Otwieram nowy watek, w którym możemy pisać co u nas słychać na codzień, jako, że miałam zgłoszenia, że poprzednia część naszego wątku otwiera się nie tak, jak trzeba;)
No to startujemy z nowym, już szesnastym wąteczkiem:)
                                   8 stycznia 2018 07:38 | ID: 1409966
                  8 stycznia 2018 07:38 | ID: 1409966
              
Dobrze spałam to i wcześniej wstałam, dzisiaj mam urzędowy dzień ze sprawami brata... ehhh - aż nie chcę o nich myśleć ale niestety trzeba...
To fajnie,że spałaś,bo jak zobaczyłam że jesteś to myślałam że znowu noc bezzsenną miałaś...
Tym razem spałam i wcześniej poszłam spać to jestem wyspana...
                                   8 stycznia 2018 07:39 | ID: 1409967
                  8 stycznia 2018 07:39 | ID: 1409967
              
Mąż już pojechał do pracy a ja gdzieś po godz.10 będę wyruszałą do miasta po urzędach załatwiać sprawy brata... nie chcę ale muszę...
                                   8 stycznia 2018 11:51 | ID: 1409986
                  8 stycznia 2018 11:51 | ID: 1409986
              
Byłam nad morzem Lekki mrozik, słoneczko i tak może zostać do końca zimy
                                   8 stycznia 2018 13:18 | ID: 1409989
                  8 stycznia 2018 13:18 | ID: 1409989
              
Wróciłam z miasta, nałaziłam się trochę, za trzecim razem trafiłam do urzędu gdzie miałam załatwić sprawę brata a i tak nic z tego nie wyszło bo kobieta od opieki wyszła w teren, pobrałam za to wniosek dla niego o wydanie nowego dowodu osobistego, bo termin minął starego... Jutro apiać trzeba iść do opieki przed godz. 8...
                                   8 stycznia 2018 13:19 | ID: 1409990
                  8 stycznia 2018 13:19 | ID: 1409990
              
Byłam nad morzem Lekki mrozik, słoneczko i tak może zostać do końca zimy
I u nas ładnie świeci słoneczko, pochodziłam trochę po mieście...
                                   8 stycznia 2018 13:30 | ID: 1409995
                  8 stycznia 2018 13:30 | ID: 1409995
              
Kupiłam już bilety do Torunia i z powrotem. Po drodze w Biedronce ( dużej przy Dworcu) zrobiliśmy zakupy. Wcześniej przygotowałam sobie listę z inernetowej gazetki. I przeszliśmy na piechotkę do domu. Bo połączenia teraz są fatalne. Cóż remonty ulic. Ale kiedyś będzie dobrze. Mieliśmy w planie jeszcze bibliotekę bo zamówiłam inernetowo książki, ale jeszcze nam nie odłozyli. Więc pójdziemy jutro. A teraz odpocznę podzielę mięsko do zamrożenia i wstawię zupę buraczkową.
                                   8 stycznia 2018 13:35 | ID: 1409996
                  8 stycznia 2018 13:35 | ID: 1409996
              
Kupiłam już bilety do Torunia i z powrotem. Po drodze w Biedronce ( dużej przy Dworcu) zrobiliśmy zakupy. Wcześniej przygotowałam sobie listę z inernetowej gazetki. I przeszliśmy na piechotkę do domu. Bo połączenia teraz są fatalne. Cóż remonty ulic. Ale kiedyś będzie dobrze. Mieliśmy w planie jeszcze bibliotekę bo zamówiłam inernetowo książki, ale jeszcze nam nie odłozyli. Więc pójdziemy jutro. A teraz odpocznę podzielę mięsko do zamrożenia i wstawię zupę buraczkową.
He he he - i ja właśnie gotuję zupę buraczkową...
                                   8 stycznia 2018 15:47 | ID: 1410003
                  8 stycznia 2018 15:47 | ID: 1410003
              
Kupiłam już bilety do Torunia i z powrotem. Po drodze w Biedronce ( dużej przy Dworcu) zrobiliśmy zakupy. Wcześniej przygotowałam sobie listę z inernetowej gazetki. I przeszliśmy na piechotkę do domu. Bo połączenia teraz są fatalne. Cóż remonty ulic. Ale kiedyś będzie dobrze. Mieliśmy w planie jeszcze bibliotekę bo zamówiłam inernetowo książki, ale jeszcze nam nie odłozyli. Więc pójdziemy jutro. A teraz odpocznę podzielę mięsko do zamrożenia i wstawię zupę buraczkową.
He he he - i ja właśnie gotuję zupę buraczkową...
Buraczkowa jest dobra.. może i ja niebawem zrobię
                                   8 stycznia 2018 16:05 | ID: 1410006
                  8 stycznia 2018 16:05 | ID: 1410006
              
