Czy przywileje nuczycieli wynikające z KN są zbyt duże? - Forum

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

189 odp. Strona 9 z 10 Odsłon wątku: 28946

Zaloguj się, aby móc głosować.

Czy przywileje nuczycieli wynikające z KN są zbyt duże?

Wyniki
1. Tak	12	38,7%
2. Nie	16	51,6%
3. Nie mam zdania	2	6,5%
4. Inne	1	3,2%

Liczba głosów: 31

(Data wygaśnięcia: 2010-10-07 23:59:59)

Isabelle

Zarejestrowany: 03-07-2009 19:42 . Posty: 21159 IP:

2010-04-07 08:38:23

7 kwietnia 2010 08:38 | ID: 186476

I chciałabym poznać Wasze zdanie na ten temat! Pewnie każdy z was ma nauczyciela w swoim otoczeniu... szczególnie zależy mi na Waszych opiniach - które z przywilejów są Waszym zdaniem na wyrost. Chętnie poznam zdanie na ten temat samych pedagogów! Doceniam ich trudną pracę ale denerwuje mnie jak ciągle słyszę, że rządają coraz więcej. Czy siła danego związku zawodowoego powinna być "grupą trzymającą władzę"?
Słońce wstało zwariowało...

<- 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 ->

161
Ulinka

Zarejestrowany: 20-10-2009 20:42 . Posty: 6675

2010-04-09 15:44:35

9 kwietnia 2010 15:44 | ID: 188776

oliwka napisał 2010-04-09 12:30:04
Brawo CENT... Iza nie warto wdawać się w "chore" dyskusje bo i po co... Swój pogląd przedstawiłaś i ja go szanuję...... jak zresztą każdy... A co miałam do powiedzenia na ten temat to powiedziałam, bo to wynikało z mojej pracy, o której tu wspominałam... i tyle...
Słuchajcie, Moi Drodzy. Poza, faktycznie niepotrzebnym pierwszym zdaniem, w wypowiedzi MusicMana, nie zauważyłam niczego obraźliwego. Myślę, że niepotrzebny jest ten atak na niego. Oliwko, dlaczego chore? Bo niezgodne z Twoimi poglądami? Moja opinia na temat pracy nauczycieli też jest inna niż Twoja, nie określiłaś jej jeko chorej. Wiem, poczuliście solidarność z Izą i to jest fajne, ale Iza doskonale sobie poradziła i bez okazania emocji to wyraziła.
oliwka napisał 2010-04-09 12:10:47
Dlaczego inne lub odmienne podejście do tematu... zawsze napotyka na krytykę, "nagonkę"... nie chcę używać tu innych słów... bo i po co... Każdy ma prawo mieć swoje zdanie w każdym temacie... i po co od razu kogoś za to "piętnować"... "obrażać"... przecież można w sposób kulturalny dyskutować, wymieniać swoje poglądy, przedstawiać swoje argumenty za i przeciw... a nie wtrącać jakieś "obrażliwe" słowa... po co to... komu i czemu ma to służyć... Nakręcaniu złej atmosfery ... po co... Jesteśmy dorośli i zachowujmy się jak dorośli...
MusicMan wyraził swoje zdanie, i po co go od razu "piętnować"?
162
usunięty użytkownik

2010-04-09 15:46:01

9 kwietnia 2010 15:46 | ID: 188778

Zapomniałam o drugim poście Pana MusicMana;-) Tu też interpunkcyjny byk: << A poza tym gratuluję wiedzy o tym, czy ktos przeczytał całość, czy nie>>- przed drugim <<czy>> przecinek zbędny.

