Pytanie jak z sondzie... jesteście EKO?
Zaloguj się, aby móc głosować.
Wyniki | |||
segreguję śmieci |
|
9 | 11,0% |
nie używam reklamówek |
|
5 | 6,1% |
biorę prysznic zamiast kąpieli |
|
12 | 14,6% |
używam energooszczędnych żarówek |
|
11 | 13,4% |
nie zostawiam czuwania (RTV) |
|
10 | 12,2% |
do specjalnych pojemników wrzucam baterie, leki, |
|
10 | 12,2% |
złom oddaję do punktu skupu |
|
5 | 6,1% |
stary sprzęt RTV, AGD oddaję do sklepu lub punktu |
|
8 | 9,8% |
na "krótkich odcinkach" chodzę, a nie jeżdżę |
|
10 | 12,2% |
inne |
|
2 | 2,4% |
Liczba głosów: 82
(Data wygaśnięcia: 2011-12-31 23:59:00)
23 października 2011 21:29 | ID: 666650
Uuu, całkiem sporo zaznaczyłam!
Nie używam reklamówek, używamy tylko energooszczędnych żarówek, nie zostawiam czuwania, zwykle więcej chodzę niż jeżdżę (nawet na uczelnie, w jedną stronę ok 35 minut idę spacerkiem), staram się zbierać baterie i makulaturę. Uwielbiam zbierać makulaturę! I segregujemy śmieci.
24 października 2011 00:12 | ID: 666749
Segreguje smieci, bo mamy 4 rozne kubly na smieci, ponadto gromadze zuzyte baterie, zeby je potem wrzucic do specjalnego pojemnika w supermarkecie. Nie zostawiamy telewizorow ani laptopow w trybie czuwania, prysznic elektryczny przeplywowy. A niepotrzebny sprzet wywozimy do punktu recyklingu.
24 października 2011 08:48 | ID: 666847
segreguję śmieci, biorę przysznic za,isat kąpieli, używam żarówek energooszczędnych :)
24 października 2011 09:53 | ID: 666880
Nie palę śmieci w piecu!! Zauważyłam tę mentalność polaków, aby mniej płacić to albo podrzucają do lasu, albo palą w piecu. Mama segreguje śmieci, zbieramy baterie, bierzemy prysznic, rekalmowek używamy wielokrotnie, mamy żarowki energo.., wyłączam czuwanie.\
Zabtakło jeszcze jednej rzeczy w sondzie a mianowicie: Używam pieluch tetrowych a nie jednorazowych na taką ekologię chyba nie wiele z nas się zdecyduje a przecież pampersy rozkładają się latami i to one za kilkanaście lat zasypią świat.
24 października 2011 10:04 | ID: 666887
Ja jeszcze nie jestem EKO w dwóch punktach - nie mam energooszczędnych żarówek i czasami biorę w sklepie reklamówki (zwykle drobne rzeczy typu bułki sprzedawca wkłada do reklamówek)
W pozostałych punktach jestem EKO
24 października 2011 10:34 | ID: 666901
Ja zaznaczyłam prawie wszystkie punkty , tylko z tymi reklamókami kłopot, zazwyczaj mam swoją siatkę lub plecak, ale czasami jak nie nastawiam się na zakupy niestety musze dokupić reklamówkę poza tym wszystkie punkty
24 października 2011 13:37 | ID: 666992
Nie mogę nazwać się EKO ;( Robię wszystko co jest wymienione, ale niestety czasem nie i dlatego nie mogę nazwać siebie EKO,
24 października 2011 15:12 | ID: 667040
segreguję śmieci- Tak
oddzielam papier , szkoło, puszki
nie używam reklamówek- Tak
mam kilka ekologicznych gustownych toreb na zakupy.
biorę prysznic zamiast kąpieli -Tak
Jest to dlamnie szybsze
używam energooszczędnych żarówek -Tak
pomyliłam się w sklepie :P
nie zostawiam czuwania (RTV) - Tak
lepiej mi się śpi gdy wyłącze wszystkie listwy.
