Czeka mnie przeprowadzka:) Macie jakieś sprawdzone sposoby na organizację przeprowadzki bez zawrotów głowy?:)
11 lutego 2011 23:50 | ID: 414972
przeprowadzki maja to do siebie że człowiek ma wrażenie że to już wszystko a zawsze coś się jeszcze zapomnianego znajdzie :)
ja się przeprowadzałam 4 razy z czego 1 przeprowadzka to prawie 2tys km to była wyższa szkoła jazdy :)
Babcia Ali i Mai wszystko napisała :) ja dodam od siebie że ja praktykowałam worki na śmieci w różnych kolorach.
Udało mi się znaleźć takie ogromniaste zielone, czarne i niebieskie tak więc każdego z nas pakowałam w inny kolor co pomagało :) bo ciężko opisać ciuchy niemowlaka kiedy cała komoda w 2 worki wchodzi.no i wiadomo wszystko podpisać :) im bardziej uporządkuje się wszystko przed przeprowadzką tym mniej roboty po.
my jeszcze robiliśmy tak że wszystkie ciężkie rzeczy przewieźliśmy dzień wcześniej- lodówkę, pralkę, łóżko (spaliśmy ostatnia noc na samym materacu:D) więc w dzień przeprowadzki było trza tylko ciuchy i resztę przewieść i od razu wypakować. ale to zależy od możliwości nam akurat tak się udało to wszystko zmajstrować żeby poszło bez bólu :)
powodzenia :)
12 lutego 2011 05:21 | ID: 414997
Przeprowadzka chcac nie chcac to i tak zawsze zawrot glowy.
No i do tego mnostwo stresu...
My zawsze dokladnie opisujemu pudla, latwiej potem przy wypakowywaniu.
No a przede wszystkim- nie pakowac sie w biegu - jak sie przeprowadzalismy, okazalo sie ze mnostwo rzeczy jest niepotrzebnych - i albo oddalismy komus, komu sie przydadza - albo jak rzeczy nie byly uzywalne - wyrzucalismy.
12 lutego 2011 13:14 | ID: 415138
Ja przy przeprowadzce nie narobiłam się:))) Wcześniej popakowałam wszystko. Ciuchy do ciuchów, szkło, do szkła, obrazy, do obrazów... Wszystko posortowałam, więc wiedziałam, gdzie co jest. Po prostu każda rzecz przy rozpakowywaniu miała już swoje miejsce i nie musiałam niczego szukać;)
12 lutego 2011 17:44 | ID: 415328
Nie uniknie się niespodzianek, ale najlepiej:
- posegregować rzeczy do zabrania
- zrobić listę rzeczy, o których nie można zapomnieć
- na oddzielne "kupki" odłożyć rzeczy, które oddamy czy wyrzucimy
- jeśli pakujemy rzeczy w kartony można je opisać;)
- im większy samochód tym lepiej - może uda się zabrać wszystko za jednym razem;)
24 maja 2011 21:33 | ID: 536372
Na pewno dobrze jest podpisać kartony, dzięki temu będzie wiadomo, z czym trzeba się obchodzić ostrożniej, a na co nie trzeba tak uważać. Ogólnie dobrze jest również zatrudnić po prostu dobrą firmę transportową, wtedy wszystkie kłopoty odchodzą w zapomnienie. A powiem Ci, że w niektórych można znaleźć bardzo przystojnych panów (choćby w Japa&CO) także aż miło się na takich patrzy, jak noszą te wszystkie klamoty.
30 czerwca 2011 11:04 | ID: 574530
Przede wszystkim zaopatrz się w porządne pudła. Oznacz te kartony, w których jest szkło i rzeczy, które łatwo się tłuką (najlepiej przełożyć je ręcznikami).
30 czerwca 2011 11:59 | ID: 574613
Nie zazdroszczę, zawsze jest zamieszanie w trakcie przeprowadzki. Ja spisywałam ważne informacje na kartce żeby czegoś nie zapomnieć i zabrać wszystko. Ale każdy ma swój sposób. Jednak dobrze jest poopisywać pudła, czy worki lub jakoś oznaczyć. Na koniec zawsze liczyłam ilość kartonów i pakunków. Powodzenia życzę.
