Autor zdjęcia/źródło: flickr
Ospa jest jedną z najpowszechniejszych wśród dzieci chorób zakaźnych. Zwykle pojawia się przed dziesiątym rokiem życia, gdy maluch zaczyna uczęszczać do przedszkola, a potem podstawówki - nie bez powodu ospa nazywana jest wietrzną. Jednak istnieją przypadki, gdy na ospę chorują już niemowlęta i jest to szczególnie niebezpieczne, dlatego należy jak najwcześniej zapoznać się z objawami tej choroby, aby móc wiedzieć jak postępować.
Wirus ospy wietrznej po zagnieżdżeniu się w organiźmie rozwija się w nim dość długo - od jedenastu do dwudziestu jeden dni. Dwa dni przed ujawnieniem się choroby pojawia się lekka gorączka i niezbyt dokuczliwy katar, co możemy pomylić z przeziębieniem. W drugiej dobie pojawia się wysypka, która jest dla dziecka szczególnie dokuczliwa i niestety nie kończy się na jednym wysypie. W trakcie utrzymuje się gorączka, która potęguje złe samopoczucie pociechy. Po kilku dniach boląco-swędzące pęcherzyki zamieniają się w zwykłe krostki, które po ok. tygodniu goją się i znikają. W przypadku gdy dostrzegamy u naszego dziecka objawy ospy wietrznej należy niezwłocznie zgłosić się do lekarza pediatry, który zaleci odpowiednie leczenie zależnie od tego, czy choroba będzie miała ostry czy łagodny przebieg. Pierwszą rzeczą jaką możemy, a wręcz powinnyśmy zrobić, gdy tylko zorientujemy się, że mamy do czynienia z ospą wietrzną jest posmarowanie wykwitów gencjaną i tutaj chyba nie ma dużego zaskoczenia. ;) Przyniesie dziecku ogromną ulgę i jest niezastąpiona - odradzamy dość popularny Pudroderm, który wysuszając pęcherzyki prowadzi jedynie do ich bolesnego ściągnięcia i rozwoju bakterii, które niepotrzebnie potęgują swędzenie. Przy wysokiej gorączce niezbędne jest leżakowanie pod ciepłą kołdrą, wypoczynek i przyjmowanie dużych ilości płynów. W przypadku powikłań niezbędny jest pobyt w szpitalu, na szczęście zdarza się to bardzo rzadko. W Polsce zalecaną szczepionkę przeciwko ospie można przyjąć w ciągu 72 godzin od kontaktu z osobą, która już jest chora i w ten sposób złagodzić przebieg choroby lub całkowicie zapobuec jej wystąpieniu.
Ospa wietrzna najczęściej dotyka małe dzieci, jednak w ostatnich latach wzrosła liczba zachorowań u osób dorosłych. Przebieg ospy jest najłatwiejszy we wczesnym dzieciństwie, później niestety jest ciężej i nietrudno o powikłania. Dobrym rozwiązaniem jest szczepienie, które pozwoli uniknąć nieprzyjemnych konsekwencji. Okazuje się, że ospa wietrzna nie jest chorobą, którą musimy przejść, żeby później mieć spokój. Owszem, organizm, który raz przetrwał tą chorobę jest odporny przez resztę życia, jednak kilka miesięcy po wyzdrowieniu wirus może uaktywnić się powodując półpasiec. Jeśli nasza pociecha zachorowała i nie przechodziliśmy do tej pory ospy wietrznej nie wolno czekać ani chwili dłużej i udać się do swojego zaufanego lekarza, który z pewnością udzieli nam fachowej pomocy.
