Kochane, czy ktoras ma termin na maj/ czerwiec 2011??? Ja juz jestem mamusia czerwcowa;) i teraz z druga dzidzia tez mam termin na czerwiec:D Jak sie czujecie? Czujecie juz ruchy dzidzi?
7 kwietnia 2011 09:38 | ID: 481086
Witajcie kochane,
moja noc też nie należała do najlepszych, jeszcze córka ze mną spała, masakra, kopała,wpychała się na mnie, gadała przez sen, ja drętwiałam, siku latałam, ogólnie do dupy.
IVAINE, oszczedzaj się jak się tylko da, choć wiem,że to ciężkie mając drugie dzieciątko w domu, ale może ktoś pomoże??? może uda się urodzzić nie wcześniej niż 36tydz, oby , i nie bój się cesarki, jeśli faktycznie będą wskazania. Mi mówiła też gin że jak ja trace energię, bo ciągle coś robię, to i dziecko może mniej przybywać wtedy. :)
Witam brzucholki !!!!! Ja juz wstalam w zasadzie to przed 8 ale polezalam do 9
Zazdroszcze ci bo ja juz przed 7 musiałam wstac a teraz znosze humorki mojej starszej pociechy.
co za dzień?? moja to samo, taką histerię rano odwaliła, że mając na 8 do szkoły, wyszła z domu o 8:15, tak się pruła , tak mnie rozdrażniła, że dojsc do siebie nie mogę :/
7 kwietnia 2011 09:44 | ID: 481097
dzień dobry :)
ja zbieram się na badania, jak wrócę to się odezwę :) będę znowu z kablami biegać po domu żeby modemy podłączyć bo wczoraj kuli ściany i wszystko mi odłączyli, teraz też na chwilę podłączyłam :)
już mi nerwy przeszły będę się martwić jak wyniki będą złe ale na razie wolę myśleć że lekarze we krwi maja straszenie pacjentów. a w sumie to wczoraj trafiłam do innej lekarki i ona dopiero mnie wysłała na te badania bo poprzednia nic nie mówiła.
Tak wszystkie urodzimy piękne zdrowe dzieciątka ale ile nas namęczą zanim te 9 miesięcy minie to szok :)
ok spływam :) do usłyszenia i miłego dnia :)
Trzymam kciuki, też daj koniecznie znać, mi już jakoś nerwy przeszły, ciekawa jestem tylko jakie Tobie te badania robią????? Bo sytuacja podobna, a mi tylko ruchy sprawdzali czy wszystko ok na ktg i tyle, daj znać co Ci tam jeszcze robili, papa
w ciągu tego czasu jak byłam w szpitalu to:
zaczęli od usg, ktg, wiadomo ciśnienie, krew, szczegółowy mocz (bo tu mocz paskami sprawdzają :P ) te usg doopler, glukoza bo to też niestandardowe badanie jest, takie śmieszne badanie nie wiem jak to nawet się nazywa do końca coś podobnego do ktg z usg razem oni to badaniem jakiegoś profilu nazywali jak co to jest nie wiem sama do końca :P wymazy z pochwy, na toksoplazmozę.
niby większość standardowych w Polsce ale tutaj nie robią wszystkiego tylko podstawowe a resztę jak jakieś komplikacje dopiero są.
7 kwietnia 2011 09:45 | ID: 481098
Ja i tak się nie oszukuję bo pewnie poleży trochę czasu w szpitalu bo są małe szanse by dogonił w ciągu 5-6 tygodni do 2,5kg a wczoraj wagę określali na 780-830 gram więc mało realne to.i tak przed porodem będę leżeć 2-3 dni w szpitalu bo będą dawać sterydy na płucka żeby się do końca rozwinęły.
jem cholernie zdrowo po za grillem ;) i nie za bardzo nawet jest co dołożyć do jadłospisu bo pęknę ;)
tak to cholerne cc to wszyscy lekarze by chcieli robić w moim przypadku ale ja będę się upierać przy naturalnym na cc zawsze jest czas a ja igły w kręgosłup nie dam se wbić chyba że zajdzie naprawdę ogromna potrzeba.
