
                                   11 czerwca 2010 08:11 | ID: 226467
                  11 czerwca 2010 08:11 | ID: 226467
              
                                   14 czerwca 2010 13:03 | ID: 228958
                  14 czerwca 2010 13:03 | ID: 228958
              
                                   14 czerwca 2010 13:46 | ID: 229019
                  14 czerwca 2010 13:46 | ID: 229019
              
                                   29 lipca 2010 18:23 | ID: 261450
                  29 lipca 2010 18:23 | ID: 261450
              
                                   29 lipca 2010 18:28 | ID: 261458
                  29 lipca 2010 18:28 | ID: 261458
              

                                   29 lipca 2010 19:04 | ID: 261486
                  29 lipca 2010 19:04 | ID: 261486
              
                                   29 lipca 2010 19:07 | ID: 261491
                  29 lipca 2010 19:07 | ID: 261491
              
 Słyszałem kiedyś takie powiedzenie ze "wieśniak wyjdzie ze wsi ale wieś z wieśniaka nigdy" Czy to prawda ?
A tak poza tym jest milo wyjechać poza miasto ale nie koniecznie na typowa wieś gdzie leżą gory gnoju z wirującym w nosie zapachem Chanel  a na podwórku są tysiące min pozostawionych przez kaczki i kury
Słyszałem kiedyś takie powiedzenie ze "wieśniak wyjdzie ze wsi ale wieś z wieśniaka nigdy" Czy to prawda ?
A tak poza tym jest milo wyjechać poza miasto ale nie koniecznie na typowa wieś gdzie leżą gory gnoju z wirującym w nosie zapachem Chanel  a na podwórku są tysiące min pozostawionych przez kaczki i kury 

 
   
     http://www.youtube.com/watch?v=uyJK40dMUZ4
Pozdrawiam wszystkich wieśniaków. (Bez urazy)
http://www.youtube.com/watch?v=uyJK40dMUZ4
Pozdrawiam wszystkich wieśniaków. (Bez urazy) 

                                   29 lipca 2010 19:47 | ID: 261520
                  29 lipca 2010 19:47 | ID: 261520
              
                                   29 lipca 2010 20:01 | ID: 261528
                  29 lipca 2010 20:01 | ID: 261528
              
                                   29 lipca 2010 21:14 | ID: 261570
                  29 lipca 2010 21:14 | ID: 261570
              
                                   29 lipca 2010 21:30 | ID: 261575
                  29 lipca 2010 21:30 | ID: 261575
              
                                   30 lipca 2010 15:09 | ID: 262011
                  30 lipca 2010 15:09 | ID: 262011
              
                                   30 lipca 2010 15:11 | ID: 262012
                  30 lipca 2010 15:11 | ID: 262012
              

                                   30 lipca 2010 23:32 | ID: 262365
                  30 lipca 2010 23:32 | ID: 262365
              
                                   31 lipca 2010 07:56 | ID: 262406
                  31 lipca 2010 07:56 | ID: 262406
              

 
Świetne podejście jak z serialu komediowego. Coś podobnego w swoim czasie było w "Buła i spóła"....
Zauważyłam, że to nie ma znaczenia, kto gdzie się urodził, chyba bardziej zależy od wychowania i priorytetów. Jam Ci z miasta, a potrafię to robić, tylko musisz mi bardziej wytłumaczyć to-"zadba o wszystkie potrzeby męża"
                                   31 lipca 2010 08:31 | ID: 262421
                  31 lipca 2010 08:31 | ID: 262421
              
Świetne podejście jak z serialu komediowego. Coś podobnego w swoim czasie było w "Buła i spóła"....
Zauważyłam, że to nie ma znaczenia, kto gdzie się urodził, chyba bardziej zależy od wychowania i priorytetów. Jam Ci z miasta, a potrafię to robić, tylko musisz mi bardziej wytłumaczyć to-"zadba o wszystkie potrzeby męża"
 nie wychodzić z koleżankami, bo kto poda dla mężusia kanapki gdy zgłodnieje, trzeba chodzić w maseczce na twarzy i zbierać po kątach śmierdzące skarpetki, nie oglądać telewizji jak na wieśniare przystało.
Ludzie litości!!!
Dobrze, że ja tego człowieka nie znam i mój Ł. ma inne podejście do kobiet (czyt. ma do nich szacunek)
 nie wychodzić z koleżankami, bo kto poda dla mężusia kanapki gdy zgłodnieje, trzeba chodzić w maseczce na twarzy i zbierać po kątach śmierdzące skarpetki, nie oglądać telewizji jak na wieśniare przystało.
Ludzie litości!!!
Dobrze, że ja tego człowieka nie znam i mój Ł. ma inne podejście do kobiet (czyt. ma do nich szacunek)
                                   31 lipca 2010 09:01 | ID: 262434
                  31 lipca 2010 09:01 | ID: 262434
              
                                   31 lipca 2010 09:47 | ID: 262444
                  31 lipca 2010 09:47 | ID: 262444
              
                                   31 lipca 2010 10:49 | ID: 262491
                  31 lipca 2010 10:49 | ID: 262491
              

                                   11 sierpnia 2010 14:29 | ID: 269683
                  11 sierpnia 2010 14:29 | ID: 269683
              
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!