Pozdrawiam;-)
163
Ulinka

Zarejestrowany: 20-10-2009 20:42 . Posty: 6675

2010-04-09 15:56:26

9 kwietnia 2010 15:56 | ID: 188789

Elenai, boję sie pisać. Zdarzają mi się literówki i z interpunkcjąmam kłopoty
164
aga67

Zarejestrowany: 08-07-2009 22:58 . Posty: 151

2010-04-09 16:23:31

9 kwietnia 2010 16:23 | ID: 188799

Ulinka napisał 2010-04-09 15:56:26
Elenai, boję sie pisać. Zdarzają mi się literówki i z interpunkcjąmam kłopoty
Jak każdemu, ale tylko MusicMan(taki polonista to nie mógł sobie wymyśleć nicka w ojczystym języku?) pozwolił sobie na złośliwości z tego powodu. Ale widzę,że rozmowa robi się nie na temat więc chyba trzeba "wyciszyć" wątek
165
oliwka

Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 . Posty: 161880

2010-04-09 16:39:44

9 kwietnia 2010 16:39 | ID: 188808

Ulinko dlatego napisałam "chore" w cudzysłowiu... bo chodziło mi o konkretne zdanie MusicMana.... ale nie chcę je przytaczać... to odnosiło się tylko i wyłącznie do jego wypowiedzi nie do pozostałych... może żle zrobiłam, że nie skopiowałam tej jego wypowiedi, to wtedy na pewno byłoby jasne czego to tyczy... moja wina... przyznaje się... ale bo po co znowu się "nakręcać"... Twoje zdanie również szanuję, jak napisałam powyżej, jak i innych m.in.. Izy, która ten wąteczek napisała... powiedziała - napisała co myślała i miała ku temu prawo... dlaczego nie można mieć swojego zdania... znowu w kółko będziemy to drążyć... czy już nikt tutaj nie może mieć odmiennego zdania... Bądżmy drorośli....
166
Ulinka

Zarejestrowany: 20-10-2009 20:42 . Posty: 6675

2010-04-09 16:45:22

9 kwietnia 2010 16:45 | ID: 188812

No właśnie, o to odmienne zdanie chodzi. MusicMan je wyraził i został z tego powodu skrytykowany (łagodnie mówiąc).
167
oliwka

Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 . Posty: 161880

2010-04-09 16:48:03

9 kwietnia 2010 16:48 | ID: 188814

Ulinka napisała... Oliwko, dlaczego chore? Bo niezgodne z Twoimi poglądami? Moja opinia na temat pracy nauczycieli też jest inna niż Twoja, nie określiłaś jej jeko chorej. ... a stwierdzenie... Bo niezgodne z Twoimi poglądami? - to troszeczkę nie na miejscu jest bo ja jednak jak wspominałam nie raz odmienne poglądy szanuję... i tyle...
168
Ulinka

Zarejestrowany: 20-10-2009 20:42 . Posty: 6675

2010-04-09 16:49:17

9 kwietnia 2010 16:49 | ID: 188817

Oliwka, to nie stwierdzenie, to pytanie
169
oliwka

Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 . Posty: 161880

2010-04-09 16:50:19

9 kwietnia 2010 16:50 | ID: 188819

Ulinka napisał 2010-04-09 16:45:22
No właśnie, o to odmienne zdanie chodzi. MusicMan je wyraził i został z tego powodu skrytykowany (łagodnie mówiąc).
Odmienne zdanie można mieć i nawet należy...tylko trzeba je przedstawić w odpowiedni sposób...
170
Ulinka

Zarejestrowany: 20-10-2009 20:42 . Posty: 6675

2010-04-09 16:58:33

9 kwietnia 2010 16:58 | ID: 188822

I tu zgoda
171
oliwka

Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 . Posty: 161880

2010-04-09 16:58:54

9 kwietnia 2010 16:58 | ID: 188823

A czy stwierdzenia.... Po ortografii widać, że nie wszystkich nauczycieli lubiłaś w szkole. Nauczycele "żądają", a rządzący nie dają. Zastanawiam się, jaki masz cel w powtarzaniu komunałów i (jak ktoś słusznie zauważył) szczuciu? Na koniec - odpowiedz mi proszę, jaki jest cel Twojej prowokacji? Po co powstał ten temat? Chcesz poznać zdanie? Dlaczego? ... nie obrażają nikogo... bo to napisał ten Pan... a gdybym to ja napisała... .Tu zostawiam bez komentarza...
172
Ulinka

