Mam pyatnie ile wydajecie na żywność?
- Zarejestrowany: 26.11.2009, 13:35
- Posty: 998
Jestem zszokowana cenami żywności. Kiedyś za 100 zł robiłam zakupy na cały tydzień. Obecnie biorąc pod uwage szereg innych potrzeb na zakupy przy 4 os. rodzinie wydaję 100 codziennie i dodam, że codziennie nie gotuję obiadów. Szok! Ile to trzeba zarabiać żeby w tym kraju żyć!
- Zarejestrowany: 31.01.2010, 09:26
- Posty: 21500
Ja też wolę kupić mniej ale lepszą jakościowo wędlinę. Najczęściej jednak kupujemy kawał mięsa i sami wędzimy szynki- chociaż wiemy co jemy ;)
- Zarejestrowany: 03.09.2011, 12:26
- Posty: 8
ok. 2000 zł miesięcznie na 4 dorosłe osoby. I kupujemy głównie w BIEDRONCE i LIDLU.
15 zł na osobę/ dziennie to absolutne minimum. Wydaje mi się, że jemy bardzo skromnie. Sam chleb kosztuje w BIEDRONCE 1,59 zł a dziennie idą 3 (2 dorosłych mężczyzn zjada na śniadanie, do pracy i na kolacje 1 chleb).
Na przykład przed chwilą poszłam do biedronki i kupiłam tylko: 4 chleby, 2,5 kg pomidorów (są po 1,77 zł za kg). śmietanę i bułkę tartą i wydałam 16,30 a z tego nie da się zrobic obiadu. Wczoraj w pracy na śniadanie i lunch kupiłam 3 kajzerki (0.17 zł w Carrefour), najtańszy ser żółty (3 zł) i majonez za 1,5 i wydałam 5 zł, a przecież trzeba coś zjeśc na obiad i kolacje.
- Zarejestrowany: 27.02.2011, 17:01
- Posty: 51
moja rodzina to ja i mój mąż i 100 zł tygodniowo wydajemy na konsumpcję. Jak przyoszczędze trochę to tak z 80 zł.a na obiadki to kawał wieprzowinki z mięsnego kupujemy i jest o wiele taniej
- Zarejestrowany: 03.09.2011, 12:26
- Posty: 8
320 zł miesięcznie na jedzenie dla 2 osób? 160 zł miesięcznie na osobę? Co daje 5 zł dziennie na osobę na śniadanie, 2 śniadanie, obiad, kolację. To daje ok. 1 zl na posiłek. A możesz napisac co twoj maz je w pracy?
Właśnie wróciłam z zakupów. Kupiłam mięso i ryby (świeże - nie lubię głęboko mrożonych typu kostka czy filet), które powinny starczyć na obiady na 2 tyg (na dwie osoby), troszkę wędliny, warzywa, kilka słoiczków dla Szymusia, 3 puszeczki pasztecików i 5 pojemniczków past do kanapek, 2 chleby (mąż woli zwykły biały, ja jadam tylko ciemne pieczywo) i... ponad 300 zł zniknęło z portfela :( A w lodówce dalej pustawo :( Ceny mięsa i ryb są porażające. Niestety ja jestem od ryb uzależniona. Nie potrafiłabym na nich oszczędzać. Bardzo dużo miesięcznie wydajemy na jedzenie :(
- Zarejestrowany: 03.09.2011, 12:26
- Posty: 8
Poruszyłam ten wątek, bo jestem autentycznie ciekawa. Ludzie mówią, że na miesiąc na jedzenie starcza im 200-300 zł. Według mnie to jest nie realne, No chyba, że jedzac tylko parowki z Carrefoura po 3,99 zł/kg (fuj)
Poruszyłam ten wątek, bo jestem autentycznie ciekawa. Ludzie mówią, że na miesiąc na jedzenie starcza im 200-300 zł. Według mnie to jest nie realne, No chyba, że jedzac tylko parowki z Carrefoura po 3,99 zł/kg (fuj)
Nawet na parowki malo Nas jest dwoje , dziecko jest na diecie więc nie moze jesc wiele rzeczy mieso odpada , drob ryby i mączne rzeczy musze sie zmiescic w kwocie 500zl bo jeszcze dochodza leki Drozyzna okropna !!!!
