- 
              
                81
                  
                    
									
										
											                          Aga230                      										
									
                      
                       
                                              Zarejestrowany: 31-07-2010 18:15                      .
                      Posty: 217                                             2010-08-11 14:39:00 
 
                                   11 sierpnia 2010 14:39 | ID: 269693 11 sierpnia 2010 14:39 | ID: 269693
 
                Też urodziłam się na wsi niestety 3 lata temu przemiosłam się do "miasta" (akurat moje os. to niedo końca miasto ale tak się nazywa  ) ale jak tylko jest to możliwe pakuje synka i męża i jedziemy do mojej mamy. Cisza, spokuj, jezioro i dużo lasów... brakuje mi tego na codzień ale co zrobić... 
 
                                                                     
- 
              
                82
                  
                    
									
										
											                          anusia                      										
									
                      
                       
                                              Zarejestrowany: 10-07-2009 16:27                      .
                      Posty: 1629                                             2010-08-15 08:03:33 
 
                                   15 sierpnia 2010 08:03 | ID: 271925 15 sierpnia 2010 08:03 | ID: 271925
 
                a ja jestem wieśniarą od urodzenia i to z takiego zadupia że mi wszyscy teraz zazdroszczą.z przekonania i charakteru też- od lat mieszkam pod warszawą ale że jestem w domu czuję mijając Łomżę.a co do umiejętności -to prawda mama wszystkiego nauczyła ale ja teraz bardzo mądrze udaję że byłam bardzo nędzną uczennicą   wieśniary łączcie się! 
 
                                                                     
- 
              
                83
                  
                    
									
										
											                          betikul                      										
									
                      
                       
                                              Zarejestrowany: 07-11-2010 17:57                      .
                      Posty: 1                                             2010-11-07 18:47:57 
 
                                   7 listopada 2010 18:47 | ID: 323897 7 listopada 2010 18:47 | ID: 323897
 
                Jestem wieśniarą mieszkałam na wsi i teraz też mieszkam na wsi choć rolników w okolicy 5km trudno znależć jest za to las.... 
 
                                                                     
- 
              
                84
                  
                    
									
										
											                          Melisa                      										
									
                      
                       
                                              Zarejestrowany: 07-08-2010 22:41                      .
                      Posty: 8231                                             2010-11-07 18:59:24 
 
                                   7 listopada 2010 18:59 | ID: 323912 7 listopada 2010 18:59 | ID: 323912
 
                mati napisał 2010-07-30 23:32:00ja od zawsze w mieście. Mam jednak wrażenie, że zwykle ludzie pochodzący ze wsi są bardziej pracowici. Ponadto myślę, że dziewczyna ze wsi to dobry "materiał" na żonę wypierze, posprząta, ugotuje, zadba o wszystkie potrzeby męża a telewizji prawie nie ogląda.  
 No nie wiem. Po obejrzeniu dokumentu: "Czekając na sobotę" mam wątpliwości. Pochodzenie nie świadczy o pracowitości. 
 
                                                                     
- 
              
                85
                  
                    
									
										
											                          Melisa                      										
									
                      
                       
                                              Zarejestrowany: 07-08-2010 22:41                      .
                      Posty: 8231                                             2010-11-07 19:00:50 
 
                                   7 listopada 2010 19:00 | ID: 323913 7 listopada 2010 19:00 | ID: 323913
 
                Melisa napisał 2010-11-07 18:59:24mati napisał 2010-07-30 23:32:00ja od zawsze w mieście. Mam jednak wrażenie, że zwykle ludzie pochodzący ze wsi są bardziej pracowici. Ponadto myślę, że dziewczyna ze wsi to dobry "materiał" na żonę wypierze, posprząta, ugotuje, zadba o wszystkie potrzeby męża a telewizji prawie nie ogląda.  
 
 I mam wrażenie że chodziło Ci o służącą a nie o żonę - partnerkę. 
 
                                                                     
- 
              
                86
                  
                    
									
										
											                          Tigrina                      										
									
                      
                       
                                              Zarejestrowany: 26-11-2009 23:06                      .
                      Posty: 4674                                             2010-11-07 22:34:55 
 
                                   7 listopada 2010 22:34 | ID: 324021 7 listopada 2010 22:34 | ID: 324021
 
                A wiecie, że wieś jednak "wyłazi" z człowieka? W sierpniu zawsze żałuję, że nie widzę gwiazd na niebie i nie mogę złożyć życzenia "spadającej gwieździe"... Powietrze jest tak gęste, że prawie nie czuję tego, że nie palę, brakuje mi tej "świeżości"...
A tak przy okazji jeszcze
 mkt100 napisał 2010-07-29 20:01:55ja mieszkałam 7 lat na wsi będąc w domu dziecka. 
 Kiedy zniknęła Magda????? 
 