Zarejestrowany: 20-10-2009 20:42 . Posty: 6675

2010-04-09 16:59:25

9 kwietnia 2010 16:59 | ID: 188824

Ale pamiętajmy, że to musi działać w obie strony :-)
173
oliwka

Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 . Posty: 161880

2010-04-09 17:23:42

9 kwietnia 2010 17:23 | ID: 188845

Ulinka napisał 2010-04-09 16:59:25
Ale pamiętajmy, że to musi działać w obie strony
I zgadzam się tu z Tobą.... hehehe...
174
aśka r

Zarejestrowany: 31-03-2009 15:19 . Posty: 3249

2010-04-09 19:40:38

9 kwietnia 2010 19:40 | ID: 188979

Ulinka napisał 2010-04-09 16:45:22
No właśnie, o to odmienne zdanie chodzi. MusicMan je wyraził i został z tego powodu skrytykowany (łagodnie mówiąc).
Dla mnie osobiście nie mają znaczenia (przecież ma do nich prawo) jego poglądy tylko zposób w jaki je przedstawił a odezwałam się w obronie Izy bo sama też bym nie chciała żeby ktokolwiek w taki sposób mnie potraktował.
175
pinquin

Zarejestrowany: 11-12-2009 21:25 . Posty: 896

2010-04-09 20:39:39

9 kwietnia 2010 20:39 | ID: 189040

Chciałabym wrócić z dyskusją na merytoryczny tor bo tu jakieś interpunkcyjno-ortograficzne wycieczki widzę, a to chyba nie ten wątek...
centaurek napisał 2010-04-08 17:41:06
A ja jestem jeszcze ciekaw (i pytam bez żadnych podtekstów) - czy nauczyciele MUSZĄ pracować przez pięć dni w tygodniu, czy też te godziny mogą rozkładać się np. na trzy dni?
Wg mnie mogą pracować jak tylko organizacja szkoły to przewiduje. Tu się nie zgodzę z Ulinką, że jest to niezgodne z przepisami (z jakimi konkretnie? Chyba aż spojrzę do KN, bo może coś przeoczyłam...). Na moim przykładzie nawet coś ciekawszego opowiem: W systemie modułowym jest tak, że przedmiot (tzw. moduł) wchodzi i jest realizowany praktycznie ciurkiem, aż się wyrobi przewidziane na niego godziny. Przykładowo zamiast 2xtygodniowo przez semestr, 60h jest wypracowanych przez 2 tygodnie (6h dziennie x 5 dni w tygodniu x 2 tygodnie = 60h). I ja tak pracowałam. Oczywiście te godziny rozlicza się w ujęciu ŚREDNIOROCZNYM (czyli wlicza do pensum 18 h tygodniowo). Reasumując: pracowałam intensywnie np. miesiąc, a następny miesiąc albo dwa miałam prawie wolne. I to JEST zgodne z prawem. To, że nauczyciel pracuje 5 dni jest związane z tym, że musi pozostawać do dyspozycji dyrektora nie tylko przez 18h dydaktycznych, ale również pozostałe godziny składające się na jego 40 godziny wymiar czasu pracy. Jeśli trzeba przyjśc na zebranie, na apel, na inne spotkanie w dniu w którym nie mam zajęć, ale jest dla nauczyciela dniem pracujący, to nauczyciel takie polecenie służbowe musi wypełnić. Mam nadzieję, że jasno się wyraziłam, bo trochę może na okrętkę...
http://drozdaimmagine.blogspot.com/
176
Ulinka

