No i mamy nową część naszego wąteczku:) Poprzedni otwierał się na poprzedniej stronie i długo ładował, za dużo juz tam się naklikałyśmy:)
Zapraszam do nowej części;)
12 czerwca 2015 18:02 | ID: 1228636
Ale zabiegana jestem, dopiero usiadłam...
Współczuję - w taki upał, i ja dwa prania rozwiesiłam, jedno już poskładałam...
Mam dośc, zaraz ostatnie pranie idę powiesić. Muszę porobić dziś w domku, to, co miałam w planach na jutro, bo jutro wyskoczyło mi malowanie kuchni u Mamy i nie będę miała czasu...
12 czerwca 2015 19:49 | ID: 1228648
Cześć cześć :) Jestem dopiero teraz, bo od południa moi rodzice byli u nas. Wpadli na kawkę i pochodzić troszkę po plaży. Właśnie pojechali. Chciałam, aby zostali na noc, ale tato nie wziął swoich tabletek i.. niestety nie mogli zostać z tego powodu :(
12 czerwca 2015 20:17 | ID: 1228677
Kolejny pracowity dzień za mną. Jutro jeśli nie będzie deszczu, to pojadę na działkę po południu. Trzeba podlać roślinki.
Ale jestem już opalona. Lubię tak. Kocham słońce i lubię na nim przebywać.
12 czerwca 2015 20:20 | ID: 1228679
Kolejny pracowity dzień za mną. Jutro jeśli nie będzie deszczu, to pojadę na działkę po południu. Trzeba podlać roślinki.
Ale jestem już opalona. Lubię tak. Kocham słońce i lubię na nim przebywać.
To tak jak ja :) Mogłabym całymi dniami leżeć na plaży :D
12 czerwca 2015 20:27 | ID: 1228682
Kolejny pracowity dzień za mną. Jutro jeśli nie będzie deszczu, to pojadę na działkę po południu. Trzeba podlać roślinki.
Ale jestem już opalona. Lubię tak. Kocham słońce i lubię na nim przebywać.
To tak jak ja :) Mogłabym całymi dniami leżeć na plaży :D
Kiedyś też lubiłam leżeć plackiem nad jeziorem. Teraz lubię pracować na działce. Przyjemne z pożytecznym. I baterie naładowane. I depresyjne nastroje idą w kąt. Zieleń, słońce i ptaków śpiewanie to są najlepsze antydepresanty i leki na sen.
12 czerwca 2015 20:32 | ID: 1228685
Kolejny pracowity dzień za mną. Jutro jeśli nie będzie deszczu, to pojadę na działkę po południu. Trzeba podlać roślinki.
Ale jestem już opalona. Lubię tak. Kocham słońce i lubię na nim przebywać.
To tak jak ja :) Mogłabym całymi dniami leżeć na plaży :D
Kiedyś też lubiłam leżeć plackiem nad jeziorem. Teraz lubię pracować na działce. Przyjemne z pożytecznym. I baterie naładowane. I depresyjne nastroje idą w kąt. Zieleń, słońce i ptaków śpiewanie to są najlepsze antydepresanty i leki na sen.
My niestety nie mamy działki, ale mi się marzy coś takiego. U nas niestety drogie są do kupienia. Sprawdzałam ostatnio i.. nawet 10 tys. za działkę z domkiem. Za ta kwotę wolimy samochód kupić sobie :)
12 czerwca 2015 21:19 | ID: 1228695
Jestem i ja. Do tej pory nie włączałam kompa, bo burza była u nas...I dalej grzmi i się błyska, ale juz nie tak, aby na kompie nie można było poklikać;) No i w końcu pada długo wyczekiwany deszcz!!!!!
12 czerwca 2015 21:47 | ID: 1228716
Cześć cześć :) Jestem dopiero teraz, bo od południa moi rodzice byli u nas. Wpadli na kawkę i pochodzić troszkę po plaży. Właśnie pojechali. Chciałam, aby zostali na noc, ale tato nie wziął swoich tabletek i.. niestety nie mogli zostać z tego powodu :(
czesc! witaj w kubie moi rodzce teez musili wrocac bo tata wezwali do pracy, nati popoludniu dostala goraczki 38 i nerwa mam, maz pojachal w delegazje i stracha mam mega
12 czerwca 2015 21:52 | ID: 1228718
Cześć cześć :) Jestem dopiero teraz, bo od południa moi rodzice byli u nas. Wpadli na kawkę i pochodzić troszkę po plaży. Właśnie pojechali. Chciałam, aby zostali na noc, ale tato nie wziął swoich tabletek i.. niestety nie mogli zostać z tego powodu :(
czesc! witaj w kubie moi rodzce teez musili wrocac bo tata wezwali do pracy, nati popoludniu dostala goraczki 38 i nerwa mam, maz pojachal w delegazje i stracha mam mega
Grr.. nie lubie tak. Myślałam, że miło spędzimy weekend, ale niestety :(
Zdrówka dla Nati. A Ty sie trzymaj :))
12 czerwca 2015 21:53 | ID: 1228719
Cześć cześć :) Jestem dopiero teraz, bo od południa moi rodzice byli u nas. Wpadli na kawkę i pochodzić troszkę po plaży. Właśnie pojechali. Chciałam, aby zostali na noc, ale tato nie wziął swoich tabletek i.. niestety nie mogli zostać z tego powodu :(
czesc! witaj w kubie moi rodzce teez musili wrocac bo tata wezwali do pracy, nati popoludniu dostala goraczki 38 i nerwa mam, maz pojachal w delegazje i stracha mam mega
Aguś, a Mamę masz daleko od siebie? Może Ona by przyjechała do Ciebie???
