Kris1984
2010.04.20 20:21
byłem na porodówce z żoną
etka
2010.04.15 20:55
Ja pierwsze dziecko rodziłam 10 lat temu. Badania miałam robione wszystkie na bierząco. Na izbie przyjć zadawano mi mnóstwo pytań, pani sobie siedział a ja musiałam stać. W końcu po 20 minutach padło ostatnie pytanie. Co ile minut ma pani skurcze? A ja na to, że co minutę, no i wtedy wszyscy stanęli na równe nogi, a ja zostałam posadzona na wózek i odwieziona na porodówkę. Pół godziny póżniej mój syn był już na świecie.
alanml
2010.04.15 20:19
Prawidłowo prowadzona karta ciąży powinna zawierać wszystkie potrzebne informacje. U mnie tak było. Musiałam tylko odpowiedzieć na pytania dotyczące ubezpieczenia.DZIECKO TO: czarodziej, zamieniający parę w rodzinę
etka
2010.04.15 20:02
Okropna biurokracja, zanim to wszystko się załatwi to można urodzić na Izbie Przyjęć. A jak się nie będzie miało tych badań to co? Wstrzymają poród?
soniavenir
2010.04.15 17:38
No tak, ale mój lekarz mi nie robił na przykład ph, a wr będzie przestarzałe...