do specjalnych pojemników wrzucam baterie, leki-Tak
.Leki wrzucam w aptece do pojemników a baterii zwykłych nie mam tylko akulumatorki
złom oddaję do punktu skupu-Tak
Złom dla mnie to puszki. Odkładam je koło śmietnika gdzie puszkarze sobie je zabierają i nie grzebią po śmietniku.
stary sprzęt RTV, AGD oddaję do sklepu lub punktu-Tak
Zawożę do rodziców a Oni oddają tego typu rzeczy firmie utylizującej tego typu rzeczy.
na "krótkich odcinkach" chodzę, a nie jeżdżę-Tak
Nie wiem co tu jest nazwane króciutkie odcinki ale po Kielcach ( tak do 3 km w jedna stronę)poruszam sie na piechotę chyba że mam ze sobą coś ciężkiego lub nie ma chodników.
inne -Tak
stosuje ocet i sodę do czyszczenia, mniej zabrudzone rzeczy piorę na krótkich programach., gotuje na palnikach odpowiednich wielkości Garnka, jeśli dostane gdzieś w sklepie reklamówkę wykorzystuje ja ponownie np na worek na śmieci itd
wychodzi że jestem EKO ale to wynika z oszczędności.
24 października 2011 15:22 | ID: 667050
Jestem eko, jesli tylko mogę:) Staram się i myślę, że mi to wychodzi:)
24 października 2011 19:57 | ID: 667250
Zaznaczając większość pozycji wskaznaych w sondzie muszę przyznac, że jestem EKO:)
25 października 2011 11:46 | ID: 667713
Nie palę śmieci w piecu!! Zauważyłam tę mentalność polaków, aby mniej płacić to albo podrzucają do lasu, albo palą w piecu. Mama segreguje śmieci, zbieramy baterie, bierzemy prysznic, rekalmowek używamy wielokrotnie, mamy żarowki energo.., wyłączam czuwanie.\
Zabtakło jeszcze jednej rzeczy w sondzie a mianowicie: Używam pieluch tetrowych a nie jednorazowych na taką ekologię chyba nie wiele z nas się zdecyduje a przecież pampersy rozkładają się latami i to one za kilkanaście lat zasypią świat.
Jesteś chyba jedyną mamą na tym portalu, która używa pieluch tetrowych - podziwiam
25 października 2011 18:54 | ID: 668031
A własnie jakiego proszku używacie do prania pieluch tetrowych tak by się wyprało wszystko?
19 grudnia 2011 12:14 | ID: 707258
Przyznam, że ostatnio zainteresowałam się temtem eko i staram się stosować do wszystkich zasad. Po przeczytaniu waszym postów, zauważyłam, że nikt nie wspomniał o ekologicznej żywności. Kupujecie taką? Wiem, że cena jest wyższa, ale osobiście uważam, że warto! przynajmniej od czasu do czasu...
20 grudnia 2011 02:43 | ID: 707755
Segregujemy śmieci, mamy elektrooszczędne zarówki, krótkie odcinki pokonuje na pieszo no i tyle co do eko z mojej stony....
20 grudnia 2011 08:24 | ID: 707805
Przyznam, że ostatnio zainteresowałam się temtem eko i staram się stosować do wszystkich zasad. Po przeczytaniu waszym postów, zauważyłam, że nikt nie wspomniał o ekologicznej żywności. Kupujecie taką? Wiem, że cena jest wyższa, ale osobiście uważam, że warto! przynajmniej od czasu do czasu...
Ja wiele rzeczy przywożę od rodziców. Nie maja dużego gospodarstwa tyle co Na swoje potrzeby i prawdę mówiąc wszystko u Nich jest ekologiczne. Tez kupuje produkty od rolników -dalszych sąsiadów którzy sprzedają mi "to co mają dla siebie" bez zbędnych oprysków i nawozów.
