Otwieram nowy watek, w którym możemy pisać co u nas słychać na codzień, jako, że miałam zgłoszenia, że poprzednia część naszego wątku otwiera się nie tak, jak trzeba;)
No to startujemy z nowym, już szesnastym wąteczkiem:)
                                   10 stycznia 2018 18:04 | ID: 1410167
                  10 stycznia 2018 18:04 | ID: 1410167
              
Dotarłam do domku. Uff, w koncu. Wzięłam się za przygotowanie obiadu na jutro, ale Mati mnie wyręczy. Uff, jak fajnie:)
                                   10 stycznia 2018 19:21 | ID: 1410187
                  10 stycznia 2018 19:21 | ID: 1410187
              
Dotarłam do domku. Uff, w koncu. Wzięłam się za przygotowanie obiadu na jutro, ale Mati mnie wyręczy. Uff, jak fajnie:)
Ja marzę już tylko o jednym.. wejść pod prysznic i wskoczyc do łóżka..  
                                   10 stycznia 2018 19:37 | ID: 1410194
                  10 stycznia 2018 19:37 | ID: 1410194
              
Dotarłam do domku. Uff, w koncu. Wzięłam się za przygotowanie obiadu na jutro, ale Mati mnie wyręczy. Uff, jak fajnie:)
Ja marzę już tylko o jednym.. wejść pod prysznic i wskoczyc do łóżka..  
Ja zaraz tak zrobię... 
                                   10 stycznia 2018 19:49 | ID: 1410199
                  10 stycznia 2018 19:49 | ID: 1410199
              
Po kolacji zadzwoniłam  do bratowej i kuzynki z noworocznymi życzeniami, pogadałyśmy sobie jakbyśmy się od lat nie kontaktowały... Fajnie tak sobie od czasu do czasu pogadać...
 do bratowej i kuzynki z noworocznymi życzeniami, pogadałyśmy sobie jakbyśmy się od lat nie kontaktowały... Fajnie tak sobie od czasu do czasu pogadać...
                                   10 stycznia 2018 19:53 | ID: 1410200
                  10 stycznia 2018 19:53 | ID: 1410200
              
Ja zaraz zmykam pod prysznic. Dobranoc:)
                                   10 stycznia 2018 19:59 | ID: 1410202
                  10 stycznia 2018 19:59 | ID: 1410202
              
Ja zaraz zmykam pod prysznic. Dobranoc:)
DOBRANOC i spokojnego snu...
                                   10 stycznia 2018 21:07 | ID: 1410207
                  10 stycznia 2018 21:07 | ID: 1410207
              
Ja zaraz zmykam pod prysznic. Dobranoc:)
DOBRANOC i spokojnego snu...
Dziękuję i nawzajem Grażynko:)
                                   10 stycznia 2018 21:23 | ID: 1410214
                  10 stycznia 2018 21:23 | ID: 1410214
              
Mnie dzis dopadla depresja, i lezalam caly dzien w lozku, nawet na zajecia nie mialam sily isc. A tak sie cieszylam ze tamten rok sie juz skonczyl bo byl dla mnie trudny, a ten zaczal sie jeszcze lepiej i tak bedzie sie kotlowac w tym roku caly czas, nie wiem czy zdrowia na to wszystko starczy.
                                   10 stycznia 2018 23:57 | ID: 1410221
                  10 stycznia 2018 23:57 | ID: 1410221
              
Mnie dzis dopadla depresja, i lezalam caly dzien w lozku, nawet na zajecia nie mialam sily isc. A tak sie cieszylam ze tamten rok sie juz skonczyl bo byl dla mnie trudny, a ten zaczal sie jeszcze lepiej i tak bedzie sie kotlowac w tym roku caly czas, nie wiem czy zdrowia na to wszystko starczy.
To jest takie boksowanie się z życiem Musisz znaleść sobie dla siebie jakieś przyjemnośći co będzie cię cieszyć, bo przy takich Stanach depresyjnych to rzeczywiście można dostać po tyłku Wiem, bo sama mam podobnie i wiem ze nie jest łatwo Ja wstaje mimo wszystko i się ruszam żeby nie myśleć Nie poddawaj się
                                   11 stycznia 2018 07:47 | ID: 1410225
                  11 stycznia 2018 07:47 | ID: 1410225
              
