A jakie są polskie realia czy kochanego ciała nigdy za duzo?
9 maja 2011 14:53 | ID: 517055
Co do tego, jacy panowie się podobają, to powszechnie chyba jednak ci o wąskich biodrach.
Natomiast panie - wystarczy popatrzeć na ulicy, na kogo zwracają większą uwagę.
Ilu mężczyzn, tyle gustów:) Na szczęście:)
Otóż to, gusta są różne.
Myślę, też, że często pewną przewagę ma moda pokazywana w telewizji oraz sposób ubierania się... no i piersi...ładnie wyeksponowane.
9 maja 2011 14:54 | ID: 517059
Aha - jeszcze NOGI i WŁOSY.
9 maja 2011 15:00 | ID: 517069
Dla mnie facet zaczyna się od 180 cm, 95 kg - i w górę tak plus 10
9 maja 2011 17:50 | ID: 517320
Dla mnie facet zaczyna się od 180 cm, 95 kg - i w górę tak plus 10
To chyba dość postawny typ, bo mój ma 180 cm, ale do 95 kg pewnie w życiu nie dojdzie!:))
9 maja 2011 18:04 | ID: 517337
Dla mnie facet zaczyna się od 180 cm, 95 kg - i w górę tak plus 10
To chyba dość postawny typ, bo mój ma 180 cm, ale do 95 kg pewnie w życiu nie dojdzie!:))
a mój tyle ma
9 maja 2011 18:06 | ID: 517338
A jakie są polskie realia czy kochanego ciała nigdy za duzo?
Nie zauważyłam... Ci Amerykanie zawsze coś wymyślą dziwnego, żeby pokazać jacy to oni inni...
9 maja 2011 18:08 | ID: 517341
A jakie są polskie realia czy kochanego ciała nigdy za duzo?
Nie zauważyłam... Ci Amerykanie zawsze coś wymyślą dziwnego, żeby pokazać jacy to oni inni...
W sumie chyba sobie strzelili smai gola, bo z badań wynika, z eotyłość jest ich duzym problemem - większym niz np. w Europie.
9 maja 2011 18:14 | ID: 517347
A jakie są polskie realia czy kochanego ciała nigdy za duzo?
Nie zauważyłam... Ci Amerykanie zawsze coś wymyślą dziwnego, żeby pokazać jacy to oni inni...
W sumie chyba sobie strzelili smai gola, bo z badań wynika, z eotyłość jest ich duzym problemem - większym niz np. w Europie.
Wiem - jak tam chciałam sobie kupic ciuch, to szlam do sklepu....z normalnymi ciuchami Bo tam tężyzna zaczyna się od rozm. 54-56 (tak mniej więcej). Jak jest poniżej 40 , to już dopatrują sie anoreksji....
generalnie mam marne zdanie o przeciętnych Amerykanach ( tzn ich intelekcie), w tym o ich sposobie odżywiania...
Tyłki im rosną , bo fastami się żywią od niemowlaka, a że są leniwi jak mopsy , to i jakoś sobie musieli to wytłumaczyć , nie?
Pewnie dlatego najwiecej dzieci mają szczupli emigranci ( najczęściej nielegalni)...
9 maja 2011 18:18 | ID: 517351
A jakie są polskie realia czy kochanego ciała nigdy za duzo?
Nie zauważyłam... Ci Amerykanie zawsze coś wymyślą dziwnego, żeby pokazać jacy to oni inni...
W sumie chyba sobie strzelili smai gola, bo z badań wynika, z eotyłość jest ich duzym problemem - większym niz np. w Europie.
Wiem - jak tam chciałam sobie kupic ciuch, to szlam do sklepu....z normalnymi ciuchami Bo tam tężyzna zaczyna się od rozm. 54-56 (tak mniej więcej). Jak jest poniżej 40 , to już dopatrują sie anoreksji....
generalnie mam marne zdanie o przeciętnych Amerykanach ( tzn ich intelekcie), w tym o ich sposobie odżywiania...
Tyłki im rosną , bo fastami się żywią od niemowlaka, a że są leniwi jak mopsy , to i jakoś sobie musieli to wytłumaczyć , nie?
Pewnie dlatego najwiecej dzieci mają szczupli emigranci ( najczęściej nielegalni)...
Fakt faktem, ze większość tego typu badań pochodzi z USA...:))))
10 maja 2011 16:57 | ID: 518397
Dla mnie facet zaczyna się od 180 cm, 95 kg - i w górę tak plus 10
Hmm,to samo mógł bym napisać o kobiecie- ze dla mnie kobieta zaczyna się od 175 cm i nie może ważyć więcej niż 65-70 kg a piersi minimum duża trojka, ale jestem bardziej tolerancyjny.
