No i mamy nową część naszego wąteczku:) Poprzedni otwierał się na poprzedniej stronie i długo ładował, za dużo juz tam się naklikałyśmy:)
Zapraszam do nowej części;)
10 czerwca 2015 14:49 | ID: 1228047
Młody ze szkoły wrócił zjadł obiad i jest u kolegi;) Po 15-stej mają przyjść do nas się bawić;)
10 czerwca 2015 15:42 | ID: 1228056
Cześć dziewczynki wróciłam z pracy zmęczona, chwila sapne i idę pielic moje ogrody,na kolacje zrobię gofry z bitą smietana i truskawkami.
A co tam u Was?
10 czerwca 2015 16:18 | ID: 1228058
Cześć dziewczynki wróciłam z pracy zmęczona, chwila sapne i idę pielic moje ogrody,na kolacje zrobię gofry z bitą smietana i truskawkami.
A co tam u Was?
Hej Aga:) Ja właśnie piekę ciacho z truskawkami:)
10 czerwca 2015 17:20 | ID: 1228070
Od 6-tej jestem na nogach. Do 9-tej mialam posprzątane, obiad ugotowany i po 10-tej pojechalam na działkę. Teraz jestem już w domku. Ledwo szłam , tak wyczerpaly mi się baterie. I bolały wszystkie zawiasy. Ale Paulina ( sąsiadka) dala mi jaiś wzmocniony paracetamol. Wzięłam dwa i już jest lepiej. Mama już dostała chodzika do kuchni. Tak jest gdy zbliża się pora posiłków. Zaraz pójdę zrobię jej kanapki i herbatę, bo nie da mi spokoju.
A potem dam obiadokolację męzowi i zakończę pracowity dzień. Ale lubię takie , pomimo zmęczenia.
10 czerwca 2015 17:35 | ID: 1228077
Od 6-tej jestem na nogach. Do 9-tej mialam posprzątane, obiad ugotowany i po 10-tej pojechalam na działkę. Teraz jestem już w domku. Ledwo szłam , tak wyczerpaly mi się baterie. I bolały wszystkie zawiasy. Ale Paulina ( sąsiadka) dala mi jaiś wzmocniony paracetamol. Wzięłam dwa i już jest lepiej. Mama już dostała chodzika do kuchni. Tak jest gdy zbliża się pora posiłków. Zaraz pójdę zrobię jej kanapki i herbatę, bo nie da mi spokoju.
A potem dam obiadokolację męzowi i zakończę pracowity dzień. Ale lubię takie , pomimo zmęczenia.
I ja od szóstej na nogach, ale u mnie tak codziennie:)
U mnie też dziś pracowicie:) I też tak lubię:)
10 czerwca 2015 19:28 | ID: 1228120
Witajcie !!
Ja nadal klimatyzuje się w Nowej pracy !! Zimno jak diabli :( ale dam radę -przywyknę :)
pozatym okej ,zawsze się człowiek umęczy i po tych 9-10 godzinach pada z zimna i zmęczenia ,ale mam nadzieję ,że z dnia na dzień będzie tylko dobrze :)
10 czerwca 2015 19:39 | ID: 1228124
Od 6-tej jestem na nogach. Do 9-tej mialam posprzątane, obiad ugotowany i po 10-tej pojechalam na działkę. Teraz jestem już w domku. Ledwo szłam , tak wyczerpaly mi się baterie. I bolały wszystkie zawiasy. Ale Paulina ( sąsiadka) dala mi jaiś wzmocniony paracetamol. Wzięłam dwa i już jest lepiej. Mama już dostała chodzika do kuchni. Tak jest gdy zbliża się pora posiłków. Zaraz pójdę zrobię jej kanapki i herbatę, bo nie da mi spokoju.
A potem dam obiadokolację męzowi i zakończę pracowity dzień. Ale lubię takie , pomimo zmęczenia.
I ja od szóstej na nogach, ale u mnie tak codziennie:)
U mnie też dziś pracowicie:) I też tak lubię:)
A ja od miesiąca od 4.50 na nogach, wracam po 16 i nie wiadomo za co się zabrać, ale nie ja jedna pracuje, ale ja też tak lubię, dziś np.w pracy zrobiliśmy 140kg knedli z truskawkami. Pieke gofry, kto ma ochote???
10 czerwca 2015 20:39 | ID: 1228145
Od 6-tej jestem na nogach. Do 9-tej mialam posprzątane, obiad ugotowany i po 10-tej pojechalam na działkę. Teraz jestem już w domku. Ledwo szłam , tak wyczerpaly mi się baterie. I bolały wszystkie zawiasy. Ale Paulina ( sąsiadka) dala mi jaiś wzmocniony paracetamol. Wzięłam dwa i już jest lepiej. Mama już dostała chodzika do kuchni. Tak jest gdy zbliża się pora posiłków. Zaraz pójdę zrobię jej kanapki i herbatę, bo nie da mi spokoju.
