Historie porodowe, rodzinne, zdrowie, porady, ciąża, rozrywka

Najnowsze komentarze

Maniuśka 2010.11.24 00:48

i ja oglądałam rozmowy w toku i moja dzidzia chyba nie była zadowolona z tego faktu bo dawała mi nieźle popalić,a jak się skończyło to i się uspokoiła...ehhh:P
gochna 2010.11.23 19:44

Kamila2010 napisał 2010-11-23 19:41:36gochna napisał 2010-11-23 19:39:01Kamila2010 napisał 2010-11-23 19:36:57Gochna chyba nie tylko ja oglądałam dzisiaj "rozmowy w toku"??Baaaardzoooo ciekawy odcinek..:))) u nas to nawet pies się śmiałPewnie z tego pieska "geja"....:))) na coś takiego to mogła wpaść tylko blondynka w różowym a pieska to mi szkoda było...Nie mierzyć sił na zamiar i wyjść na świata szczyt, Choć raz...
Kamila2010 2010.11.23 19:41

gochna napisał 2010-11-23 19:39:01Kamila2010 napisał 2010-11-23 19:36:57Gochna chyba nie tylko ja oglądałam dzisiaj "rozmowy w toku"??Baaaardzoooo ciekawy odcinek..:))) u nas to nawet pies się śmiałPewnie z tego pieska "geja"....:)))
gochna 2010.11.23 19:39

Kamila2010 napisał 2010-11-23 19:36:57Gochna chyba nie tylko ja oglądałam dzisiaj "rozmowy w toku"??Baaaardzoooo ciekawy odcinek..:))) u nas to nawet pies się śmiałNie mierzyć sił na zamiar i wyjść na świata szczyt, Choć raz...
Kamila2010 2010.11.23 19:36

Gochna chyba nie tylko ja oglądałam dzisiaj "rozmowy w toku"??Baaaardzoooo ciekawy odcinek..:)))
madalenadelamur 2010.11.23 19:33

gochna napisał 2010-11-23 19:26:39luzik.. szkoda tylko, że nie miałas na tyle odwagi by wejśc na tamten wątek i napisać np. "to jednak nie ruchy myliłam się". owszem - Twój wszędobylski krzykliwy róż działa na mnie drażniąco. jakos mi się tak kojarzy z tymi panienkami z dzisiejszych "rozmów w toku" jako człowieka Cię nie znam, więc się nie wypowiadam i nie oceniam.Boże Kochany co ty Kobietko piszesz o co ci chodzi?Jaki róż jakie rozmowy w toku?
gochna 2010.11.23 19:26

luzik.. szkoda tylko, że nie miałas na tyle odwagi by wejśc na tamten wątek i napisać np. "to jednak nie ruchy myliłam się". owszem - Twój wszędobylski krzykliwy róż działa na mnie drażniąco. jakos mi się tak kojarzy z tymi panienkami z dzisiejszych "rozmów w toku" jako człowieka Cię nie znam, więc się nie wypowiadam i nie oceniam.Nie mierzyć sił na zamiar i wyjść na świata szczyt, Choć raz...
madalenadelamur 2010.11.23 19:21

gochna napisał 2010-11-23 19:09:03madalenadelamur napisał 2010-11-23 19:00:02Od czterech dni czuję ruchy.Wczoraj mąż tez poczuł.Piękne uczucie.Cieszyliśmy się jak nigdy.hmmm... na innym wątku twierdziłaś, że ruchy czułaś w 12 tygodniu... http://familie.pl/Forum-2-12/m292904.html i oczywiście każdy kto twierdził inaczej był tym złym, tym niedobrym...Daj spokój!!! Twierdzenia mają się różnie co do rzeczywistości.To moja pierwsza ciąża mogłam mysleć różnie.W tamtym watku Twoja wypowiedź była bardzo nie miła.I nie tylko ja tak twierdziłam.Czasami mam wrażenie,że niektórzy na Familie.pl forum gdzie pomaga się innym starają się za wszelką cenę kogoś zasmucić.Wydaje mi się,że mnie nie lubisz.Od jakiegoś czasu widzę,że ciągle starasz mi się dogadać.Jednak nie zzwracam na to uwagi.Familie.pl to nie miejsce na kłótnie czy spory.Odpuść już sobie.Byłam u lekarza i stwierdził,że ruchy mogą być,ale to troszkę za wczesnie by czuć aż tak bardzo.
gochna 2010.11.23 19:09