w Anglii ogólnie jest duży wybór jaki ma rodząca i nie ma przymusu na naturalny poród czy cc tak samo ze znieczulaniami, basenami i pozycją w czasie porodu. więc na brak wyboru nie można narzekać i tym się nie martwię bo sam poród co całej sytuacji to mały pikuś ;/
tak samo byłam rozczarowana ich opieką dla kobiet w ciąży i tym brakiem wizyt ginekologicznych, ale muszę przyznać że jak tylko coś wykryją nie tak to stają na głowie by zrobić wszystko szybko i tak jak być powinno :)
ech niech tyle ten remont skończą bo zamiast kończyć mężuś w szpitalu siedział z córcią.
dobrze że już wszystko po za tym przeklętym wózkiem mam to nie muszę na wariata wszystkiego zbierać i kupować teraz tylko przygotować wszystko i liczyć że urodzi się jak najpóźniej.
miejmy nadzieję że wszystko pójdzie w dobrym kierunku, a tym że poleżysz parę dni dłużej, nie przejmuj się, więcej odpoczynku będziesz miała niż w domu, ja w sumie prawie 2 tyg leżałam po pierwszym porodzie, tydzień na położniczym i tydzień kardiologii :( i chociaż odpoczełam, w domu sie zaczął zapieprz dopiero.
Fajnie że tam jest tyle możliwości porodu, u mnie ordynator na cc godzi sie w ostatecznośći (baran ), preferuję SN, znieczulenia nie dają, podobno nie mają umowy spisanej, nie wiem jak z pozycja do porodu bedzie, bo 8 kwietnia zmiany wchodza, wanny brak,chyba że se przyniosę swoją ;)
7 kwietnia 2011 09:50 | ID: 481101
dzień dobry :)
ja zbieram się na badania, jak wrócę to się odezwę :) będę znowu z kablami biegać po domu żeby modemy podłączyć bo wczoraj kuli ściany i wszystko mi odłączyli, teraz też na chwilę podłączyłam :)
już mi nerwy przeszły będę się martwić jak wyniki będą złe ale na razie wolę myśleć że lekarze we krwi maja straszenie pacjentów. a w sumie to wczoraj trafiłam do innej lekarki i ona dopiero mnie wysłała na te badania bo poprzednia nic nie mówiła.
Tak wszystkie urodzimy piękne zdrowe dzieciątka ale ile nas namęczą zanim te 9 miesięcy minie to szok :)
ok spływam :) do usłyszenia i miłego dnia :)
Trzymam kciuki, też daj koniecznie znać, mi już jakoś nerwy przeszły, ciekawa jestem tylko jakie Tobie te badania robią????? Bo sytuacja podobna, a mi tylko ruchy sprawdzali czy wszystko ok na ktg i tyle, daj znać co Ci tam jeszcze robili, papa
w ciągu tego czasu jak byłam w szpitalu to:
zaczęli od usg, ktg, wiadomo ciśnienie, krew, szczegółowy mocz (bo tu mocz paskami sprawdzają :P ) te usg doopler, glukoza bo to też niestandardowe badanie jest, takie śmieszne badanie nie wiem jak to nawet się nazywa do końca coś podobnego do ktg z usg razem oni to badaniem jakiegoś profilu nazywali jak co to jest nie wiem sama do końca :P wymazy z pochwy, na toksoplazmozę.
niby większość standardowych w Polsce ale tutaj nie robią wszystkiego tylko podstawowe a resztę jak jakieś komplikacje dopiero są.
aha, no mi też usg, ktg miałam i w sobotę idę znów, glukozy nie miałam :O, no i toksoplazmoze dw razy miałam , ost w lutym, ja czekam soboty (ktg) i srody (usg) no ciekawe jak moja kluseczka urosła, czy urosła,ja ruchy już zupełnie inaczej odczuwam,włąśnie wypychanie rąki nóg, iwec myżle że rosnie, zobaczymy
7 kwietnia 2011 10:08 | ID: 481117
Witajcie kochane,
moja noc też nie należała do najlepszych, jeszcze córka ze mną spała, masakra, kopała,wpychała się na mnie, gadała przez sen, ja drętwiałam, siku latałam, ogólnie do dupy.
