UOKiK: nieprawidłowości w olsztyńskim przedszkolu - Artykuł
Znajdź nas na

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

UOKiK: nieprawidłowości w olsztyńskim przedszkolu

Na pozbawianie rodziców prawa odstąpienia od umowy w przypadku podwyższenia czesnego oraz dzieci praw autorskich do ich prac zwraca uwagę Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

UOKiK: nieprawidłowości w olsztyńskim przedszkolu

Autor zdjęcia/źródło: UOKiK

Olsztyńska Grupa Edukacji Dziecięcej EDU prowadzi w Olsztynie niepubliczne, artystyczno-językowe Przedszkole Art School. Do Delegatury Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w Bydgoszczy wpłynęła skarga dotycząca regulaminu placówki.

UOKiK ustalił, że we wzorcu umownym niepublicznego przedszkola znajdują się m.in. postanowienia, zgodnie z którymi wysokość czesnego i opłat za wyżywienie będą waloryzowane na początku każdego roku kalendarzowego. Urząd nie kwestionuje prawa spółki do podwyższania opłat, jednakże, zgodnie z prawem, konsument może odstąpić od umowy, gdy nie akceptuje podwyżki (np. z powodu braku możliwości poniesienia wyższych kosztów). Natomiast klauzula stosowana przez przedszkole pozbawia rodzica prawa odstąpienia od umowy w przypadku podwyższenia czesnego.

Prezes Urzędu zakwestionowała również klauzulę zgodnie z którą rodzic, podpisując umowę dotyczącą opieki przedszkolnej nad dzieckiem musiał nieodpłatnie przenieść prawa autorskie do wszystkich prac dziecka wykonanych w przedszkolu. Tymczasem prawa autorskie, zgodnie z prawem, należą do autora pracy lub opiekuna i można je przenieść tylko na podstawie odrębnej umowy.

Prezes UOKiK nakazała wykreślenie zakwestionowanej klauzuli. Przedszkole ma obowiązek przedstawienia swoim klientom propozycji zmian w dotychczas zawartych i nadal obowiązujących umowach.

Najnowsze komentarze

  • 95.40.*.*Ikona zgłaszania komentarza
    Ależ się autor obudził z podaniem nieprawidłowości. Moje dziecko uczęszcza do tego przedszkola i rzeczywiście były takie błędy w umowie ale jakieś 2-3 mc temu A poza tym Art School jest 2 przedszkolem do jakiego moje dziecko uczęszcza gdyż w poprzednim większe przekręty były robione i są nadal ale nikt tego nie nagłaśniał. Wydaje mi się że ktoś zazdrości powodzenia w przedsięwzięciu i stąd ten artykuł