Autor zdjęcia/źródło: Sxc.hu
Nie sprawdzaj grzybów po smaku!
Aby rozpoznać grzyby prawidłowo, musimy popatrzeć na ich budowę. Pierwsza zasada: zbieramy grzyby wykręcając je z podłoża. Odcinając końcówkę od podściółki możemy bowiem obciąć bardzo niefachowo i popełnić błąd w ocenie grzyba.
Muchomor sromotnikowy nóżkę ma umiejscowioną w tzw. pochwie, w takim zgrubieniu na dole grzyba. Jeśli źle obetniemy nóżkę, nie zauważymy, czy tkwiła ona w tej pochewce, czy nie. Kolejny ważny element to "wachlarzyk" na nóżce muchomora sromotnikowego, w jej górnej części. Można łatwo się pomylić i uznać, że to kania, która również ma taką "obwódkę". U kani ta obwódka jest bardziej pierścieniowata.
W przypadku muchomora sromotnikowego jest ona dłuższa, wachlarzykowata. Bardzo ważna jest również kolorystyka. Gąska zielonkawa ma żółtawą nóżkę i żółtawe blaszki pod kapeluszem. Natomiast każdy muchomor ma blaszki jasne, białe, kremowe.
Powinniśmy zbierać grzyby, które dobrze znamy oraz te, które pod kapeluszem mają tzw. „gąbkę”. Wśród nich jest jeden grzyb niejadalny. To goryczak żółciowy z rodziny borowikowatych. Ma on gorzki posmak, ale nie jest trujący. Po powrocie do domu warto jeszcze przejrzeć zebrane grzyby.
Źródło: Po godzinach - dodatek do "Gazety Olsztyńskiej"