IVAINE, oszczedzaj się jak się tylko da, choć wiem,że to ciężkie mając drugie dzieciątko w domu, ale może ktoś pomoże??? może uda się urodzzić nie wcześniej niż 36tydz, oby , i nie bój się cesarki, jeśli faktycznie będą wskazania. Mi mówiła też gin że jak ja trace energię, bo ciągle coś robię, to i dziecko może mniej przybywać wtedy. :)
Witam robaczki:)
U mnie była bardzo cieżka noc i do mnie dzis też przyszedł synuś w nocy ni wiem czemu niegdy tego nie robił i na złość tego zqanim przyszedl dopiero usnełam po 2h meczrni nie spania:/ jestem padnieta...
No i chwealiłam sie ze nie dretwieja mi rece już to sie pochwaliłam w nocy mi dretwiały jak cholera;/ eh...
7 kwietnia 2011 10:14 | ID: 481121
Martuś bedzeimy tzrymać kciuki by mały rósł teraz ... zobaczysz nadgoni i bedzie zdrów jak rybka:)
Dobrze ze już jeste z nami :)
Teraz dużo odpoczywaj nie forsuj sie bedzie dobrze najlepiej by siedział tam w brzuszku jak najdłużej by urusł wystarczajaco:)
7 kwietnia 2011 10:21 | ID: 481124
Marta, najlepiej się nie chwalić, ja też chwaliłam że zgagi nie mam, to wczoraj miałam
7 kwietnia 2011 10:26 | ID: 481128
Marta, najlepiej się nie chwalić, ja też chwaliłam że zgagi nie mam, to wczoraj miałam
Na to wychodzi:P he he
7 kwietnia 2011 10:29 | ID: 481131
Witam brzucholki !!!!! Ja juz wstalam w zasadzie to przed 8 ale polezalam do 9
Zazdroszcze ci bo ja juz przed 7 musiałam wstac a teraz znosze humorki mojej starszej pociechy.
No tak mam ten konfort ze nikt mnie nie goni ale czasami zazdroszcze wam ze macie dla kogo wstac rano ja musze jeszcze poczekac do czerwca i tez bede miala dla kogo. A teraz kozystam ile moge i wypoczywam
7 kwietnia 2011 10:32 | ID: 481132
Ja i tak się nie oszukuję bo pewnie poleży trochę czasu w szpitalu bo są małe szanse by dogonił w ciągu 5-6 tygodni do 2,5kg a wczoraj wagę określali na 780-830 gram więc mało realne to.i tak przed porodem będę leżeć 2-3 dni w szpitalu bo będą dawać sterydy na płucka żeby się do końca rozwinęły.
jem cholernie zdrowo po za grillem ;) i nie za bardzo nawet jest co dołożyć do jadłospisu bo pęknę ;)
tak to cholerne cc to wszyscy lekarze by chcieli robić w moim przypadku ale ja będę się upierać przy naturalnym na cc zawsze jest czas a ja igły w kręgosłup nie dam se wbić chyba że zajdzie naprawdę ogromna potrzeba.
w Anglii ogólnie jest duży wybór jaki ma rodząca i nie ma przymusu na naturalny poród czy cc tak samo ze znieczulaniami, basenami i pozycją w czasie porodu. więc na brak wyboru nie można narzekać i tym się nie martwię bo sam poród co całej sytuacji to mały pikuś ;/
tak samo byłam rozczarowana ich opieką dla kobiet w ciąży i tym brakiem wizyt ginekologicznych, ale muszę przyznać że jak tylko coś wykryją nie tak to stają na głowie by zrobić wszystko szybko i tak jak być powinno :)
ech niech tyle ten remont skończą bo zamiast kończyć mężuś w szpitalu siedział z córcią.
dobrze że już wszystko po za tym przeklętym wózkiem mam to nie muszę na wariata wszystkiego zbierać i kupować teraz tylko przygotować wszystko i liczyć że urodzi się jak najpóźniej.
