Opublikowany przez:
Redakcja
2025-05-05 15:24:44
Autor zdjęcia/źródło: Freepik
Zanim dziecko nauczy się samodzielnie jeździć, może towarzyszyć rodzicowi w rowerowych wyprawach, zajmując miejsce w foteliku lub przyczepce rowerowej. Takie rozwiązanie jest nie tylko wygodne, ale też w pełni zgodne z przepisami. Podczas miejskich podróży lepiej sprawdzają się foteliki, natomiast na dłuższych trasach dziecku jest zdecydowanie wygodniej w przyczepce. Przepisy nie określają dokładnie wieku, od którego można przewozić dziecko w ten sposób, ponieważ jest to kwestia rozwojowa, a zatem bardzo indywidualna. Dziecko w foteliku powinno jednak potrafić stabilnie siedzieć i sztywno trzymać głowę — zazwyczaj jest to około 9 miesiąca życia.
W sytuacji, gdy dziecko jest pasażerem, formalnie to rodzic jest uczestnikiem ruchu drogowego. Musi zatem poruszać się zgodnie z zasadami dotyczącymi każdego rowerzysty – korzystać z drogi rowerowej, jeśli jest dostępna, lub jechać poboczem albo jezdnią, gdy nie ma innej możliwości. Przewożenie dziecka nie daje prawa do jazdy chodnikiem. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy rodzic jedzie obok dziecka do 10 roku życia – o czym więcej za chwilę.
Sytuacja wygląda inaczej, gdy dziecko nie jedzie już w foteliku, ale porusza się samodzielnie na swoim rowerze – choć nadal pod okiem dorosłego.
Dziecko do 10 roku życia, przemieszczające się na rowerze, formalnie jest pieszym. Oznacza to, że ma prawo poruszać się po chodniku – a wręcz powinno. Co istotne, dorosły opiekun, pod którego okiem znajduje się dziecko, również ma wówczas prawo jechać chodnikiem. Wszystko po to, by mógł sprawować nad nim opiekę. Taki dorosły musi jednak zachowywać się ostrożnie i ustępować pierwszeństwa pieszym.
Po ukończeniu 10 roku życia dziecko na rowerze może poruszać się samodzielnie po rowerze po drogach publicznych, ale tylko pod warunkiem, że posiada kartę rowerową. Obowiązek ten wynika z art. 96 ustawy z dnia 5 stycznia 2011 r. o kierujących pojazdami. Karta rowerowa to dokument potwierdzający znajomość przepisów i uprawniający do jazdy po ścieżkach rowerowych, poboczu czy jezdni. Karta rowerowa to pierwszy w życiu dokument uprawniający do jazdy. Dziecko może uzyskać ją w szkole podstawowej – najczęściej w klasie 4–5 – po zdaniu egzaminu teoretycznego (znaki drogowe, zasady bezpieczeństwa) oraz praktycznego (jazda na rowerze). Egzamin jest bezpłatny, a jego organizacją zajmuje się szkoła we współpracy z policją lub strażą miejską.
Jeśli dziecko nie ma karty, nie powinno poruszać się po drogach jako rowerzysta. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, kierowanie rowerem bez wymaganych uprawnień (czyli bez karty rowerowej w przypadku osób niepełnoletnich) może skutkować mandatem w wysokości nawet do 200 złotych. Dodatkowo, w przypadku udziału w wypadku, ubezpieczyciel może odmówić wypłaty odszkodowania, powołując się na brak wymaganych uprawień u dziecka. Odpowiedzialność finansową za powstałe szkody poniesie opiekun prawny osoby nieletniej.
Na koniec chcemy jeszcze poruszyć kwestę bezpieczeństwa podczas przemieszczania się przez dziecko na rowerze. W Polsce przepisy nie nakładają obowiązku jazdy w kasku – dotyczy to zarówno dorosłych, jak i dzieci. Mimo to warto zadbać o ten element wyposażenia, zwłaszcza w przypadku najmłodszych. Kask chroni głowę w razie upadku, a dobrze dobrany i lekki model nie przeszkadza dziecku w jeździe. W niektórych państwach obowiązek noszenia kasków jest prawnie uregulowany dla dzieci np. do 14 roku życia.
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!