                                                                     
- 
              
                87
                  
                    
									
										
											                          Joll                      										
									
                      
                       
                                              Zarejestrowany: 26-10-2009 11:20                      .
                      Posty: 256                                             2010-11-07 22:37:23 
 
                                   7 listopada 2010 22:37 | ID: 324024 7 listopada 2010 22:37 | ID: 324024
 
                Melisa napisał 2010-11-07 19:00:50Melisa napisał 2010-11-07 18:59:24mati napisał 2010-07-30 23:32:00 Ponadto myślę, że dziewczyna ze wsi to dobry "materiał"  na żonę wypierze, posprząta, ugotuje, zadba o wszystkie potrzeby męża a telewizji prawie nie ogląda.  
 
 I mam wrażenie że chodziło Ci o służącą a nie o żonę - partnerkę.
 Też odniosłam takie wrażenie. 
 
                                                                     
- 
              
                88
                  
                    
									
										
											                          Justyna mama Łukasza                      										
									
                      
                       
                                              Zarejestrowany: 09-10-2010 22:03                      .
                      Posty: 7326                                             2010-11-07 22:42:49 
 
                                   7 listopada 2010 22:42 | ID: 324029 7 listopada 2010 22:42 | ID: 324029
 
                Ja mieszkam na obżeszach miasta, nawet sąsiedztwa nie mam i choć jestem osobą towarzyską to już przywykłam, mam las, staw i oczko wodne, zwierzęta podchodzą pod płot, latem basen, zimą sanki, żyć nie umierać( szkoda że to nie naszę) a no i auto jest gdzie zaparkować nie to co pod blokiem. 
 
                                                                     
- 
              
                89
                  
                    
									
										
											                          Ulinka                      										
									
                      
                       
                                              Zarejestrowany: 20-10-2009 20:42                      .
                      Posty: 6675                                             2010-11-07 22:45:16 
 
                                   7 listopada 2010 22:45 | ID: 324030 7 listopada 2010 22:45 | ID: 324030
 
                Justyna mama Łukasza napisał 2010-11-07 22:42:49Ja mieszkam na obżeszach miasta, nawet sąsiedztwa nie mam i choć jestem osobą towarzyską to już przywykłam, mam las, staw i oczko wodne, zwierzęta podchodzą pod płot, latem basen, zimą sanki, żyć nie umierać( szkoda że to nie naszę) a no i auto jest gdzie zaparkować nie to co pod blokiem. 
 Nie wyobrażasz sobie Justynko, jak Ci zazdroszczę. 
 
                                                                     
- 
              
                90
                  
                    
									
										
											                          Melisa                      										
									
                      
                       
                                              Zarejestrowany: 07-08-2010 22:41                      .
                      Posty: 8231                                             2010-11-07 22:47:32 
 
                                   7 listopada 2010 22:47 | ID: 324031 7 listopada 2010 22:47 | ID: 324031
 
                Justyna mama Łukasza napisał 2010-11-07 22:42:49Ja mieszkam na obżeszach miasta, nawet sąsiedztwa nie mam i choć jestem osobą towarzyską to już przywykłam, mam las, staw i oczko wodne, zwierzęta podchodzą pod płot, latem basen, zimą sanki, żyć nie umierać( szkoda że to nie naszę) a no i auto jest gdzie zaparkować nie to co pod blokiem. 
 też tak chcę ;/, ale paru sąsiadów przydałby sie ;) 
 
                                                                     
- 
              
                91
                  
                    
									
										
											                          ewak1975                      										
									
                      
                       
                                              Zarejestrowany: 08-12-2009 10:18                      .
                      Posty: 355                                             2010-11-08 11:22:45 
 
                                   8 listopada 2010 11:22 | ID: 324199 8 listopada 2010 11:22 | ID: 324199
 
                My od roku mieszkamy na maleńkiej wsi (5 domków), napewno już pisałam, ale z każdym miesiącem cieszę się coraz bardziej. Mam las, wodę i pola na wyciągnięcie ręki, i nic to że trzeba palić czy spłacać kredyt - jak mam chandrę to wstaję wcześnie rano i  oglądam opadające mgły na łąkach - bezcenne. A w ogródku wieczorem można znaleźć jeża :) 
 
                                                                     
- 
              
                92
                  
                    usunięty użytkownik 2010-11-09 07:39:22 
 
                                   9 listopada 2010 07:39 | ID: 324679 9 listopada 2010 07:39 | ID: 324679
 
                ewak1975 napisał 2010-11-08 11:22:45My od roku mieszkamy na maleńkiej wsi (5 domków), napewno już pisałam, ale z każdym miesiącem cieszę się coraz bardziej. Mam las, wodę i pola na wyciągnięcie ręki, i nic to że trzeba palić czy spłacać kredyt - jak mam chandrę to wstaję wcześnie rano i  oglądam opadające mgły na łąkach - bezcenne. A w ogródku wieczorem można znaleźć jeża :) 
 Wymarzone miejsce. Mieszkasz w raju?   
 
