Za taką oddam wszystko!!!!!!!

                                   9 października 2011 11:36 | ID: 655491
                  9 października 2011 11:36 | ID: 655491
              
Za taką oddam wszystko!!!!!!!
i o to producentom chodzi ;)
                                   9 października 2011 12:33 | ID: 655515
                  9 października 2011 12:33 | ID: 655515
              
wlasnie ale sa kosmicznie drogie wiec nie oddan nawet polowy ze wszystkiego
                                   9 października 2011 13:36 | ID: 655541
                  9 października 2011 13:36 | ID: 655541
              
no fajna,ale ty aż tak :)))?
                                   9 października 2011 14:25 | ID: 655588
                  9 października 2011 14:25 | ID: 655588
              
Podoba mi się, ale bez przesady...Ja bym dla niej wszystkiego nie oddała:)
                                   9 października 2011 22:16 | ID: 655890
                  9 października 2011 22:16 | ID: 655890
              
Za taką oddam wszystko!!!!!!!
i o to producentom chodzi ;)
owszem , zapewne o to im chodzi, ale czy to nie jest ciekawe mieć takie pamiątki?
 zawsze przy sobie, wiele wspomnień w jednym miejscu a do tego tak kobiecy akcent?
można też znaleźć już teraz wielu producentów i o wiele taniej, więc ja chcę mieć:)
mama kupiła branzoletkę a my jej z siostrą pierwszy koralik:)        
 
                                   10 października 2011 11:59 | ID: 656246
                  10 października 2011 11:59 | ID: 656246
              
Dokładnie właśnie na tym to polega... każdy jeden mały element cos przypomina. Ja bym chciała już mieć całą skompletowaną. Problem w tym że w Anglii jedna mała cząstka wacha się w granicach 20-30 funtów. Tańsze sa pewnie ale widać w nich gorszą jakośc niestety.
                                   27 grudnia 2011 10:37 | ID: 711941
                  27 grudnia 2011 10:37 | ID: 711941
              
Na te święta jako że nie mam partnera sama musiałam sobie prezent sprawdzić. Kupiłam sobie bransoletkę i 2 zawieszki....

                                   27 grudnia 2011 10:41 | ID: 711946
                  27 grudnia 2011 10:41 | ID: 711946
              
Taaak. Są super. Ale ceny są jeszcze bardziej "super".
                                   27 grudnia 2011 10:45 | ID: 711951
                  27 grudnia 2011 10:45 | ID: 711951
              
Taaak. Są super. Ale ceny są jeszcze bardziej "super".
I właśnie zaskoczę Cię bo trafiłam na dobre ceny więc 2 zawieszki i bransoletka wyszła mnie sporo taniej. Na razie czekam ale powiem szczerze boję się że może coś być z nimi nie tak. Zbyt niskie ceny są czasem podejrzane. A będzie to szło ze Stanów.
                                   27 grudnia 2011 17:28 | ID: 712201
                  27 grudnia 2011 17:28 | ID: 712201
              
A ja mam bransoletkę nie Pandory, tylko innej firmy, jest dużo tańsza, a wygląda tak samo i można dokupywać do niej koraliki modułowe.
                                   27 grudnia 2011 18:14 | ID: 712223
                  27 grudnia 2011 18:14 | ID: 712223
              
A ja mam bransoletkę nie Pandory, tylko innej firmy, jest dużo tańsza, a wygląda tak samo i można dokupywać do niej koraliki modułowe.
Takie rzeczy trzeba lubić. Ja drobiazgowa nie jestem ale na punkcie Pandory zwariowałam.
                                   27 grudnia 2011 18:29 | ID: 712234
                  27 grudnia 2011 18:29 | ID: 712234
              
Mnie się nie podoba. Żal byłoby mi pieniędzy na takie rzeczy. Dawniej uwielbiałam biżuterię - teraz jestem na etapie noszenia tylko i wyłącznie obrączki... Może dorosnę jeszcze do świecidełek.
                                   27 grudnia 2011 18:32 | ID: 712237
                  27 grudnia 2011 18:32 | ID: 712237
              
