Naukę czas zacząć
Naukę jazdy na nartach możemy powierzyć instruktorowi. Dzięki temu nasze dziecko będzie pod odpowiednią opieką osoby, która posiada duże doświadczenie i w przystępny sposób przekaże swoją wiedzę. Ponadto, dziecko przy instruktorze może być bardziej skoncentrowane na wykonywaniu odpowiednich ćwiczeń. Innym pomysłem na naukę jazdy na nartach dla dziecka są szkółki narciarskie. Ucząc się w gronie rówieśników ma większą motywację i może rywalizować z innymi. Takie zajęcia są tańsze, ale dziecko, czekając na swoją kolej, w ciągu godziny wykonuje mniej ćwiczeń.
Chcąc samemu nauczyć malucha, jeździć na nartach, pamiętajmy, że zaczynamy zawsze od rozgrzewki. Mięśnie muszą być rozgrzane, aby zapobiec ewentualnej kontuzji. Ważne jest również, żeby na samym początku dziecko nauczyło się upadać i wstawać oraz opanowało sztukę przenoszenia ciężaru ciała z jednej narty na drugą. Dzięki temu mniej się będzie obawiało prawdziwego potknięcia na stoku.
Kolejną lekcją jest podchodzenie na nartach pod górkę (równolegle). Podczas pierwszych zjazdów, dziecko może jechać między nogami rodzica, a następnie na ugiętych nogach, opierając dłonie o kolana, aby opanować skręcanie i hamowanie.
Dzieci bardzo szybko się uczą i już po kilku godzinach, spędzonych na stoku, potrafią nieźle sobie na nim radzić. W kolejnym sezonie możemy być wręcz zaskoczeni, że nasz podopieczny radzi sobie lepiej, niż my.
Iwona Szadkowska