                                                                     
- 
              
                93
                  
                    
									
										
											                          wosana                      										
									
                      
                       
                                              Zarejestrowany: 23-10-2010 13:06                      .
                      Posty: 286                                             2010-11-20 11:50:54 
 
                                   20 listopada 2010 11:50 | ID: 332012 20 listopada 2010 11:50 | ID: 332012
 
                nie jestem wiesniara ale na wsi szukam domku;-) a obecnie mieszkam w cichym lasku;-) za to mij maz to wiesniak urodzil sie na wsi  i ciagnie go spowrotem na wies;-) co mi sie podoba;-) 
 
                                                                     
- 
              
                94
                  
                    
									
										
											                          wosana                      										
									
                      
                       
                                              Zarejestrowany: 23-10-2010 13:06                      .
                      Posty: 286                                             2010-11-20 11:53:06 
 
                                   20 listopada 2010 11:53 | ID: 332015 20 listopada 2010 11:53 | ID: 332015
 
                Odpowiedź na #88 u mnie jest tak samo jak u mamy lukaszka;-) 
 
                                                                     
- 
              
                95
                  
                    
									
										
											                          ewak1975                      										
									
                      
                       
                                              Zarejestrowany: 08-12-2009 10:18                      .
                      Posty: 355                                             2010-11-24 15:51:32 
 
                                   24 listopada 2010 15:51 | ID: 335684 24 listopada 2010 15:51 | ID: 335684
 
                pchelka napisał 2010-11-09 07:39:22ewak1975 napisał 2010-11-08 11:22:45My od roku mieszkamy na maleńkiej wsi (5 domków), napewno już pisałam, ale z każdym miesiącem cieszę się coraz bardziej. Mam las, wodę i pola na wyciągnięcie ręki, i nic to że trzeba palić czy spłacać kredyt - jak mam chandrę to wstaję wcześnie rano i  oglądam opadające mgły na łąkach - bezcenne. A w ogródku wieczorem można znaleźć jeża :) 
 Wymarzone miejsce. Mieszkasz w raju?   
 Prawie, a w każdym bądź razie do raju nie daleko :) 
 
                                                                     
- 
              
                96
                  
                    usunięty użytkownik 2010-11-24 18:54:08 
 
                                   24 listopada 2010 18:54 | ID: 335866 24 listopada 2010 18:54 | ID: 335866
 
                ja mieszkam w malej miejscowosci - ale to jak duza wies - wierzcie - czyli zaliczam sie do grona wiesniar, choc to stwierdzenie kojarzy mi sie zupelnie z kims innym. 
 
                                                                     
- 
              
                97
                  
                    
									
										
											                          Sonia                      										
									
                      
                       
                                              Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15                      .
                      Posty: 112855                                             2010-11-24 19:02:08 
 
                                   24 listopada 2010 19:02 | ID: 335876 24 listopada 2010 19:02 | ID: 335876
 
                ewak1975 napisał 2010-11-08 11:22:45My od roku mieszkamy na maleńkiej wsi (5 domków), napewno już pisałam, ale z każdym miesiącem cieszę się coraz bardziej. Mam las, wodę i pola na wyciągnięcie ręki, i nic to że trzeba palić czy spłacać kredyt - jak mam chandrę to wstaję wcześnie rano i  oglądam opadające mgły na łąkach - bezcenne. A w ogródku wieczorem można znaleźć jeża :) 
 Ja mam troszkę więcej domków w naszej wsi, ale w sumie innych różnic nie widzę:) I dodam jeszcze, że kupujemy dom, też na wsi a widok będę miała SUPER!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 
 
                                                                     
- 
              
                98
                  
                    
									
										
											                          julia 1                      										
									
                      
                       
                                              Zarejestrowany: 23-11-2010 11:05                      .
                      Posty: 286                                             2010-11-24 19:10:14 
 
                                   24 listopada 2010 19:10 | ID: 335885 24 listopada 2010 19:10 | ID: 335885
 
                ja cale zycie mieszkam na wsi,tylko 1 rok mieszkalam w miescie jak bylam panienka ale poznie poznalam swojego lubego i wyprowadzilam sie na wies,tyle,ze teraz do miasta mam 10 min.autobusem.nie tak jak kiedys 40.i powiem wam,ze nie zaluje. 
 
                                                                     
- 
              
                99
                  
                    
									
										
											                          Makciaa                      										
									
                      
                       
                                              Zarejestrowany: 26-11-2010 11:24                      .
                      Posty: 16                                             2010-11-26 17:33:49 
 
                                   26 listopada 2010 17:33 | ID: 337507 26 listopada 2010 17:33 | ID: 337507
 
                wieśniara to raczewj takie brzydkie określenie osoby która nie umie się zachowac i jest obciachowa a nie osoby która pochodzi lub mieszka we wsi. tak więc mimo że jestem ze wsi to wieśniara się nie nazwę 
 
                                                                     
- 
              
                100
                  
                    
									
										
											                          evina                      										
									
                      
                       
                                              Zarejestrowany: 23-11-2010 23:09                      .
                      Posty: 56                                             2010-12-02 01:59:40 
 
                                   2 grudnia 2010 01:59 | ID: 342449 2 grudnia 2010 01:59 | ID: 342449
 
                Urodzilam sie w miescie,co wakacje jezdzilam do cioci na wies ale nigdy bym nie zamieszkala na wsi,a tu prosze:wyszlam za maz za ROLNIKA,mieszkam na wsi,choduje krowy ,kury,kròliki i co tam jeszcze,a juz na wiosne bede spacerowac z dzidzia po odròdku 