Jest okres wakacji, podrozujemy...Czy spotkaliscie kogos znanego z ekranu, aktora, piosenkarza, prezentera tv, itd. Zalozylam taki watek, poniewaz pochodze z niewielkiej miejscowosci, gdzie zadko widuje sie osoby popularne...W zeszla niedziele pojechalam z rodzina nad wode do Osrodka Pod Sosnami, siedze sobie na plazy i nagle mignela mi przed oczami postac mezczyzny i pomyslalam sobie: "kurcze skad go znam...?". Byl to Zbigniew Suszynski, znany z serialu "Adam i Ewa", gra tam meza Ewy - Bogdana chyba...Gapilam sie na niego jak glupia, ale nie na obiekt porzadania tylko z ludzkiej ciekawosci...Po jakims czasie poszlam z moja corcia cos przegryzc i siedzialam na laweczce przy stoliku, chociaz wiecej za nia biegalam. Nagle "on" obok mnie usiadl i jakby nigdy nic wciagal "portki" i zakladal sandaly, co chwila zerkal na mala i usmiechal sie do mnie. A ja stalam jak wryta udajac, ze nie zwracam na niego uwagi...Chcialam mu zrobic zdjecie, ale nawet nie znalam jego imienia i nazwiska, aby zapytac czy cokolwiek, bo dopiero po powrocie w necie wyszukalam o nim jakies informacje...
A Wy jak sie zachowujecie, gdy spotkacie kogos znanego?