Co do produktów ekologicznych to trudno być Eko i nie zawsze to co nam pokazują ze jest Eko jest do końca eko. Ostatnio w przychodni miałam możliwość rozmowy z jednym Panem który opowiadał jak do Farm ekologicznych przywozili drób z chowów klatkowych. Wypuszczali na chwile na łąkę i drób był klasyfikowany jako ten z eko farmy.
21 grudnia 2011 01:10 | ID: 708543
Zgadzam się z Tobą w zupełności, że nie zawsze to co nam oferują jest eko... Przyznam też, że masz szczęście, że wychowałaś się na wsi i możesz od rodziców przywozić część żywności... Niestety ja, jak i pewnie wiele innych osób, które mieszkają w dużym mieście nie mają takiej możliwości. Sama po wielkich poszukiwaniach znazłam kilka portali interentowych, gdzie od czasu do czasu robię zakupy. Ostatnio spodobał mi się [wymoderowano], ponieważ współpracuje z wieloma reginalnymi i lokalnymi producentami zdrowej żywności, którzy nie są nastawieni wyłącznie na zysk...
15 marca 2012 09:11 | ID: 760964
Muszę przyznać, że jestem EKO w prawie wszystkich punktach - nie stosuję tylko prysznica zamiast kąpieli i czasami jeżdżę nawet jak mam niedaleko
26 marca 2012 11:32 | ID: 766252
Mysle, ze jestesmy rodzzinka EKO i staramy sie to takze wpajac naszemu dziecku. Juz od malego z ksiazki o Domisiach wiedziala o segregowaniu smieci, teraz kiedy jest wieksza zawsze pomaga nam je segregowac do odpowiednich workow. Podsumowujac sonde : segregujemy smieci, uzywamy specjalnych reklamowek EKO ktore ma np. carrefour, bierzemy prysznic, nie lejemy wody podczas mycia zebow, uzywamy energooszczednych zarowek, nie zostawiamy czuwania ani RTV ani listew od komputera, lekki oddajemy do specjalnych pojemnikow albo do apteki, baterie zbieramy wlaczajac sie do roznych akcji, zbieramy makulature, stary sprzet oddajemy na zlom, a poniewaz lubimy spacery krótkiei bezpieczne odcinki pokonujemy pieszo.
27 marca 2012 08:47 | ID: 766629
Za wyrzucenie do kosza żarówki EKO (energooszczędnej) - przy której oczy psują się szybciej, ponieważ nie są przyzwyczajone do jej światła - grozi nam mandat w wysokości 5000zł. Za wyrzucenie zwykłej nie groziła żadna kara oraz oczy nie psuły się tak szybko.
Kury są karmione zwykłym jedzeniem, nie żadną paszą z chemią i znoszą EKO jajka. Żeby te jajka zarejestrować jako EKO musiałbym złożyć ileś tam podań i wyłożyć sporo kasy.
Jabłka EKO. W mojej okolicy są tak zwane dzikie sady. Nikt tego żadną chemią nie nawozi i nie pryska. Niemcy doskonale o tym wiedzą. Był taki okres, że przyjeżdżali cysternami do Przetwórni Owoców po sok z EKO jabłek. Wieźli do siebie, tam dawali opakowanie i wysyłali z powrotem do Polski jako ich produkt.
28 marca 2012 13:43 | ID: 767303
Ja selekcjonuję szkło, plastiki i makulaturę.
Zastanawia mnie tylko, dlaczego później śmieciarze wrzyucają z nich wszystko do jednej śmieciary...
Wie ktoś coś o tym?
Poza tym zaczełam mocno zwracać uwagę, na kosmetyki: czy nie sa testowane na zwierzętach, czy nie zawierją parabenów. generalnie czyzm mniej dziwnych składników, tym lepiej :-)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.