14 października 2011 11:11 | ID: 659795
Na pewno będziesz miała problem z głowy kiedy zatrudnisz dobrą firmę przeprowadzkową. Z tego co się orietuje to na przykład firma Japa&Co oprócz tego, że wszystko przewozi, to dodatkowowo daje swoje kartony i jeżeli będziesz chciała, to pakuje wszystko za Ciebie. Wydaje mi się, że jest to najwygodniejsze rozwiązanie.
14 października 2011 15:30 | ID: 659913
Ja to jestem specjalistką od przeprowadzek :) Nawet się śmiejemy,że powinniśmy firmę przeprowadzkową założyć.
Najważniejsze to dobra organizacja i rozłożenie sobie pracy w czasie. Najlepiej zacząć jak najszybciej i od rzeczy,których używamy rzadko.
Ja zawsze podpisuję kartony: typu: KUCHNIA: Talerze.
Ważne też jest zaznaczenie,które pakunki są delikatne i powinno zachować się ostrożność przy przenoszeniu typu: Uwaga-szkło!!! Oczywiście szkło dobrze zabezpieczyć gazetami czy ściereczkami/ręcznikami.
POWODZENIA!!!
16 listopada 2011 22:13 | ID: 683433
Prezprowadzki to koszmar! Jednak są pewne sposoby, żeby nie zwariować.
Nieważne czy przeprowadzasz się bo właśnie wynająłeś nowe mieszkanie w innej dzielnicy Warszawy czy czeka Ciebie zmiana miejsca na jakieś inne w Polsce czy Europie. Nikt nie lubi przeprowadzek. Każda wiąże się ze stresem. Możesz go sobie w znacznej mierze zaoszczędzić. Wystarczy, że skorzystasz z usług profesjonalnej firmy. Ludzie tam pracujący na co dzień zajmują się bezpiecznym transportem. To co dla Ciebie jest znaczącym wydarzeniem dla nich jest chlebem powszednim. Wiedzą jak się zachować. Nie jesteś w stanie zrobić tego lepiej od specjalisty. I uwierz… ich spokój udzieli się także i Tobie.
Kolejna sprawa to troska o majątek - Twój dobytek na który ciężko pracowałeś, który jest w rodzinie od pokoleń lub jest kapitałem firmy. Nie chcesz aby cokolwiek mu się stało. Profesjonalna firma umie w należyty sposób go zabezpieczyć. Bierze za niego odpowiedzialność. Dzięki temu stres związany z należytym transportem zostaje zdjęty z Twoich barków.
Kolejna sprawa to czas. Chcą organizować wszystko samemu stracisz wiele godzin. Nie mówiąc już o wysiłku. Dobrej firmie wystarczy tylko złożenie zlecenia. Ma wszystko sprawdzone, ustalone, dobranych ludzi, narzędzia, i masę doświadczenia. Unikniesz przykrych niespodzianek czy trudnych sytuacji do rozwiązania. Płacąc możesz oczekiwać, że firma będzie się głowiła jak uczynić przeprowadzkę komfortową dla Ciebie. Warto skorztsać z dobrej firmy przeprowadzkowej.
26 stycznia 2012 11:59 | ID: 733552
Odświeżam temat.....bo szykuje mi sie przeprowadzka.....
niepotrzebne żeczy już posortowałam,niektóre pooddawałam ,wiele poszło na smietnik(tyle tego człowiek nazbiera)dopiero przy tak gruntownym pakowaniu okazuje sie co my mamy w domu..
Trzymajcie kciuki -przeprowadzka 1 lutego !
26 stycznia 2012 12:04 | ID: 733556
Ja miałam trochę czasu na przygotowanie się do przeprowadzki i mozliwość etapami. Zaczęłam od pozbywania się wszystkich zbędnych rzeczy część oddałam za darmo część sprzadałam a część poszło do śmieci. Potem z pomocą innych mogłam spokojnie przewieść meble i je ustawić w mieszkanu i mialam rzeczy posortowane i pozapisywane co gdzie jest. Dopieropo całkowitym umeblowaniu i uporządkowniu wprowadziliśmy się z dziećmi:)
26 stycznia 2012 12:09 | ID: 733561
Odświeżam temat.....bo szykuje mi sie przeprowadzka.....
niepotrzebne żeczy już posortowałam,niektóre pooddawałam ,wiele poszło na smietnik(tyle tego człowiek nazbiera)dopiero przy tak gruntownym pakowaniu okazuje sie co my mamy w domu..
