Ochrona wizerunku dziecka - oswajamy paragrafy - Artykuł
Znajdź nas na

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

Ochrona wizerunku dziecka - oswajamy paragrafy

Ochrona wizerunku dziecka - oswajamy paragrafy

Autor zdjęcia/źródło: Pexels, cottonbro studio

Wizerunkiem jest każda podobizna bez względu na technikę wykonania, a więc fotografia, rysunek, wycinanka sylwetki, film, przekaz telewizyjny bądź przekaz wideo.

W miarę jak w nasze życie wkraczały kolejne wynalazki techniczne, tj. fotografia, film i telewizja, problem udostępniania wizerunku człowieka narastał, nie mniej jednak tempo tego narastania nie szokowało. Po prostu były sobie sprawy, czasami ten czy ów decydował się na prawdziwe batalie sądowe o naruszenie prawa do wizerunku.

Aż tu nagle, mniej więcej 35 lat temu (w Polsce w 1991 roku) pojawił się Internet, i niemal błyskawicznie wszystko się zmieniło. Od 2004 roku dostęp do Internetu stał się w Polsce powszechny, a z Internetem, łatwiej i przyjemniej się żyje. Tyle tylko, że nie zawsze i nie do końca! Wraz z Internetem pojawiło się także całkiem sporo różnych, czasem drobnych, a czasem bardzo poważnych problemów z przestępczością cybernetową włącznie! Zatrzymajmy się na chwilę na jednym z najważniejszych problemów związanych z korzystaniem z dobrodziejstw sieci internetowej.

Co to jest sharenting?

Większość myśli, że udostępnione w Internecie zdjęcia widoczne są tylko w kręgu znajomych. Jak jest naprawdę?

Sharenting to słowo - zlepek, które powstało z połączenia dwóch angielskich określeń: share – dzielić się i parenting – rodzicielstwo. Sharenting to jest regularne zamieszczanie w sieci przez rodziców zdjęć, filmów i informacji z życia dziecka. Co zazwyczaj jest udostępniane? Różnorodność materiałów wrzucanych do sieci przez rodziców jest ogromna. To zazwyczaj przełomowe momenty z życia maluchów jak pierwszy uśmiech, ząbek, pierwsze samodzielnie stawiane kroki. Zamieszczane też są relacje dokumentujące ważne wydarzenia z przedszkola, ze szkoły, czy też wspólne wyjazdy wakacyjne.

Czym jest publikowanie wizerunku dziecka!

Publikowanie w sieci wizerunku dziecka jest poważnym wyzwaniem dla jego prywatności i bezpieczeństwa. Czy można w takim razie zaprzeczyć twierdzeniu, że publikowanie zdjęć w sieci jest dużym błędem rodziców dziecka i że w gruncie rzeczy jest to nieetyczne! Może ono rodzić bardzo poważne konsekwencje. Jakie?

  • naruszenie dóbr osobistych dziecka;
  • odebranie dziecku prawa do samodzielnego kształtowania własnego wizerunku cyfrowego;
  • narażanie dziecka na hejt, cyberprzemoc oraz krzywdzące komentarze osób trzecich,  i to zarówno w sieci, jak i poza nią;
  • modyfikowanie zdjęć lub nagrań przez osoby trzecie, tworzenie memów, deepfake (fałszywa twarz), czy nawet deepnude (rozbieranie w sieci) przedstawiających dziecko;
  • przerabianie zdjęć przez sztuczną inteligencję;
  • umożliwienie osobom o złych zamiarach nawiązanie kontaktu z dzieckiem, poprzez udostępnienie w sieci zbyt wielu informacji o nim;
  • możliwość wykorzystania materiałów z wizerunkiem dziecka w celach przestępczych (np. fałszywe zbiórki pieniężne, pornografia dziecięca).

Uwaga!

Raz udostępniony w sieci wizerunek dziecka pozostanie tam na zawsze! Nie można go trwale usunąć!

Zdjęcia dzieci do albumów, nie do sieci!

Tymczasem wyniki wielu badań socjologicznych wskazują, że udostępnianie w sieci wizerunków dzieci jest zjawiskiem powszechnym! Chciałoby się rzec, dokładnie tak, jak mawiały nasze prababki: róbcie tak dalej i czekajcie złych skutków!

Wizerunek dziecka jest dobrem osobistym dziecka, dokładnie tak samo, jak wizerunek każdej dorosłej osoby! Wizerunek wchodzi w zakres danych osobowych, podlegających ścisłej ochronie prawnej! Dokładnie tak jak imię, nazwisko, pesel czy numer dowodu osobistego!

Co na to wszystko mówi prawo?

Zgodnie z obowiązującym w tym zakresie prawem, rozpowszechnianie wizerunku, który umożliwia identyfikację danej osoby, wymaga jej zgody. Za ochronę wizerunku dzieci i młodzieży do ukończenia przez nich 16. roku życia odpowiadają rodzice lub opiekunowie prawni i tylko oni mogą takiej zgody udzielić.

  • Konstytucja RP, art. 47 – Każdy ma prawo do ochrony prawnej życia prywatnego, rodzinnego, czci i dobrego imienia oraz do decydowania o swoim życiu osobistym;
  • Konwencja o Prawach Dziecka, art. 16 – Żadne dziecko nie będzie podlegało arbitralnej lub bezprawnej ingerencji w sferę jego życia prywatnego, rodzinnego lub domowego czy w korespondencję ani bezprawnym zamachom na jego honor i reputację. Dziecko ma prawo do ochrony prawnej przeciwko tego rodzaju ingerencji lub zamachom;
  • Kodeks cywilny, art. 23 – Dobra osobiste człowieka, jak w szczególności zdrowie, wolność, cześć, swoboda sumienia, nazwisko lub pseudonim, wizerunek (…) pozostają pod ochroną prawa cywilnego niezależnie od ochrony przewidzianej w innych przepisach;
  • Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych, art. 81 – Rozpowszechnianie wizerunku wymaga zezwolenia osoby na nim przedstawionej. W braku wyraźnego zastrzeżenia zezwolenie nie jest wymagane, jeżeli osoba ta otrzymała zapłatę za pozowanie;
  • Ustawa o ochronie danych osobowych, art. 6 – określa warunki legalnego przetwarzania danych osobowych (KLIK).

Nic dodać, nic ująć. Myślmy zatem wszyscy, zanim jakiemuś dziecku stanie się krzywda!