Artykuł promocyjny Opublikowany przez: Redakcja Familie Redakcja 2020-05-11 08:37:37
Autor zdjęcia/źródło: @ materiały partnera artykułu, Maddi Bazzocco @unsplash
A jak jest z bakaliami? W dzisiejszym tekście chcielibyśmy skupić się właśnie na tych produktach, które z jednej strony są pełne cennych składników odżywczych, a z drugiej potrafią stać się silnymi alergenami.
Żywienie maluchów już od pierwszych miesięcy ich życia trzeba odpowiednio bilansować, żeby dostarczać wszystkich niezbędnych składników odżywczych.
Zasady właściwego żywienia określa specjalna piramida, przygotowana przez Instytut Żywności i Żywienia. W formie przejrzystej grafiki przedstawiono w niej najważniejsze elementy niezbędne dla prawidłowego rozwoju dziecka.
Bazę stanowi oczywiście aktywność fizyczna. Podstawą zdrowych posiłków powinny być warzywa oraz owoce. Powyżej nich umieszczono produkty zbożowe, w tym także pełnoziarniste pieczywo. Na kolejnym poziomie piramidy znalazł się nabiał, a jeszcze wyżej ryby i mięso. Na sam szczyt trafiły tłuszcze oraz orzechy. Jak zatem jest z tymi bakaliami – czy powinno się je jeść, czy lepiej na nie uważać?
Termin „bakalie” odnosi się tak naprawdę do dosyć zróżnicowanych produktów, pośród których znajdują się suszone owoce, ziarna oraz rozmaite orzechy. O ile owoce i ziarna, jak już stwierdziliśmy, stanowią podstawę diety, to orzechy teoretycznie powinny być spożywane w dość ograniczonej ilości.
Mimo to nie należy jednak ich całkowicie eliminować z diety dziecka, dostarczają bowiem wielu cennych składników odżywczych, a przy tym stanowią pyszne urozmaicenie diety. Trzeba tylko zachować zdrowy rozsądek.
Dodatkowo nie zapominajmy, że suszone owoce i orzechy potrafią fenomenalnie zastępować sklepowe słodycze, pełne tłuszczu i cukru.
Można znaleźć gotowe mieszanki bakalii w sklepach lub przygotować je samodzielnie, wybierając to, co dziecko lubi najbardziej. Pamiętajmy jednak, żeby tego typu produkty kupować zawsze w sprawdzonych punktach, jak choćby sklep ze zdrową żywnością SklepAgnex.pl. Dlaczego to tak ważne? Ponieważ zyskujemy pewność, że wszystkie składniki pochodzą z ekologicznych upraw, a do ich przygotowania nie zastosowano chemicznych konserwantów.
W bakaliach występuje olbrzymie bogactwo wartościowych składników odżywczych. Stanowią świetne źródło witamin, błonnika pokarmowego i minerałów, a w orzechach dodatkowo pojawiają się liczne nienasycone kwasy tłuszczowe oraz białko.
Występowanie składników odżywczych jest oczywiście zróżnicowane ze względu na typ bakalii. Suszone śliwki stanowią fenomenalne źródło witaminy A oraz żelaza i fosforu. Z kolei żurawina zawiera spore ilości bioflawonoidów oraz witamin A, C oraz częś witamin z grupy B.
A co z orzechami? Choć zawierają duże ilości tłuszczów, również one stanowią zdrową i wartościową przekąskę dla małych łasuchów. Szczególnie dużo w nich witamin z grupy B oraz witaminy E, która jest szczególnie wskazana dla nieco starszych dzieci, chodzących już do szkoły. Wpływa bowiem na prawidłową pracę mózgu.
Za króla wszystkich orzechów uznaje się powszechnie migdały, w których występuje olbrzymia ilość białka (stanowi aż 20% całego orzecha). Znajdziemy w nich też sporo magnezu, fosforu oraz błonnika.
Bogactwo wartości odżywczych sprawia, że bakalie potrafią być odpowiednim zamiennikiem dla sklepowych słodyczy, których zdecydowanie lepiej unikać. Orzechy i suszone owoce sprawdzają się jako przekąska między posiłkami, sposób na zmniejszenie głodu podczas spaceru, a także pełnowartościowy i pyszny podwieczorek lub dodatek do porannej owsianki.
Oczywiście należy zachować zdrowy rozsądek co do ich ilości, jednak w zasadzie przecież w przypadku każdego produktu spożywczego działa zasada: co za dużo, to niezdrowo. Bakalie nie stanowią wyjątku.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.