Trzymajcie kciuki -przeprowadzka 1 lutego !
TRZYMAM !!! i życzę szczęścia na nowym miejscu.
26 stycznia 2012 12:10 | ID: 733562
A jak tam Isiuniu Twoja przeprowadzka - masz ją już za sobą ?
9 stycznia 2013 14:13 | ID: 890503
Oj , i mnie się przeprowadzka szykuje a czasu kompletnie, nie wiem jak ise pozbieram z tym wszystkim. Chyba faktycznie warto by było zacząć już i codziennie spakowac kilka pakunków, porzadnie poopisywac jak radzicie i tyle.
A co do samej "akcji" przeprowadzkowej to korzystacie z rodziny czy wynajmujecie firmę?
Słyszałam, że teraz nawet kartony dają niektóre firmy no ale tak sobie mysle, jak tu z takich kartonów korzystać jak ja juz teraz bym to pakowanie zaczeła? i ile wczesniej takie kartony dają , bo to przeciez trzeba troche czasu zeby popakowac a nie tak z dnia na dzień.... Chyba po sklepach pochodzic by trzeba żeby cos nazbierać, jak to rozwiązałyście dziewczyny?
A firmy to korzystacie z jakis poleconych? Czy korzystała któras może z clicktrans.p? Czytałam ze tam mozna dośc tanią firme do przeprowadzki znaleźc, no i tak mysle bo zawsze warto grosza zaoszczędzić. Ja w rodzinie nie mam nikogo z większym autem to raczej wyjścia nie będzie
9 stycznia 2013 14:58 | ID: 890531
Ja po 10-tej przeprowadzce przestałam liczyć który to już raz. Ostatnio zaczęłam pakowanie w piątek po pracy. W sobotę spakowałam resztę a wieczorem znajomi pomogli nam to wszystko przenieść. Odkąd mieszkam w Żyrardowie (ok. 2,5 roku) to mieliśmy już 3 przeprowadzki a w tym roku czeka nas kolejna. Mam nadzieję, że juz na dłużej.
9 stycznia 2013 15:00 | ID: 890532
Oj , i mnie się przeprowadzka szykuje a czasu kompletnie, nie wiem jak ise pozbieram z tym wszystkim. Chyba faktycznie warto by było zacząć już i codziennie spakowac kilka pakunków, porzadnie poopisywac jak radzicie i tyle.
A co do samej "akcji" przeprowadzkowej to korzystacie z rodziny czy wynajmujecie firmę?
Słyszałam, że teraz nawet kartony dają niektóre firmy no ale tak sobie mysle, jak tu z takich kartonów korzystać jak ja juz teraz bym to pakowanie zaczeła? i ile wczesniej takie kartony dają , bo to przeciez trzeba troche czasu zeby popakowac a nie tak z dnia na dzień.... Chyba po sklepach pochodzic by trzeba żeby cos nazbierać, jak to rozwiązałyście dziewczyny?
A firmy to korzystacie z jakis poleconych? Czy korzystała któras może z clicktrans.p? Czytałam ze tam mozna dośc tanią firme do przeprowadzki znaleźc, no i tak mysle bo zawsze warto grosza zaoszczędzić. Ja w rodzinie nie mam nikogo z większym autem to raczej wyjścia nie będzie
tylko rodzina i znajomi.Zreszto tyle razy się przeprowadzaliśmy ,że ta nasza Ekipa to już za firmę może robić
10 stycznia 2013 18:32 | ID: 891151
chyba lepiej wynająć firmę, bo spakują wszystko na raz, mniejsze prawdopodobieństwo, że coś sie zgubi, mogłabym polecić w tym zakresie taką firmę transportową tylko nie mam pewności, że zajmują się przeprowadzkami, a nawet jeśli to chyba takimi na dłuższe odległości, mój brat podjął z nimi współpracę jak sprowadzał sobie do nowego domu meble z zagranicy, więc jeśli w takich celach jeżdzą, to może też z meblami do przeprowadzki ;)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.