- Zarejestrowany: 01.03.2010, 13:39
- Posty: 841
Osa! Co ty jesz, że tyle wydajesz na zakupy!? Ja robię na dwie osoby poważne zakupy raz w miesiącu za 200 zł. Jedynie co drugi dzień kupuję chleb po 3,20zł/szt [900g].
Zapewne ty, podobnie jak mój stryj, ze swojej biedy jesz tylko szynki..
- Zarejestrowany: 06.04.2011, 15:43
- Posty: 7
100 zł dziennie to lekka przesada, no zależy co się wkłada do tego koszyka z żywnością, bo są produkty tańsze i te zdecydowanie droższe. Moja rodzina wydaje ok. 1000 zł miesięcznie na większe zakupy, które robimy średnio raz w tygodniu, ale nie ma w tym zbyt dużo mięsa. Więc jeszcze dodatkowo dochodzi jakieś 200-300 zł na zakupy w mięsnym miesięcznie.
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
Jak się planuje i mądrze gospodaruje to można spokojnie za 200zł wyżyć.
- Zarejestrowany: 03.09.2011, 12:26
- Posty: 8
200 zł na miesiąc na osobę? to jest 6,66 na dzień. Przykladowe menu:
Sniadanie:
Kajzerka 0,17
1 jajko 0,55
Kawa z mlekiem: ok. 1 zl
2 sniadanie
Kajzerka 0,17
2 plasterki najtanszego sera 1 zl
Herbata 0,5 zl
Obiad:
do 2,5 (co mozna ugotowac na obiad za tyle? 2 zupki z torebki)
Kolacja:
Jablko 0,77 zl
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Poruszyłam ten wątek, bo jestem autentycznie ciekawa. Ludzie mówią, że na miesiąc na jedzenie starcza im 200-300 zł. Według mnie to jest nie realne, No chyba, że jedzac tylko parowki z Carrefoura po 3,99 zł/kg (fuj)
Niestety 200 zł to mało na miesiąc. mając dwójkę dzieci to tym bardziej.... Ale ograniczać sie trzeba, i planować zakupy również. Nie ma się co oszukiwać, trzeba oszczedzać, bo takie są czasy. ja sama patrzę na ceny w sklepach i myślę, że inni robią to samo.
- Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
- Posty: 21159
U nas co tydzień większe zakupy każde w okolicach 100-200 złotych. Do tego pieczywo i mięso.Myślę, że 1000 zł wydajemy na żywność miesięcznie łącznie.
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
Jak się planuje i mądrze gospodaruje to można spokojnie za 200zł wyżyć.
Miałam na myśli tydzień.
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
Jak się planuje i mądrze gospodaruje to można spokojnie za 200zł wyżyć.
Miałam na myśli tydzień.
Od razu mi się lepiej zrobiło. Wyżyć można ale co to za życie. Bez soków, ciast, owoców. A i karmi by się zdało. A i piwko dla mężów. Wiem , można bardzo oszczędzać. Ale nie jest to najprzyjemniejsza rzecz . Ale jak mus to mus. Ja teraz tak mam. I dawno tak nie miałam. I nie przeżywam tego , bo rozwijam fantazje kulinarne. Ale mężuś, pomimo, że nie chodzi głodny, to marudzi. A to jest jego taka uroda.
- Zarejestrowany: 28.08.2011, 18:00
- Posty: 41
U nas wyjdzie może z 200 zł/tydzień. Czasem mniej :D.
- Zarejestrowany: 17.12.2009, 20:50
- Posty: 9899
200-300 zł na tydzień, zależy co mam w zapasach, chodzi mi o np cukier,olej,mąkę i tego typu produkty