12 czerwca 2015 21:54 | ID: 1228720
Kolejny pracowity dzień za mną. Jutro jeśli nie będzie deszczu, to pojadę na działkę po południu. Trzeba podlać roślinki.
Ale jestem już opalona. Lubię tak. Kocham słońce i lubię na nim przebywać.
To tak jak ja :) Mogłabym całymi dniami leżeć na plaży :D
Kiedyś też lubiłam leżeć plackiem nad jeziorem. Teraz lubię pracować na działce. Przyjemne z pożytecznym. I baterie naładowane. I depresyjne nastroje idą w kąt. Zieleń, słońce i ptaków śpiewanie to są najlepsze antydepresanty i leki na sen.
I równomierna opalenizna;)))
12 czerwca 2015 21:57 | ID: 1228725
Cześć cześć :) Jestem dopiero teraz, bo od południa moi rodzice byli u nas. Wpadli na kawkę i pochodzić troszkę po plaży. Właśnie pojechali. Chciałam, aby zostali na noc, ale tato nie wziął swoich tabletek i.. niestety nie mogli zostać z tego powodu :(
czesc! witaj w kubie moi rodzce teez musili wrocac bo tata wezwali do pracy, nati popoludniu dostala goraczki 38 i nerwa mam, maz pojachal w delegazje i stracha mam mega
Aguś, a Mamę masz daleko od siebie? Może Ona by przyjechała do Ciebie???
100km
ibwiecie co i jeszcze chozi z mna takie zle przczucie zwizane z moja staruszka ciocia....
wieczorem dzonila mama- boje sie oddzwonic, ze powie mi cos strasznego.....
12 czerwca 2015 22:01 | ID: 1228728
Cześć cześć :) Jestem dopiero teraz, bo od południa moi rodzice byli u nas. Wpadli na kawkę i pochodzić troszkę po plaży. Właśnie pojechali. Chciałam, aby zostali na noc, ale tato nie wziął swoich tabletek i.. niestety nie mogli zostać z tego powodu :(
czesc! witaj w kubie moi rodzce teez musili wrocac bo tata wezwali do pracy, nati popoludniu dostala goraczki 38 i nerwa mam, maz pojachal w delegazje i stracha mam mega
Aguś, a Mamę masz daleko od siebie? Może Ona by przyjechała do Ciebie???
100km
ibwiecie co i jeszcze chozi z mna takie zle przczucie zwizane z moja staruszka ciocia....
wieczorem dzonila mama- boje sie oddzwonic, ze powie mi cos strasznego.....
Aguś nerwy Cię trzymają kochana i dlatego takie czarne myśli Cię nachodzą..Zadzwoń do mamy i zobaczysz, że Ci ulży, jak się okaże, że wszystko jest ok z Ciocią...Zadzwoń a będzie ok, i nie będziesz się denerwować kochana!!!
12 czerwca 2015 22:37 | ID: 1228761
Cześć cześć :) Jestem dopiero teraz, bo od południa moi rodzice byli u nas. Wpadli na kawkę i pochodzić troszkę po plaży. Właśnie pojechali. Chciałam, aby zostali na noc, ale tato nie wziął swoich tabletek i.. niestety nie mogli zostać z tego powodu :(
czesc! witaj w kubie moi rodzce teez musili wrocac bo tata wezwali do pracy, nati popoludniu dostala goraczki 38 i nerwa mam, maz pojachal w delegazje i stracha mam mega
Aguś, a Mamę masz daleko od siebie? Może Ona by przyjechała do Ciebie???
100km
ibwiecie co i jeszcze chozi z mna takie zle przczucie zwizane z moja staruszka ciocia....
wieczorem dzonila mama- boje sie oddzwonic, ze powie mi cos strasznego.....
Aguś nerwy Cię trzymają kochana i dlatego takie czarne myśli Cię nachodzą..Zadzwoń do mamy i zobaczysz, że Ci ulży, jak się okaże, że wszystko jest ok z Ciocią...Zadzwoń a będzie ok, i nie będziesz się denerwować kochana!!!
uz za pozno natelefon do mamy..zaraz pomysle ze cos sie stalo nie moge jeje powiedzec ze Natka z goraczka b o sie bedzie martwila
12 czerwca 2015 22:43 | ID: 1228772
AGUŚ zdróweczka dla Natki a co do cioci to nie martw się na zapas, może wszystko będzie dobrze...
12 czerwca 2015 22:51 | ID: 1228777
dziekuje za wsparcie..jestem zmeczona....
wiecie co jak to sie dzieje ze Natka zawsze gpraczkuje jak jest lato???/
12 czerwca 2015 23:15 | ID: 1228798
dziekuje za wsparcie..jestem zmeczona....
wiecie co jak to sie dzieje ze Natka zawsze gpraczkuje jak jest lato???/
U nas lato było spokojne zazwyczaj. A jak już to odejrzenie mononulkeozy. Jednak badania wykreśliły tę chorobę..
12 czerwca 2015 23:16 | ID: 1228799
Lecę pod prysznic, strasznie późno już...Dobranoc;)
12 czerwca 2015 23:20 | ID: 1228803
zmykam do mojej ksiezniczki...dobranoc
12 czerwca 2015 23:24 | ID: 1228807
DOBREJ NOCKI DZIEWCZYNY...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.