Przeważnie kobiety które wyglądają nie proporcjonalnie szukają ideału by choć przez chwile poczuć się doskonalą.
10 maja 2011 18:38 | ID: 518484
Dla mnie facet zaczyna się od 180 cm, 95 kg - i w górę tak plus 10
Hmm,to samo mógł bym napisać o kobiecie- ze dla mnie kobieta zaczyna się od 175 cm i nie może ważyć więcej niż 65-70 kg a piersi minimum duża trojka, ale jestem bardziej tolerancyjny.
Przeważnie kobiety które wyglądają nie proporcjonalnie szukają ideału by choć przez chwile poczuć się doskonalą.
...oj, NoTaku - tak mi przykro, bo nawet wirtualnie jest głupio, że się nie mieszczę w Twoich gustach...
10 maja 2011 19:39 | ID: 518527
Nie zrozumiałaś mnie Krysiu.
10 maja 2011 19:53 | ID: 518570
Nie zrozumiałaś mnie Krysiu.
...a tam...
10 maja 2011 20:05 | ID: 518590
Dla mnie facet zaczyna się od 180 cm, 95 kg - i w górę tak plus 10
Hmm,to samo mógł bym napisać o kobiecie- ze dla mnie kobieta zaczyna się od 175 cm i nie może ważyć więcej niż 65-70 kg a piersi minimum duża trojka, ale jestem bardziej tolerancyjny.
Przeważnie kobiety które wyglądają nie proporcjonalnie szukają ideału by choć przez chwile poczuć się doskonalą.
A dla mnie facet zaczyna sie i kończy na moim mężu:)))))
10 maja 2011 20:28 | ID: 518643
Dla mnie facet zaczyna się od 180 cm, 95 kg - i w górę tak plus 10
Hmm,to samo mógł bym napisać o kobiecie- ze dla mnie kobieta zaczyna się od 175 cm i nie może ważyć więcej niż 65-70 kg a piersi minimum duża trojka, ale jestem bardziej tolerancyjny.
Przeważnie kobiety które wyglądają nie proporcjonalnie szukają ideału by choć przez chwile poczuć się doskonalą.
A dla mnie facet zaczyna sie i kończy na moim mężu:)))))
zgadzam sie, dla mnie również facet zaczyna sie i kończy na moim mężu
10 maja 2011 20:30 | ID: 518653
Dla mnie facet zaczyna się od 180 cm, 95 kg - i w górę tak plus 10
Hmm,to samo mógł bym napisać o kobiecie- ze dla mnie kobieta zaczyna się od 175 cm i nie może ważyć więcej niż 65-70 kg a piersi minimum duża trojka, ale jestem bardziej tolerancyjny.
Przeważnie kobiety które wyglądają nie proporcjonalnie szukają ideału by choć przez chwile poczuć się doskonalą.
A dla mnie facet zaczyna sie i kończy na moim mężu:)))))
zgadzam sie, dla mnie również facet zaczyna sie i kończy na moim mężu
...i tak trzymajcie Dziewczyny...oby do końca...
10 maja 2011 22:25 | ID: 518932
Dla mnie facet zaczyna się od 180 cm, 95 kg - i w górę tak plus 10
To chyba dość postawny typ, bo mój ma 180 cm, ale do 95 kg pewnie w życiu nie dojdzie!:))
Przy takim wzroście to mala waga, zależy oczywiście od budowy, jedni mają brzuchy a drugi mięśnie i grube kośći.. Moj mąż ma 170 i 90 kg i wyglada super
10 maja 2011 22:44 | ID: 518956
Jestem skłonna uwierzyć w wyniki tych badań :)
Mój małżonek ma jakieś 180cm wzrostu, i waży w okolicach 100kg Nie jest otyły, tylko ładnie umięśniony. W pasie go nigdy nie mierzyłam, ale wiem, że spodnie nosi w rozmiarze W32 L32 (albo W32 L34), co jak patrzę w tabelę odpowiada obwodowi w pasie ~79cm. Moim zdaniem fajnie wygląda.
Ale tak ogólnie to rzeczywiście bardziej liczą się proporcje, niż centymetry :)
10 maja 2011 23:48 | ID: 519037
Wszystkie maja takich wielkoludów. A gdzie te konusy z metra cięte.
10 maja 2011 23:53 | ID: 519039
Wszystkie maja takich wielkoludów. A gdzie te konusy z metra cięte.
To jaki facet z metra ciety jest...jakie wymiary_
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.