Poprzedni wątek nam już strajkował, więc zapraszam tutaj;)
Poplotkujmy sobie;)
20 listopada 2016 09:35 | ID: 1352544
Niedziela nie dla mnie,dzisiaj dopadł mnie kryzys związany z mieszkaniem sąsiadki Dowiedziałam się od pana co maluje, ze trzeba dodatkowo robić podłogi i ściany ,bo są dziury Nie ma ludzi do wynoszenia i pomocy, w koło pełno nagusów łazi a nie ma komu zapłacić i pomoc Wzięłam sobie za dużo na głowę ,ale nie mogę się wycofać Czy dam radę???????? Pozdrawiam was dziewuszki Dodajcie mi sił i wiary, ze kiedyś to się skończy
20 listopada 2016 10:38 | ID: 1352549
Basiu!!! Postawiłaś sobie bardzo, bardzo wysoko poprzeczkę. Życzę Ci aby sąsiadka to doceniła. I inni sąsiedzi też. Abyś nie wysłuchała durnych kąsliwych komentarzy. Abyście z sąsiadką przeżyły wiele wspaniałych chwil w wyremontowanym mieszkaniu.
20 listopada 2016 11:49 | ID: 1352560
Jejku jak dobrze, że ten tydzień się kończy, oj ciężki był w pracy, jutro wolne to odpocznę
kochana jestes
20 listopada 2016 11:50 | ID: 1352561
Niedziela nie dla mnie,dzisiaj dopadł mnie kryzys związany z mieszkaniem sąsiadki Dowiedziałam się od pana co maluje, ze trzeba dodatkowo robić podłogi i ściany ,bo są dziury Nie ma ludzi do wynoszenia i pomocy, w koło pełno nagusów łazi a nie ma komu zapłacić i pomoc Wzięłam sobie za dużo na głowę ,ale nie mogę się wycofać Czy dam radę???????? Pozdrawiam was dziewuszki Dodajcie mi sił i wiary, ze kiedyś to się skończy
Kochana jasne ze dasz sobie rade trzymam mocno kciuki !
20 listopada 2016 12:18 | ID: 1352580
Niedziela nie dla mnie,dzisiaj dopadł mnie kryzys związany z mieszkaniem sąsiadki Dowiedziałam się od pana co maluje, ze trzeba dodatkowo robić podłogi i ściany ,bo są dziury Nie ma ludzi do wynoszenia i pomocy, w koło pełno nagusów łazi a nie ma komu zapłacić i pomoc Wzięłam sobie za dużo na głowę ,ale nie mogę się wycofać Czy dam radę???????? Pozdrawiam was dziewuszki Dodajcie mi sił i wiary, ze kiedyś to się skończy
Kochana jasne ze dasz sobie rade trzymam mocno kciuki !
Dobrze,ze moj syn tego nie widzi Mialabym za swoje Powiem mu po czasie
20 listopada 2016 12:23 | ID: 1352581
Niedziela nie dla mnie,dzisiaj dopadł mnie kryzys związany z mieszkaniem sąsiadki Dowiedziałam się od pana co maluje, ze trzeba dodatkowo robić podłogi i ściany ,bo są dziury Nie ma ludzi do wynoszenia i pomocy, w koło pełno nagusów łazi a nie ma komu zapłacić i pomoc Wzięłam sobie za dużo na głowę ,ale nie mogę się wycofać Czy dam radę???????? Pozdrawiam was dziewuszki Dodajcie mi sił i wiary, ze kiedyś to się skończy
Kochana jasne ze dasz sobie rade trzymam mocno kciuki !
Dobrze,ze moj syn tego nie widzi Mialabym za swoje Powiem mu po czasie
nic zlego nie zrobilas poprostu chciałaś jej pomoc mam nadzieje ze ona to doceni
20 listopada 2016 12:48 | ID: 1352584
Niedziela nie dla mnie,dzisiaj dopadł mnie kryzys związany z mieszkaniem sąsiadki Dowiedziałam się od pana co maluje, ze trzeba dodatkowo robić podłogi i ściany ,bo są dziury Nie ma ludzi do wynoszenia i pomocy, w koło pełno nagusów łazi a nie ma komu zapłacić i pomoc Wzięłam sobie za dużo na głowę ,ale nie mogę się wycofać Czy dam radę???????? Pozdrawiam was dziewuszki Dodajcie mi sił i wiary, ze kiedyś to się skończy
BASIU już nie raz pisałam, że jesteś WIELKA i mam nadzieję, że może znajdą się ludzi, którzy Ci pomogą... Szkoda, że mieszkasz daleko a na pewno z mężem pomoglibyśmy Tobie, w tej sytuacji mogę Ci tylko podnosić na duchu Kochana...
