Poprzedni wątek nam już strajkował, więc zapraszam tutaj;)
Poplotkujmy sobie;)
5 września 2015 11:20 | ID: 1243828
Ja mam dzisiaj prawie przymusowe siedzenie w domu . Zrobił mi się spory czyrak w trudno dostępnym miejscu . Posmarowałam go maścią z antybiotykiem i mam nadzieję , że do poniedziałku sobie z nim poradzę .
Zdrówka ALINKO !!!
Witaj Grazynko !!! Mam na szczęście chyba z górki . Paskudztwo pękło i mam nadzieję , że do poniedziałku się podgoi . Od jutra przez 3 dni jestem sama . Mąż jedzie podpisać ostateczną umowę w sprawie sprzedaży mieszkania . W poniedziałek mają wizytę u notariusza . mam nadzieję , ze we wtorek wróci do Olsztyna .
O to dobrze... i trzymam kciuki za ostateczną umowę z mieszkaniem...
5 września 2015 11:24 | ID: 1243829
Ja mam dzisiaj prawie przymusowe siedzenie w domu . Zrobił mi się spory czyrak w trudno dostępnym miejscu . Posmarowałam go maścią z antybiotykiem i mam nadzieję , że do poniedziałku sobie z nim poradzę .
Zdrówka ALINKO !!!
Witaj Grazynko !!! Mam na szczęście chyba z górki . Paskudztwo pękło i mam nadzieję , że do poniedziałku się podgoi . Od jutra przez 3 dni jestem sama . Mąż jedzie podpisać ostateczną umowę w sprawie sprzedaży mieszkania . W poniedziałek mają wizytę u notariusza . mam nadzieję , ze we wtorek wróci do Olsztyna .
O to dobrze... i trzymam kciuki za ostateczną umowę z mieszkaniem...
Na wszelki wypadek nie dziękuję . Mam jednak cichą nadzieję , że nic złego się już nie wydarzy . W poniedziałek podpiszą umowę , dostaniemy przelew na konto i zaczynamy załatwiać zakup nowego mieszkania .
5 września 2015 11:32 | ID: 1243830
Ja mam dzisiaj prawie przymusowe siedzenie w domu . Zrobił mi się spory czyrak w trudno dostępnym miejscu . Posmarowałam go maścią z antybiotykiem i mam nadzieję , że do poniedziałku sobie z nim poradzę .
Zdrówka ALINKO !!!
Witaj Grazynko !!! Mam na szczęście chyba z górki . Paskudztwo pękło i mam nadzieję , że do poniedziałku się podgoi . Od jutra przez 3 dni jestem sama . Mąż jedzie podpisać ostateczną umowę w sprawie sprzedaży mieszkania . W poniedziałek mają wizytę u notariusza . mam nadzieję , ze we wtorek wróci do Olsztyna .
O to dobrze... i trzymam kciuki za ostateczną umowę z mieszkaniem...
Na wszelki wypadek nie dziękuję . Mam jednak cichą nadzieję , że nic złego się już nie wydarzy . W poniedziałek podpiszą umowę , dostaniemy przelew na konto i zaczynamy załatwiać zakup nowego mieszkania .
Trzymam kciuki Alinko Będzie dobrze
5 września 2015 11:37 | ID: 1243833
Na wszelki wypadek nie dziękuję . Mam jednak cichą nadzieję , że nic złego się już nie wydarzy . W poniedziałek podpiszą umowę , dostaniemy przelew na konto i zaczynamy załatwiać zakup nowego mieszkania .
A mieszkanko to będziecie kupowali w Olsztynie...
5 września 2015 11:45 | ID: 1243837
Na wszelki wypadek nie dziękuję . Mam jednak cichą nadzieję , że nic złego się już nie wydarzy . W poniedziałek podpiszą umowę , dostaniemy przelew na konto i zaczynamy załatwiać zakup nowego mieszkania .
A mieszkanko to będziecie kupowali w Olsztynie...
Nie w Olsztnie . Mamy upatrzone w niewielkiej miejscowoci pod Olsztynem , będę miała bardzo dobry dojazd do pracy .
5 września 2015 11:48 | ID: 1243838
Na wszelki wypadek nie dziękuję . Mam jednak cichą nadzieję , że nic złego się już nie wydarzy . W poniedziałek podpiszą umowę , dostaniemy przelew na konto i zaczynamy załatwiać zakup nowego mieszkania .
A mieszkanko to będziecie kupowali w Olsztynie...
Nie w Olsztnie . Mamy upatrzone w niewielkiej miejscowoci pod Olsztynem , będę miała bardzo dobry dojazd do pracy .
Acha - na pewno trzeba i o tym pomyśleć...
5 września 2015 15:08 | ID: 1243867
Wróciłam w końcu z wojaży:) Jeszcze tylko jeden wyjazd dziś i spokój:)
5 września 2015 15:09 | ID: 1243868
Wróciłam w końcu z wojaży:) Jeszcze tylko jeden wyjazd dziś i spokój:)
I my mieliśmy mały wypad przed obiadem...
5 września 2015 15:21 | ID: 1243878
Wróciłam w końcu z wojaży:) Jeszcze tylko jeden wyjazd dziś i spokój:)
I my mieliśmy mały wypad przed obiadem...
Ja dziś jakoś tak od rana mam, ciągle w biegu... Nawet urodzinki u koleżanki zahaczyłam:)
5 września 2015 18:45 | ID: 1243908
Czas cościk na ząbek wrzucić... mąż już po kolacji...
5 września 2015 21:27 | ID: 1243925
leże sobie i oglądam voice of Poland:)
5 września 2015 21:30 | ID: 1243927
leże sobie i oglądam voice of Poland:)
I ja troszkę zerkam..
5 września 2015 21:37 | ID: 1243931
Czas cościk na ząbek wrzucić... mąż już po kolacji...
5 września 2015 21:45 | ID: 1243934
Kurcze jaki straszny wypadek był dzisiaj koło nas,najbardziej ucierpiało 3 letnie dziecko, helikopterem w stanie ciężkim do Olsztyna zostało przewiezione :(
Refleksyjny dziś mam dzień przez ten wypadek, zmykam spać, bo o 5-ej pobudka do pracy.
5 września 2015 22:28 | ID: 1243939
Czas cościk na ząbek wrzucić... mąż już po kolacji...
Jadamy, jadamy tylko czasami mężuś szybciej coś na żąbek wrzuci...
5 września 2015 22:29 | ID: 1243940
leże sobie i oglądam voice of Poland:)
Też oglądałam bo "Mam talent" coś mi dzisiaj nie podpasował...
5 września 2015 22:31 | ID: 1243941
Kurcze jaki straszny wypadek był dzisiaj koło nas,najbardziej ucierpiało 3 letnie dziecko, helikopterem w stanie ciężkim do Olsztyna zostało przewiezione :(
Refleksyjny dziś mam dzień przez ten wypadek, zmykam spać, bo o 5-ej pobudka do pracy.
Ojjj te wypadki, ja jak tylko syreny wyją to już mam ciarki na ciele...
5 września 2015 22:32 | ID: 1243942
I ja to u nas bywa, mężuś już poszedł spać a ja nieee...........
5 września 2015 22:53 | ID: 1243947
I ja to u nas bywa, mężuś już poszedł spać a ja nieee...........
U mnie też narazie spania nie ma..
5 września 2015 22:54 | ID: 1243948
Czas cościk na ząbek wrzucić... mąż już po kolacji...
Jadamy, jadamy tylko czasami mężuś szybciej coś na żąbek wrzuci...
Ech...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.