madalenadelamur napisał 2010-11-23 19:00:02Od czterech dni czuję ruchy.Wczoraj mąż tez poczuł.Piękne uczucie.Cieszyliśmy się jak nigdy.hmmm... na innym wątku twierdziłaś, że ruchy czułaś w 12 tygodniu... http://familie.pl/Forum-2-12/m292904.html i oczywiście każdy kto twierdził inaczej był tym złym, tym niedobrym...Nie mierzyć sił na zamiar i wyjść na świata szczyt, Choć raz...
madalenadelamur 2010.11.23 19:00

Od czterech dni czuję ruchy.Wczoraj mąż tez poczuł.Piękne uczucie.Cieszyliśmy się jak nigdy.
gochna 2010.11.23 18:51

moje maleństwo dziś energia rozpiera, co boleśnie odczuwa pęcherz kurcze - ja już zapomniałam, że maleństwo potrafi tak intensywnie się wiercićNie mierzyć sił na zamiar i wyjść na świata szczyt, Choć raz...
Maniuśka 2010.11.23 16:56

Moja Niunia też często i mocno kopie.Ostatnio zasnęłam jakoś wcześniej od męża a on kładąc się spać kładzie rękę na brzuszek i mała bardzo mocno kopała i rano usłyszałam pytanie:Jak ty możesz tak spać,przecież ona tak mocno kopie!!
gochna 2010.11.22 09:38

a ja się martwię, bo od soboty dzidziuś coś mało się rusza... podejrzewam, że to przez pobyt u rodziców - jednak obce dźwięki, czasem dość intensywne... no i do tego zator w jelitach;/Nie mierzyć sił na zamiar i wyjść na świata szczyt, Choć raz...
Mama Julki 2010.11.20 22:20

Ja tez tęsknie za tym cudownym uczuciem! To były najpiękniejsze chwile ciąży - czuc i czesto nawet widzieć ruchy Julci:)
wosana 2010.11.20 20:49

moja coreczka tylko kopala jak bylysmy same za to syn nie zaleznie czy bylismy sami czy byl ktos to mocno kopal;-)cudowne uczucie za kazdym razem;-)
amica84 2010.11.20 17:36

Mój Maluch daje mi już niexle popalić. Mimo że często robi to w taki sposób, że mnie boli to i tak zawsze sprawia mi to ogromną radość :D
gochna 2010.11.19 09:22

najpierw nie mogłam się doczekać tych pierwszych kopniaków. później gdy bolało miałam ich czasem serdecznie dość. kiedy urodziłam Tosię - strasznie mi tych kopniaków brakowało. a teraz delektuję się drugi raz tymi jeszcze nieśmiałymi muśnięciami, kopniakami, podskokami i wpadam w popłoch, gdy maleństwo dłuższy czas nie daje znaku życia.Nie mierzyć sił na zamiar i wyjść na świata szczyt, Choć raz...
monaaa71 2010.11.19 09:05

kopniaczki dziecka to przecudny element ciąży. niezapomniany i wyjątkowy,za którym się tęskni...;)serduszka małe dwa...
sysia12 2010.11.19 08:30

miłe wspomnienia
annas82 2010.11.19 07:32

Tez mi tego brkuje:)Dum spiro, spero.
lidka12 2010.11.19 00:06

moniczka81 napisał 2010-11-18 20:22:43 Uwielbiałam czuć ruchy mojego dziecka, z niecerpliwością czekałam na wieczór, kiedy jego aktywność była duża :). Miło się to wspomina :):):) ze mną było tak samo,cudowne wspomnienia:)
moniczka81 2010.11.18 20:22

Uwielbiałam czuć ruchy mojego dziecka, z niecerpliwością czekałam na wieczór, kiedy jego aktywność była duża :). Miło się to wspomina :):):)
motylek85 2010.11.18 20:20

hehe ja jeszcze pamiętam te ruchy :) choć na początku byłam zdezorientowana czy to już to czy jeszcze nie :) Moja córcia lubiła fikać była nadzwyczaj aktywna w brzusiu co się jej do tej pory nie zmieniło :)