Pytanie jak z sondzie... jesteście EKO?
Zaloguj się, aby móc głosować.
Wyniki | |||
segreguję śmieci |
|
9 | 11,0% |
nie używam reklamówek |
|
5 | 6,1% |
biorę prysznic zamiast kąpieli |
|
12 | 14,6% |
używam energooszczędnych żarówek |
|
11 | 13,4% |
nie zostawiam czuwania (RTV) |
|
10 | 12,2% |
do specjalnych pojemników wrzucam baterie, leki, |
|
10 | 12,2% |
złom oddaję do punktu skupu |
|
5 | 6,1% |
stary sprzęt RTV, AGD oddaję do sklepu lub punktu |
|
8 | 9,8% |
na "krótkich odcinkach" chodzę, a nie jeżdżę |
|
10 | 12,2% |
inne |
|
2 | 2,4% |
Liczba głosów: 82
(Data wygaśnięcia: 2011-12-31 23:59:00)
28 marca 2012 13:53 | ID: 767304
Ja selekcjonuję szkło, plastiki i makulaturę.
Zastanawia mnie tylko, dlaczego później śmieciarze wrzyucają z nich wszystko do jednej śmieciary...
Wie ktoś coś o tym?
Poza tym zaczełam mocno zwracać uwagę, na kosmetyki: czy nie sa testowane na zwierzętach, czy nie zawierją parabenów. generalnie czyzm mniej dziwnych składników, tym lepiej :-)...
bo śmieci i tak są później segregowane na wysypiskach śmieci. Zawożone sa do sortowni odpadów. Wychodzi taniej podjechać jednym samochodem po duży transport niż kilkoma po malutkie kontenery. Do tego śmieci są już wstępnie przesegregowane i są pozbawione śmieci typowo kuchennych. W niektórych miejscach jest tak ze nie wszystkie kontenery zabierane sa przez jedena śmieciarke. Ale to zalezne jest od firmy przewozowej i umów jakie sa podpisane.
5 kwietnia 2012 13:36 | ID: 770998
Ja swego czasu też segregowałam śmieci.... ale od czasu, gdy zauważyłam, że śmieciarza wysypują wszystko do jednego pojemnika trochę się zniechęciłam....
Po tym co napisała Sylwiaws chyba znowu wrócę do starych praktyk :-). Nie zdawiałam sobie sprawy, jak to do końca wygląda...
5 kwietnia 2012 16:42 | ID: 771065
u nas na osiedlu jest akurat wstepna segregacja czyli kontenery na odpady segregowalne paier, plastik, szklo etc i na reszte....
26 kwietnia 2012 21:01 | ID: 777804
Ja się przyznam, staram się byc eko, bo tyle się teraz mówi o tej ekologii i te góry śmieci rosną i ekolodzy biją na alarm i tyle wód zanieczyszczonych etc etc.
Podobno jak umrą ptaki umrze życie na ziemi ...
Ja staram się segregowac śmieci, mam energooszczędne żarówki, lodówkę i pralkę.
Poza tym znam świetny sposób na czyszczenie zlewów wanien i kibelków ( choc może też nie do końca eko,ale na pewno mniej szkodliwy dla środowiska niz te wszystkie chemiczne środki ),
ale nie ukrywam, ze w zwiazku z tym i tak wygrywają super silne środki które działają natychmiast i łazienkę mam czyściutką na błysk..
26 kwietnia 2012 21:19 | ID: 777807
Ja swego czasu też segregowałam śmieci.... ale od czasu, gdy zauważyłam, że śmieciarza wysypują wszystko do jednego pojemnika trochę się zniechęciłam....
Po tym co napisała Sylwiaws chyba znowu wrócę do starych praktyk :-). Nie zdawiałam sobie sprawy, jak to do końca wygląda...
W niektórych miejscach firmy wywozowe odliczają z opłaty wywozowej kwotę za śmieci przesegregowane które można przetworzyć. Np jak ktoś oddaje tylko śmieci do przetworzenia to nie płaci wcale lub symboliczne pieniądze.
U nas W Kielcach jest taka fundacja która zbiera od ludzi smieci do recyklingu. Dla mnie to 20 gr i nie opłacało by mi sie iść do punktu skupu a dla nich przejście sie po osiedlach to dużo.
26 kwietnia 2012 21:23 | ID: 777809
Ja się przyznam, staram się byc eko, bo tyle się teraz mówi o tej ekologii i te góry śmieci rosną i ekolodzy biją na alarm i tyle wód zanieczyszczonych etc etc.