Ta na zdjęciu w poscie to też nie mój styl. Ja preferuje w miarę stnowaną i jedostajną z reguły złotą. Niestety nie oparłam się i zamówiłam niebieski koralik a więc już może wianać tandetą. Puki co złoto srebrny koralik też będzie i jak na razie 2 wystarczą. Myślę że to i tak nadto jak na przezent dla samej siebie na gwiazdkę.
                                   27 grudnia 2011 18:34 | ID: 712239
                  27 grudnia 2011 18:34 | ID: 712239
              
Tzn. ja wygrałam bransoletkę gotową, ale mogę sobie ściągać koraliki i zakładać kupione. Asiula, kochana, może oszalałaś na punkcie marki, że nie chcesz żadnej podobnej tylko tą? Ja tak miałam z Tally Weijl.
                                   27 grudnia 2011 18:48 | ID: 712245
                  27 grudnia 2011 18:48 | ID: 712245
              
Myślę że czasem jednak każda z nas ma tak że coś sobie ubzdura i bardziej nas marka nakręca niż sam wyrób. Myślę że z tą bransoletką właśnie tak mam co jest głupotą ale nie mogę się przekonać do innej tańszej bransoletki a wiem że znalazłabym setki podobnych.
                                   27 grudnia 2011 18:55 | ID: 712255
                  27 grudnia 2011 18:55 | ID: 712255
              
Ale ile przyjemności jest z posiadania właśnie tego, co się chce. Ja tak miałam z butami. Ubzdurałam sobie konkretną parę. Były inne, były podobne, były tańsze, mówiłam sobie, że kupię inne buty i jakiś ciuszek, ale kiedy wróciłam do sklepu i kupiłam właśnie je, nie pożałowałam ani razu i cieszyłam się, że mam to co chciałam. Gdybym ich nie kupiła żałowałabym i nadal chcialabym je mieć, bo żadne inne nie zaspokoiłyby pragnienia tamtych :D
                                   27 grudnia 2011 20:14 | ID: 712307
                  27 grudnia 2011 20:14 | ID: 712307
              
Mnie się nie podoba. Żal byłoby mi pieniędzy na takie rzeczy. Dawniej uwielbiałam biżuterię - teraz jestem na etapie noszenia tylko i wyłącznie obrączki... Może dorosnę jeszcze do świecidełek.
... ja noszę tylko obrączkę od wielu już lat i jest mi z tym bardzo dobrze... A świecidełek nigdy nie lubiłam 
                                   27 grudnia 2011 20:26 | ID: 712318
                  27 grudnia 2011 20:26 | ID: 712318
              
Za taką oddam wszystko!!!!!!!
i o to producentom chodzi ;)
owszem , zapewne o to im chodzi, ale czy to nie jest ciekawe mieć takie pamiątki?
 zawsze przy sobie, wiele wspomnień w jednym miejscu a do tego tak kobiecy akcent?
można też znaleźć już teraz wielu producentów i o wiele taniej, więc ja chcę mieć:)
mama kupiła branzoletkę a my jej z siostrą pierwszy koralik:)        
 
Podoba mi się:).
No właśnie, mieć wspomnienia na ręce:). Pomysł fajny.
Ja w ubiegłym roku dostałam branzoletkę Apartu z 3 charmsami: czerwony bucik na obcasie, torebka i kluczyk i do dziś bardzo ją lubię nosić. Ale więcej charmsów nie dokupiłam, bo nie czułam takiej potrzeby, a poza krucho z kasą ostatnio.
A wszelkie świecidełka lubię, ale z umiarem je noszę (nie jestem obwieszona jak choinka:P).
                                   27 grudnia 2011 20:37 | ID: 712333
                  27 grudnia 2011 20:37 | ID: 712333
              
Mamcia od Mikołaja dostała kolejne 3 zawieszki :)
                                   27 grudnia 2011 20:39 | ID: 712335
                  27 grudnia 2011 20:39 | ID: 712335
              
Mam kilka bransoletek, jedna nawet podobna do tej Pandory z 5 zawieszkami. Fajne to jest nie powiem. Jednak ja malutko biżuterii noszę.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!