A potem dam obiadokolację męzowi i zakończę pracowity dzień. Ale lubię takie , pomimo zmęczenia.
I ja od szóstej na nogach, ale u mnie tak codziennie:)
U mnie też dziś pracowicie:) I też tak lubię:)
A ja od miesiąca od 4.50 na nogach, wracam po 16 i nie wiadomo za co się zabrać, ale nie ja jedna pracuje, ale ja też tak lubię, dziś np.w pracy zrobiliśmy 140kg knedli z truskawkami. Pieke gofry, kto ma ochote???
ja bym zjadła:)
10 czerwca 2015 22:14 | ID: 1228193
Od 6-tej jestem na nogach. Do 9-tej mialam posprzątane, obiad ugotowany i po 10-tej pojechalam na działkę. Teraz jestem już w domku. Ledwo szłam , tak wyczerpaly mi się baterie. I bolały wszystkie zawiasy. Ale Paulina ( sąsiadka) dala mi jaiś wzmocniony paracetamol. Wzięłam dwa i już jest lepiej. Mama już dostała chodzika do kuchni. Tak jest gdy zbliża się pora posiłków. Zaraz pójdę zrobię jej kanapki i herbatę, bo nie da mi spokoju.
A potem dam obiadokolację męzowi i zakończę pracowity dzień. Ale lubię takie , pomimo zmęczenia.
I ja od szóstej na nogach, ale u mnie tak codziennie:)
U mnie też dziś pracowicie:) I też tak lubię:)
A ja od miesiąca od 4.50 na nogach, wracam po 16 i nie wiadomo za co się zabrać, ale nie ja jedna pracuje, ale ja też tak lubię, dziś np.w pracy zrobiliśmy 140kg knedli z truskawkami. Pieke gofry, kto ma ochote???
Nooo, sporo jest u nas na familie kobiet, które pracują;)
A gofra bym zjadła: Muszę też zrobić, może jutro???
10 czerwca 2015 23:20 | ID: 1228257
Witajcie !!
Ja nadal klimatyzuje się w Nowej pracy !! Zimno jak diabli :( ale dam radę -przywyknę :)
pozatym okej ,zawsze się człowiek umęczy i po tych 9-10 godzinach pada z zimna i zmęczenia ,ale mam nadzieję ,że z dnia na dzień będzie tylko dobrze :)
Musi być dobrze a do nowej pracy zawsze trzeba przywyknąć...
10 czerwca 2015 23:22 | ID: 1228258
A ja od miesiąca od 4.50 na nogach, wracam po 16 i nie wiadomo za co się zabrać, ale nie ja jedna pracuje, ale ja też tak lubię, dziś np.w pracy zrobiliśmy 140kg knedli z truskawkami. Pieke gofry, kto ma ochote???
Toście się nalepili...
11 czerwca 2015 08:40 | ID: 1228291
Jako żem emerytka i mam dużo wolnego czasu, to wstaję o 6-tej i zaginam. Teraz też chwilka przerwy bo ziemniaki i rosół się gotuję. Potem powieszę pranie ogarnę się i wypadam na działkę.
11 czerwca 2015 08:51 | ID: 1228292
.... a mnie jakiś wirus dopadł i plackiem trzeba leżeć... ach! Piękna pogoda za oknem. Dobrego dzionka dziewczyny!!!!
11 czerwca 2015 09:14 | ID: 1228295
.... a mnie jakiś wirus dopadł i plackiem trzeba leżeć... ach! Piękna pogoda za oknem. Dobrego dzionka dziewczyny!!!!
A Tobie zdrówka...
11 czerwca 2015 09:15 | ID: 1228296
WITAJCIE już czwartkowo jeszcze jutro i weekend...
11 czerwca 2015 09:52 | ID: 1228302
No to już koniec roboty!!! Jadę na wypoczynek i relaks. Do wieczorka!!!
11 czerwca 2015 10:08 | ID: 1228303
No to już koniec roboty!!! Jadę na wypoczynek i relaks. Do wieczorka!!!
Miłego relaksiku...
11 czerwca 2015 10:16 | ID: 1228306
WITAJCIE już czwartkowo jeszcze jutro i weekend...
11 czerwca 2015 10:17 | ID: 1228307
Cześć Wam:) U mnie dziś błogie lenistwo....Odpoczywam po wczorajszym.
11 czerwca 2015 10:21 | ID: 1228309
WITAJCIE już czwartkowo jeszcze jutro i weekend...
Do środy się dłuuuży a od czwartku to już szybciej...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.