepłą kąpiel. ciesze sie ze to juz coraz blizej nawet jak cos boli. :P
7 lutego 2013 18:02 | ID: 906779
Nie rob za cieplej! Wez dwie normalne nospy chyba ze jedna forte i magzez.Jakby cos Coe niepokoilo dzwon do lekarza!
7 lutego 2013 18:18 | ID: 906782
nie no za cieplej wiadomo ze nie. lekow zadnych tez nie bede brala bo nie czuje takiej potrzeby :) wszystko gra.
7 lutego 2013 18:20 | ID: 906783
Hej dziewczęta :) Własnie wróciłam od lekarza. Mam powtórzyć mocz, bo nie wyszedł za dobrze. Maluszek waży 2400 g. czyli kawał chłopa ;) ale ja zamiast przytyc,schudłam ponad kilogram. Troche i mnie i lekarza to zaniepokoiło. Kazał mi sie wazyc codziennie i kontrolować. Szyjkę mam już zwiodczałą i skróconą ale na szczesciel jeszcze zamknięta. Co do obwodu to nie wiem ile mam. Nigdy tego nie mierzyłam.
A jak wasze maleństwa? bardzo szalały po "pączkach"? Mój jak zjem cos słodkiego to jakby boks trenował.
7 lutego 2013 18:23 | ID: 906784
No to niezla ma juz wage:) super!:)
ja mam to samo po slodkim:)
7 lutego 2013 20:28 | ID: 906806
dva1985 możliwe, że jest tak, jak mówisz. Jutro idę na usg do innego lekarza to może coś więcej się dowiem.
Skurcze mam codziennie, ale szyjka bez zmian. Moja gin zaleciła magnez i w razie dużego dyskomfortu nospę. Obwodu brzuszka też nigdy nie mierzyłam. Aż jestem ciekawa
Natka10 no to faktycznie duży chłop rośnie ale ten spadek wagi to trochę niespotykany... Ja przez miesiąc przytyłam 3 kg! niezłe mam teraz tempo. W sumie już mi przyszło 9,5 kg. Dziś zjadłam 1 pączka i od razu zgaga
7 lutego 2013 21:01 | ID: 906825
Hej dziewczęta :) Własnie wróciłam od lekarza. Mam powtórzyć mocz, bo nie wyszedł za dobrze. Maluszek waży 2400 g. czyli kawał chłopa ;) ale ja zamiast przytyc,schudłam ponad kilogram. Troche i mnie i lekarza to zaniepokoiło. Kazał mi sie wazyc codziennie i kontrolować. Szyjkę mam już zwiodczałą i skróconą ale na szczesciel jeszcze zamknięta. Co do obwodu to nie wiem ile mam. Nigdy tego nie mierzyłam.
A jak wasze maleństwa? bardzo szalały po "pączkach"? Mój jak zjem cos słodkiego to jakby boks trenował.
Ja czytalam ze przed porodem waga staje w miejscu lub nawet troszke spada.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.