Otwieram nowy watek, w którym możemy pisać co u nas słychać na codzień, jako, że miałam zgłoszenia, że poprzednia część naszego wątku otwiera się nie tak, jak trzeba;)
No to startujemy z nowym, już szesnastym wąteczkiem:)
Ślub i wesele
17 stycznia 2017 19:07 | ID: 1361443
Otwieram nowy watek, w którym możemy pisać co u nas słychać na codzień, jako, że miałam zgłoszenia, że poprzednia część naszego wątku otwiera się nie tak, jak trzeba;)
No to startujemy z nowym, już szesnastym wąteczkiem:)
4 sierpnia 2017 15:29 | ID: 1391755
Jestem sama, drugi dziadek przyjechał po Oliwkę i wziął ją do siebie, tam będą czekać na przyjazd córki z rodzinką i ich gości...
4 sierpnia 2017 15:31 | ID: 1391758
Za pół godzinki do domu. Cos źle się czuję. Ten upał mnie dobija...
4 sierpnia 2017 15:59 | ID: 1391765
Za pół godzinki do domu. Cos źle się czuję. Ten upał mnie dobija...
Ja na razie nosa z domu nie wychylam... 
4 sierpnia 2017 16:48 | ID: 1391768
Zrobiłam mężowi w pokoju mikroklimacik. Uchyliłam okna i zasłoniłam rolety. W małym pokoiku też . U mnie nie trzeba bo okno mam od pólnocnego wschodu. I jest fajnie. Tylko nie moge w kuchni i u siebie otworzyć okien. Nawet uchylić. Tylko rozszczelniam. Bo wlatuje styropian.
4 sierpnia 2017 18:30 | ID: 1391770
Poczytuje sobie co tam u Was...
Po pracy byłam w mieście,u bratowej,odetchnęlam trochę.
Luzik po pracy się należy...
O tak,dobrze mi to zrobiło. Tym bardziej że w pracy nerwówka. Ponarzekalby ,ale co to da?
U mnie też nerwówka, marzę o końcu sezonu, mam dość, jestem wykończona
4 sierpnia 2017 18:33 | ID: 1391772
Jestem sama, drugi dziadek przyjechał po Oliwkę i wziął ją do siebie, tam będą czekać na przyjazd córki z rodzinką i ich gości...
Dopiero przyjechali ale zobaczymy się już jutro... mi nie chce się iść na drugi kraniec miasta bo tylko co przyszłam z działki...
4 sierpnia 2017 20:02 | ID: 1391779
Jestem i ja. Mialam mieć wolne popołudnie, ale znów sie nie udało. Właśnie pozegnałam gości.
4 sierpnia 2017 20:13 | ID: 1391782
Jestem i ja. Mialam mieć wolne popołudnie, ale znów sie nie udało. Właśnie pozegnałam gości.
Ja jutro będę swoich gości witać...
4 sierpnia 2017 20:15 | ID: 1391784
Piątek a w TV nic ciekawego nie ma by oglądnąć...
4 sierpnia 2017 21:28 | ID: 1391788
Ja zaraz lecę się kłaść. Bede czekać na Matiego..
4 sierpnia 2017 22:21 | ID: 1391796
Witajcie !!!! Miałam dzisiaj bardzo ciężki dzień w pracy . Na szczęście mam tydzień by się zdystansować do pewnych spraw , jednak niestety jestem pewna , że będzie ciężko , nawet bardzo . Nie chodzi mi na prawdę o wymagania nowej pani dyrektor czy nawet o to , wże nie mając racji czepia się szczegółów . Najgorsza jest atmosfera , jaką wprowadza do naszego zespołu . Mimo młodego wieku ludzi traktuje okropnie , a opowiada na nasz temat , na dodatek imiennie do osób postronnych .
4 sierpnia 2017 22:43 | ID: 1391798
Witajcie !!!! Miałam dzisiaj bardzo ciężki dzień w pracy . Na szczęście mam tydzień by się zdystansować do pewnych spraw , jednak niestety jestem pewna , że będzie ciężko , nawet bardzo . Nie chodzi mi na prawdę o wymagania nowej pani dyrektor czy nawet o to , wże nie mając racji czepia się szczegółów . Najgorsza jest atmosfera , jaką wprowadza do naszego zespołu . Mimo młodego wieku ludzi traktuje okropnie , a opowiada na nasz temat , na dodatek imiennie do osób postronnych .
To jednak nie jest zbyt dobrze... może jeszcze się coś wyklaruje...
5 sierpnia 2017 06:21 | ID: 1391808
Hejka z rana. Ja już ,,na chodzie,,
5 sierpnia 2017 07:20 | ID: 1391818
Witajcie !!!! Paskudną noc dzisiaj miałam , obudziłam się o godzinie drugiej i już nie zasnęłam .
5 sierpnia 2017 11:06 | ID: 1391858
Witajcie !!!! Paskudną noc dzisiaj miałam , obudziłam się o godzinie drugiej i już nie zasnęłam .
WITAJ ALINKO !!! Ojjj wiem jak to jest...
5 sierpnia 2017 11:06 | ID: 1391859
Trzeba wyruszyć w miasto ale tak mi się nie chce...
5 sierpnia 2017 11:22 | ID: 1391863
Trzeba wyruszyć w miasto ale tak mi się nie chce...
Witaj Grażynko !!! Mi się dzisiaj nic nie chce . Myślałam , że się już wyluzowałam , ale po wczorajszym dniu wiem , że jednak nie do końca .
5 sierpnia 2017 11:26 | ID: 1391867
Też nie spałam w nocy. A teraz jestem w domu i sprzątam parapety, skrzynki ikątki od styropianu. Poza tym robię obiad na jutro, bo wybieramy się na działkę. Mąż w pracy bo chce podgonić robotę. A po południu przyjdzie Ola z rodzinką.
I porządkuję swoje kulinarne blogi, I dodaję nowe wpisy na Smakera.
5 sierpnia 2017 11:35 | ID: 1391869
Trzeba wyruszyć w miasto ale tak mi się nie chce...
Witaj Grażynko !!! Mi się dzisiaj nic nie chce . Myślałam , że się już wyluzowałam , ale po wczorajszym dniu wiem , że jednak nie do końca .
Ojjj czytałam Kochana i Ci współczuję... jak nie ma dobrej atmosfery w pracy to człowiek do "kitu" jest... trzymaj się...
W weekend wyluzuj się i odpoczywaj, na takie sytuacje ciężko jest mieć wpływ...
5 sierpnia 2017 11:35 | ID: 1391870
Ja e pracy dzialam na pełnych obrotach.:) Czas pędzi, za chwilę do domu a tu jeszcze tyle do zrbienia...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Tworzymy społeczność rodziców
Adres redakcji:
ul.Białowieska 7/9 lok. 34
04-063 Warszawa
Napisz do nas:
info@familie.pl
Familie.pl – Internetowa Społeczność Rodziców. To Portal dla rodziców tworzony przez rodziców. Szczegółowy opis ciąży – tydzień po tygodniu, fazy porodu – przełam swój strach i nie bój się pytać. Na specjalnym forum dla rodziców znajdziesz rozwiązania wszystkich swoich problemów. Nasi eksperci – lekarze, prawnicy i wielu innych za darmo udzielają porad dla rodziców. Ślub i wesele, Ciąża, Rodzice – to tylko niektóre tytuły naszych serwisów. W każdym z nich znajdziesz coś dla siebie. Przyłącz się do nas!
Partner serwisu: 