20 listopada 2016 12:50 | ID: 1352585
Po prawie bezsennej nocce dochodzę do siebie, Oliwka jeszcze u koleżanki, zięć poszedł na spacer z Olafkiem, córka obiadek gotuje a ja na razie klikam...
20 listopada 2016 17:27 | ID: 1352650
Upiekłam pierwszą partię ciasteczek na Alusiowy Kiermasz Ciast, który odbędzie się w szkole we czwartek. Dzisiaj upiekłam ciastka podwójnie pieczone z żurawiną i pistacjami. Jutro upiekę palmierki a w środę muffinki. Muszę zdobyć celofan aby zapakować zestawy ciasteczek. Przejdę się do znajomej kwiaciarni.
20 listopada 2016 20:09 | ID: 1352684
A mi się wreszcie udało dostosować i opublikować Historię Polski dla dzieci. Tydzień spóźnienia w stosunku do planów.
20 listopada 2016 23:32 | ID: 1352714
Upiekłam pierwszą partię ciasteczek na Alusiowy Kiermasz Ciast, który odbędzie się w szkole we czwartek. Dzisiaj upiekłam ciastka podwójnie pieczone z żurawiną i pistacjami. Jutro upiekę palmierki a w środę muffinki. Muszę zdobyć celofan aby zapakować zestawy ciasteczek. Przejdę się do znajomej kwiaciarni.
U nas w sobotę Oliwka robiła prawie sama muffinki z kawałkami czekolady bo szła do koleżanki na piżama party, wszystko zrobiła tylko na koniec mieszania ciasta córka jej pomogła bo ona nie miała już siły... he he he, potem sama też wlewała ciasto do foremek i dekorowała, szkoda, że nie zrobiłam jej foteczki jak to robiła, następnym razem zrobię...
20 listopada 2016 23:32 | ID: 1352715
A mi się wreszcie udało dostosować i opublikować Historię Polski dla dzieci. Tydzień spóźnienia w stosunku do planów.
GRATULACJE !!!
21 listopada 2016 06:20 | ID: 1352723
A mi się wreszcie udało dostosować i opublikować Historię Polski dla dzieci. Tydzień spóźnienia w stosunku do planów.
Gratulacje!
21 listopada 2016 06:22 | ID: 1352724
Maz dzwonil. Na oddziale wlasnie pobudke mieli. Noc minela im spokojnie. Ja dzis spalam w domu. Padlam kolo 23 i spalam do tej pory.
21 listopada 2016 09:40 | ID: 1352751
A mi się wreszcie udało dostosować i opublikować Historię Polski dla dzieci. Tydzień spóźnienia w stosunku do planów.
jednak udalo ci sie i to sie liczy
21 listopada 2016 09:41 | ID: 1352752
Maz dzwonil. Na oddziale wlasnie pobudke mieli. Noc minela im spokojnie. Ja dzis spalam w domu. Padlam kolo 23 i spalam do tej pory.
Nie dziwie sie pewnie przemeczona jestes !
21 listopada 2016 13:56 | ID: 1352799
Dzisiaj piekna pogoda u mnie, słoneczko świeci od samego rana :-) Byłam na spacerku, zwęziłam sobie spodnie dzinsowe na maszynie, zrobiłam pranie, wyczyściłam maty ze stołu, pozamiatałam, upichciłam obiadek- schab zapiekany w zupie pieczrakowej i polany śmietaną 30%, do tego ziemniaczki i surówka z kiszonej kapusty. I na razie tyle, bo się zmęczyłam :-(
21 listopada 2016 17:12 | ID: 1352824
Dzisiaj piekna pogoda u mnie, słoneczko świeci od samego rana :-) Byłam na spacerku, zwęziłam sobie spodnie dzinsowe na maszynie, zrobiłam pranie, wyczyściłam maty ze stołu, pozamiatałam, upichciłam obiadek- schab zapiekany w zupie pieczrakowej i polany śmietaną 30%, do tego ziemniaczki i surówka z kiszonej kapusty. I na razie tyle, bo się zmęczyłam :-(
To i tak dużo...
21 listopada 2016 17:14 | ID: 1352825
Poobiadkowo odpoczywamy... Dzwonił mężuś, u niego wszystko okej i aby do piątku bo wraca do domu a w sobotę przyjedzie po mnie do córki...
21 listopada 2016 20:14 | ID: 1352895
Dziś miałam sporo pracy, doprowadzałam dom do porządku, pełna ''dezynfekcja'' po ostatnich choróbskach. Mnóstwo prania przez ten szpital się nazbierało.... Ale ogarnęłam wszystko i jest ok. Młody dobrze się czuje, i oby tak dalej.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.