Podobno jak umrą ptaki umrze życie na ziemi ...
Ja staram się segregowac śmieci, mam energooszczędne żarówki, lodówkę i pralkę.
Poza tym znam świetny sposób na czyszczenie zlewów wanien i kibelków ( choc może też nie do końca eko,ale na pewno mniej szkodliwy dla środowiska niz te wszystkie chemiczne środki ),
ale nie ukrywam, ze w zwiazku z tym i tak wygrywają super silne środki które działają natychmiast i łazienkę mam czyściutką na błysk..
Najgorszym zagrożeniem jest dla nas śmierć pszczół które zapylają wszystkie rośliny. A pszczoły powolutku umierają. Kiedyś oglądałam program o pszczelarzach którzy mówili ze jest coraz gorzej. A wszystkiemu winne komórki i inne fale które powodują ze pszczoły sie gubią i nie wracają do uli.
26 kwietnia 2012 21:33 | ID: 777811
Masz rację Sylwia! O tym też słyszłam. W ogóle cywilizacja pogrąża faunę i florę.
Coraz więcej zabitjanych jeży, żab, które muszą skakac przez jezdnie na gody, bo w ich miejscu ktoś wybudował autostradę, jelenie przbiegające przez jezdnie i ciągłe wypadki z tym związane, pszczoły, bąki które zapylają kwiaty i których jest coraz mniej...
Kormorany niszczą ekosystem swoimi dochodami, a gdzie mają bytowac, jak miejsc dla nich również coraz mniej,
ptaki zakładają gniazdka w trzcinach i też są niszczone...
A my dokładamy swoje pięc groszy do tego wszystkiego... czasy prehistoryczne były chyba najlepsze dla ekosystemu - wówczas to była eko ziemia,a teraz..
w kwiecie XXI wieku pogoń za pieniądzem, nowymi technikami i nie konieczenie wszystkim co jest eko....
Przyzwyczajenia robią swoje, no i czasy w jakich żyjemy.
Biznes goni biznes i nkt nie baczy na eko. Gdyby tak każdy z nas robił małe postępy w dbaniu o środowisko...
Chińszczyzna zalewa nasz rynek - a czy ona jest eko?? NIE! Ale kupujemy te produkty bo są tanie!
Ech długi temat...
12 czerwca 2012 15:36 | ID: 794537
Zgadzam się z ewelą, że to długi temat. Niestety tam gdzie jest interes i duży pieniądz nikt nie ogląda się na naturę. Dla mnie to kompletnie niezrozumiałe działanie tym bardziej, że to właśnie my i nasze dzieci będziemy żyć w tym syfie. Pierwsze skutki już widać: zmiana klimatu, nowotwory, alergie oraz inne choroby, o których dawniej nikt nie słyszał. Obawiam się, że jak tak dalej pójdzie to moje dziecko zwierzęta będzie oglądało jedynie zza siatki zoo. Zginiemy przytłoczeni stertą jednorazowych pieluch, toreb i opakowań plastikowych. Dzięki licznym akcjom społecznym i modzie na bycie eko wielorazowe torby na zakupy oraz segregacja śmieci stały się coraz bardziej popularne. Niby to niewiele, ale gdyby każdy z nas robił, choć tyle dziś świat wyglądałby zupełnie inaczej.
29 maja 2013 16:53 | ID: 967367
nie wyrzucam śmieci na chodnik - no ale to chyba jasna sprawa :P dzisiaj kupiłam w polo markecie kosze do segregacji śmieci, ale chyba nie z ekologiczności własnej,a z tego, że od 1 lipca wchodzi ten nowy przepis o segregacji no i na promocji były :P staram się też zdrowo odżywiać, no ale różnie to bywa...
16 września 2014 21:10 | ID: 1146705
segreguje śmieci ,nie uzywam foliówek ,na zakupy rowerem jeżdżę ,wyłaczam czuwanie na noc ,oszczędzam wodę ,prąd gaz .
16 września 2014 23:28 | ID: 1146743
żaówki energooszczędne, wyłączam czuwanie na noc, selekcjonuję odpady, oszczedzam wode, prąd i gaz
17 września 2014 23:11 | ID: 1147098
Ja stosuję się prawie do wszystkich punktów. I dla środowiska i dla mojej kieszeni.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.