Zarejestrowany: 20-10-2009 20:42 . Posty: 6675

2010-04-09 21:07:53

9 kwietnia 2010 21:07 | ID: 189073

Pinquin, mówi o tym : Karta Nauczyciela Art. 42c [Tydzień pracy] 1. Nauczyciela zatrudnionego w pełnym wymiarze zajęć obowiązuje pięciodniowy tydzień pracy. Nauczycielom dokształcającym się, wykonującym inne ważne społecznie zadania lub – jeżeli to wynika z organizacji pracy w szkole – dyrektor szkoły może ustalić czterodniowy tydzień pracy.2. W szkołach, w których praca odbywa się we wszystkie dni tygodnia, nauczyciel korzysta co najmniej raz na dwa tygodnie z dwu kolejnych dni wolnych od pracy, z których jeden musi przypadać w niedzielę. Nie dotyczy to nauczyciela pracującego w systemie kształcenia zaocznego.
177
pinquin

Zarejestrowany: 11-12-2009 21:25 . Posty: 896

2010-04-09 22:56:03

9 kwietnia 2010 22:56 | ID: 189195

Ulinka napisał 2010-04-09 21:07:53
Pinquin, mówi o tym : Nauczyciela zatrudnionego w pełnym wymiarze zajęć obowiązuje pięciodniowy tydzień pracy.
Chodzi tu o to, o czym pisałam powyżej. O przeciętnie 40h tydzień pracy i pozostawanie do dyspozycji dyrektora. A nie o rozkład zajęć.
http://drozdaimmagine.blogspot.com/
178
dziecinka

Zarejestrowany: 07-05-2008 11:21 . Posty: 26147

2010-04-09 23:10:56

9 kwietnia 2010 23:10 | ID: 189213

Przeczytałam,mhmmmmmmmmmmm... A co do godzin, to nie pamietam,ale chyba Pinquin ma rację, tak jakos mówili o KN.
179
Ulinka

Zarejestrowany: 20-10-2009 20:42 . Posty: 6675

2010-04-09 23:34:03

9 kwietnia 2010 23:34 | ID: 189234

Pinguin, nauczyciela zatrudnionego w pełnym wymiarze zajęć obowiązuje tzw.
"Tygodniowa liczba godzin obowiązkowego wymiaru zajęć dydaktycznych, wychowawczych, opiekuńczych" , która jest realizowana w ciągu 5 dni w tygodniu.
180
Ulinka

Zarejestrowany: 20-10-2009 20:42 . Posty: 6675

2010-04-09 23:38:49

9 kwietnia 2010 23:38 | ID: 189237

Tygodniowy obowiązkowy wymiar godzin zajęć dydaktycznych, wychowawczych i opiekuńczych, prowadzonych bezpośrednio z uczniami lub wychowankami albo na ich rzecz, nauczycieli zatrudnionych w pełnym wymiarze zajęć ustala się, z zastrzeżeniem ust. 2a i 4a, według następujących norm:
Lp.
Stanowisko - typ (rodzaj) szkoły
Tygodniowa liczba godzin obowiązkowego wymiaru zajęć dydaktycznych, wychowawczych, opiekuńczych
1
2
3
1
Nauczyciele przedszkoli, z wyjątkiem nauczycieli pracujących z grupami dzieci 6-letnich
25
2
Nauczyciele przedszkoli i innych placówek przedszkolnych pracujących z grupami dzieci 6-letnich
22
3
Nauczyciele: przedszkoli specjalnych, szkół podstawowych, gimnazjów, szkół specjalnych, liceów ogólnokształcących, liceów profilowanych i liceów uzupełniających, przedmiotów teoretycznych w szkołach prowadzących kształcenie zawodowe, w tym w szkołach specjalnych i szkolenia rzemieślniczego w schroniskach dla nieletnich oraz zakładach poprawczych, przedmiotów artystycznych i ogólnokształcących w szkołach artystycznych i innych placówkach kształcenia artystycznego

Art. 42c. 1. Nauczyciela zatrudnionego w pełnym wymiarze zajęć obowiązuje pięciodniowy tydzień pracy. Nauczycielom dokształcającym się, wykonującym inne ważne społecznie zadania lub - jeżeli to wynika z organizacji pracy w szkole - dyrektor szkoły może ustalić czterodniowy tydzień pracy.