To tak samo jak u mnie z ta opieka ale jak cos nie tak to opieka jest niesamowita
7 kwietnia 2011 10:38 | ID: 481138
Witam brzucholki !!!!! Ja juz wstalam w zasadzie to przed 8 ale polezalam do 9
Zazdroszcze ci bo ja juz przed 7 musiałam wstac a teraz znosze humorki mojej starszej pociechy.
No tak mam ten konfort ze nikt mnie nie goni ale czasami zazdroszcze wam ze macie dla kogo wstac rano ja musze jeszcze poczekac do czerwca i tez bede miala dla kogo. A teraz kozystam ile moge i wypoczywam
Narazie sie wysypiaj bedziesz miał az za nad to dla kogo wstawać i to nie rzadko:P
7 kwietnia 2011 10:39 | ID: 481142
Marta, najlepiej się nie chwalić, ja też chwaliłam że zgagi nie mam, to wczoraj miałam
Na to wychodzi:P he he
Bo my to jestesmy solidarne babeczki dlaczego jedna lub dwie maja sie meczyc z jakas dolegliwoscia jak mozemy wszystkie.
7 kwietnia 2011 10:41 | ID: 481144
Witam brzucholki !!!!! Ja juz wstalam w zasadzie to przed 8 ale polezalam do 9
Zazdroszcze ci bo ja juz przed 7 musiałam wstac a teraz znosze humorki mojej starszej pociechy.
No tak mam ten konfort ze nikt mnie nie goni ale czasami zazdroszcze wam ze macie dla kogo wstac rano ja musze jeszcze poczekac do czerwca i tez bede miala dla kogo. A teraz kozystam ile moge i wypoczywam
Narazie sie wysypiaj bedziesz miał az za nad to dla kogo wstawać i to nie rzadko:P
dokładnie,mi w pierwszej ciąży zawsze gin powtarzała, odpoczywaj póki możesz, bo chciałam pracować a ona mnie na zwolnienie namawiała
7 kwietnia 2011 10:43 | ID: 481145
ja zmykam do koleżanki, zamelduję się poźniej, miłego dnia
7 kwietnia 2011 10:46 | ID: 481151
PPAPAPAP
7 kwietnia 2011 10:54 | ID: 481159
ja zmykam do koleżanki, zamelduję się poźniej, miłego dnia
Na ploteczki babskie
7 kwietnia 2011 10:55 | ID: 481160
Kurde przez chwile mnie nie było a tu tyle wpisów. Martuś trzymamy kciuki bedzie ok. Podobno wiara ze bedzie dobrze to połowa sukcesu.
Tak czytam i widze ze sama nie byłam z okropna noca. Ale to podobno uroki ostatniego trymestru.
Troche odpoczełam bo byli u mnie moi rodzice i zajeli sie zabawa z moja starsza córka a ja sobie chwilke posiedziałam. Ma siedziec w domku nie chodzic do przedszkola jeszcze dzis i jutro. A ja w tym czasie oszaleje.
Własnie gotuje obiad bede miala pomidorowa i nalesniki.
7 kwietnia 2011 10:55 | ID: 481161
Ja sie tak zastanawiam co ze soba dziś zrobić:P
Nie mam pomysłu na dzisiejszy dzień;/
7 kwietnia 2011 10:56 | ID: 481163
U mnie dziś rosół na nic innego dziś weny nie mam:P
7 kwietnia 2011 10:57 | ID: 481164
W przyszlym tygodniu zaczne sobie prac ciuszki malutkiej.
Zebym tak do maja sie wyrobila.
Bo w maj dokladnie za miesiac przyjezdza da nas mojego meza brat w zonka i 2 urwisow, ale powiem szczerze ze bardzo ich lubie ale nie jestem zachwycona bo to bedzie troszke wiecej niz miesiac do porodu atu teraz chodz z nimi i zwiedzaj
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.