Jestem juz w domu. Po pracy bylam w mieście. Nic nie kupiłam, po świętach takie pustki w sklepach, ze szok.
                                   8 stycznia 2018 16:13 | ID: 1410010
                  8 stycznia 2018 16:13 | ID: 1410010
              
Jak wróciłam z plaży to tak zrobiło mi sięzimno,że założyłam ciepły szlafrok i przykryłam się kocem Nie mogłam się rozgrzać Teraz piję herbatę, może mnie rozgrzeje ,albo będę chora...oby nie
                                   8 stycznia 2018 19:03 | ID: 1410017
                  8 stycznia 2018 19:03 | ID: 1410017
              
Jak wróciłam z plaży to tak zrobiło mi sięzimno,że założyłam ciepły szlafrok i przykryłam się kocem Nie mogłam się rozgrzać Teraz piję herbatę, może mnie rozgrzeje ,albo będę chora...oby nie
Oby nie...:)
Mi ciągle jest zimno,
                                   8 stycznia 2018 19:05 | ID: 1410018
                  8 stycznia 2018 19:05 | ID: 1410018
              
Wolne dzisiaj miałam,ale dzień minął tak szybko,że ani się obejrzysz to już wieczór...
                                   8 stycznia 2018 19:06 | ID: 1410019
                  8 stycznia 2018 19:06 | ID: 1410019
              
Jestem juz w domu. Po pracy bylam w mieście. Nic nie kupiłam, po świętach takie pustki w sklepach, ze szok.
Ostatnio tylko Delikatesy odwiedzam ,a tam zaopatrzenie jest super.
                                   9 stycznia 2018 06:01 | ID: 1410023
                  9 stycznia 2018 06:01 | ID: 1410023
              
Wstać się nie chciało,mróz za oknem ale chociaż nie pada.
Do pracy się zbieram. 
Niech moc będzie z Wami  ....i ze mną.
 ....i ze mną.
                                   9 stycznia 2018 08:57 | ID: 1410025
                  9 stycznia 2018 08:57 | ID: 1410025
              
Ja już wróciłam z miasta, przed godz.8 byłam w ośrodku pomocy społcznej w sprawie brata a potem zaliczyłam zakupy w Biedronce... Mroźno dzisiaj i mglisto na dworze...
                                   9 stycznia 2018 09:00 | ID: 1410026
                  9 stycznia 2018 09:00 | ID: 1410026
              
Wstać się nie chciało,mróz za oknem ale chociaż nie pada.
Do pracy się zbieram. 
Niech moc będzie z Wami  ....i ze mną.
 ....i ze mną.
I z Tobą też... Mi  również wstać się nie chciało bo fajnie kolejną noc spałam...
                                   9 stycznia 2018 10:29 | ID: 1410047
                  9 stycznia 2018 10:29 | ID: 1410047
              
Kupiłam już bilety do Torunia i z powrotem. Po drodze w Biedronce ( dużej przy Dworcu) zrobiliśmy zakupy. Wcześniej przygotowałam sobie listę z inernetowej gazetki. I przeszliśmy na piechotkę do domu. Bo połączenia teraz są fatalne. Cóż remonty ulic. Ale kiedyś będzie dobrze. Mieliśmy w planie jeszcze bibliotekę bo zamówiłam inernetowo książki, ale jeszcze nam nie odłozyli. Więc pójdziemy jutro. A teraz odpocznę podzielę mięsko do zamrożenia i wstawię zupę buraczkową.
He he he - i ja właśnie gotuję zupę buraczkową...
Buraczkowa jest dobra.. może i ja niebawem zrobię
U mnie byla wczoraj na wywarze z warzyw i duzo buraczkow, bez mieska bo miesko bylo grollowane.
A tak poza tym to na nic nie mam sily ani ochoty. Moj maz poinformowal mnie ze wyjezdza do matki robic remont dla siebie i siostry, wiec chyba nasze drogi sie rozejda , ot taka decyzja z poczatkiem roku.
                                   9 stycznia 2018 10:41 | ID: 1410048
                  9 stycznia 2018 10:41 | ID: 1410048
              
U mnie byla wczoraj na wywarze z warzyw i duzo buraczkow, bez mieska bo miesko bylo grollowane.
A tak poza tym to na nic nie mam sily ani ochoty. Moj maz poinformowal mnie ze wyjezdza do matki robic remont dla siebie i siostry, wiec chyba nasze drogi sie rozejda , ot taka decyzja z poczatkiem roku.
Ojjj to smutne wieści u Ciebie, trzymaj się Kochana...
                                   9 stycznia 2018 10:43 | ID: 1410049
                  9 stycznia 2018 10:43 | ID: 1410049
              
Wczoraj prałam i dzisiaj też wstawiłam kolejne pranie i kosz pusty - ciekawe na jak długo...
                                   9 stycznia 2018 11:09 | ID: 1410053
                  9 stycznia 2018 11:09 | ID: 1410053
              
Co jest?  Kolejna noc bezsenna Jestem padnięta Zaraz muszę wyjść do lekarza
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!