Wrrr - ponownie bezsenna nocka za mną, działam więc od rana, wczorajsze pranie złożone i kolejne wstawione, mięso na mielone przygotowane...
                                   11 stycznia 2018 07:56 | ID: 1410229
                  11 stycznia 2018 07:56 | ID: 1410229
              
Wróciłam już z wyników. Dobrze, ze pojechałam szybciej, bo dużo ludzi było za mną.
                                   11 stycznia 2018 08:01 | ID: 1410231
                  11 stycznia 2018 08:01 | ID: 1410231
              
Wróciłam już z wyników. Dobrze, ze pojechałam szybciej, bo dużo ludzi było za mną.
Szybka jesteś i ja muszę wyruszyć w miasto zanieść wniosek o nowy dowód osobisty dla brata i wypisać mu leki...
                                   11 stycznia 2018 08:07 | ID: 1410237
                  11 stycznia 2018 08:07 | ID: 1410237
              
Wróciłam już z wyników. Dobrze, ze pojechałam szybciej, bo dużo ludzi było za mną.
Szybka jesteś i ja muszę wyruszyć w miasto zanieść wniosek o nowy dowód osobisty dla brata i wypisać mu leki...
Na pobranie krwi to u nas trzeba szybko. Od 7 juz mozna zalatwiać:) ja bylam o 6.45 i bylam trzecia. A za mną wciaz dochodzili ludzie, chyba jeszcze z trzydziestu, albo i wiecej.
                                   11 stycznia 2018 08:12 | ID: 1410243
                  11 stycznia 2018 08:12 | ID: 1410243
              
Wróciłam już z wyników. Dobrze, ze pojechałam szybciej, bo dużo ludzi było za mną.
Szybka jesteś i ja muszę wyruszyć w miasto zanieść wniosek o nowy dowód osobisty dla brata i wypisać mu leki...
Dowód to i ja niedługo muszę wyrobić nowy,ale to razem z córką zrobię. Mój kończy ważność w dniu jej 18-tych urodzin.
                                   11 stycznia 2018 08:12 | ID: 1410244
                  11 stycznia 2018 08:12 | ID: 1410244
              
Wróciłam już z wyników. Dobrze, ze pojechałam szybciej, bo dużo ludzi było za mną.
Szybka jesteś i ja muszę wyruszyć w miasto zanieść wniosek o nowy dowód osobisty dla brata i wypisać mu leki...
Na pobranie krwi to u nas trzeba szybko. Od 7 juz mozna zalatwiać:) ja bylam o 6.45 i bylam trzecia. A za mną wciaz dochodzili ludzie, chyba jeszcze z trzydziestu, albo i wiecej.
To dużo... i u nas chyba jak na pobranie krwi to trzeba iść wcześniej...
                                   11 stycznia 2018 08:15 | ID: 1410245
                  11 stycznia 2018 08:15 | ID: 1410245
              
Ogarniam się w domu,potem do miasta się wybiorę a wieczorem do pracy.
                                   11 stycznia 2018 08:20 | ID: 1410246
                  11 stycznia 2018 08:20 | ID: 1410246
              
Ogarniam się w domu,potem do miasta się wybiorę a wieczorem do pracy.
I ja ogarnęłam a jak pranie powieszę to też wyruszam w miasto...
                                   11 stycznia 2018 10:57 | ID: 1410255
                  11 stycznia 2018 10:57 | ID: 1410255
              
Już z miasta wróciłam i załatwiłam co miałam do załatwienia, w Tesco kupiłam pomelo bo już za mną "chodziło"...
                                   11 stycznia 2018 11:14 | ID: 1410259
                  11 stycznia 2018 11:14 | ID: 1410259
              
Podjadłam i zbieram się do prqcy:) miłego czwartku:)
                                   11 stycznia 2018 11:26 | ID: 1410264
                  11 stycznia 2018 11:26 | ID: 1410264
              
Podjadłam i zbieram się do prqcy:) miłego czwartku:)
I ja sobie podjadłam kabanosy i chyba zaraz sięgnę po... gorzką czekoladę...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!