adrenalina pomaga... - Forum

Wątek: adrenalina pomaga...

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

10 odp. Strona 1 z 1 Odsłon wątku: 3820

madalenadelamur

Zarejestrowany: 22-02-2010 11:02 . Posty: 3921 IP:

2010-11-14 17:41:36

14 listopada 2010 17:41 | ID: 327917

PRZEĆ! Gdy na początku 1. okresu porodu przeżyjesz stres, np. podczas jazdy do szpitala, twój orgaznizm wy- dziela adrenalinę i skurcze mogą zaniknąć.Gdy na powrót poczujesz się bezpiecznie,poziom adrenaliny opadnie i skurcze powrócą,mobilizowane przez działając ANTAGONISTYCZNIE oksytocynę.Ponowny wyrzut adrenaliny nastąpi dopiero w czasie parcia, kiedy twój organizm potrzebuje maksymalnej mobilizacji. Masz wtedy uczucie,że przybyło ci sił.

1
Melisa

Zarejestrowany: 07-08-2010 22:41 . Posty: 8231

2010-11-14 18:39:23

14 listopada 2010 18:39 | ID: 327936

Przeczytałam "Przeć!" i moja natychmiastowa reakcja " O Boże NIE!!!!"
Wychodzę stąd
2
usunięty użytkownik

2010-11-14 18:58:23

14 listopada 2010 18:58 | ID: 327947

Nie znam tego uczucia... przy cc to zupełnie inna bajka...
Dum spiro, spero.
3
lidka12

Zarejestrowany: 06-08-2009 21:41 . Posty: 365

2010-11-14 22:54:44

14 listopada 2010 22:54 | ID: 328087

no ja bym sie nie zgodziła z tą teorią że podczas parcia masz uczucie że przybyło ci sił ja np. miałam już brak sił
4
oliwka

Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 . Posty: 161880

2010-11-15 01:03:53

15 listopada 2010 01:03 | ID: 328118

lidka12 napisał 2010-11-14 22:54:44
no ja bym sie nie zgodziła z tą teorią że podczas parcia masz uczucie że przybyło ci sił ja np. miałam już brak sił
Oj i u mnie było podobnie, pierwszy syn został "wyciśniety" - brrr - nie chcę już wspominać.
5
usunięty użytkownik

2010-11-15 08:46:13

15 listopada 2010 08:46 | ID: 328202

jak dla mnie bajka.... większy poziom adrenaliny miałam jak mnie na nogi postawili dnia następnego i poszłam do pielęgniarek po moje zawiniątko
Nie mierzyć sił na zamiar i wyjść na świata szczyt, Choć raz...
6
georginna

Zarejestrowany: 04-11-2010 13:12 . Posty: 53

2010-11-15 14:39:14

15 listopada 2010 14:39 | ID: 328428

Ja mam cały czas powody do wzrostu adrenaliny, wiem, że nie powinnam, ale denerwuje się, czy to na męża czy to na panią profesor no i ciągle chodzę nabuzowana, jeszcze z tego wszystkiego wcześniej urodzę, kurcze .
7
usunięty użytkownik

2010-11-15 20:38:43

15 listopada 2010 20:38 | ID: 328598

lidka12 napisał 2010-11-14 22:54:44
no ja bym sie nie zgodziła z tą teorią że podczas parcia masz uczucie że przybyło ci sił ja np. miałam już brak sił
A ja miałam takie własnie uczucie! Kiedy położna powiedziała, ze można juz przeć pomyślałam: nareszcie, zaraz zbaczymy ansze maleństwo! :) Dwa parcia i już Julka była z nami:)
8
Justyna mama Łukasza

Zarejestrowany: 09-10-2010 22:03 . Posty: 7326

2010-11-15 23:28:54

15 listopada 2010 23:28 | ID: 328680

A mnie to omineło, uspali mnie i tyle z parcia, ale nic straconego może następnym razem się uda
9
moniczka81

Zarejestrowany: 06-06-2010 12:45 . Posty: 9066

2010-11-16 10:40:53

16 listopada 2010 10:40 | ID: 328871

Ja chyba miałam nadmiar adrenaliny, urodziłam w ekspresowym jak dla mnie tempie ;)... 10 min od hasła "przeć"
10
usunięty użytkownik

2010-11-16 10:52:16

16 listopada 2010 10:52 | ID: 328883

moniczka81 napisał 2010-11-16 10:40:53
Ja chyba miałam nadmiar adrenaliny, urodziłam w ekspresowym jak dla mnie tempie ;)... 10 min od hasła "przeć"
To dokładnie tak jak u mnei Moniczka!:)