Kto ma znajomości w Zus, chodzi o poradę.

Justyś! Wszystko jest możliwe. To, że szef zlikwidował firmę wcale nie znaczy, że wyrejestrował ją z ZUS. Mało tego możliwe, że Ciebie też nie wyrejestrował. Ja już nie takie kwiatki widziałam. A pracodawcy mówią i robią zupełnie coś innego.  Ola miała odprowadzane składki a nie była zarejestrowana w szkole. I dopóki nie wpadnie kontrol z ZUS do takiej firmy, to nikt nic nie wie.

Czy masz dowód zgłoszenia do ZUS i wyrejestrowania Ciebie? Czy masz wszystkie RMUA? To są podstawowe dokumenty w rozliczeniach i sprawdzenia swoich praw w ZUS.

I nie denerwuj się, bo w różnych wydziałach siedzą kobiety , kore są zatrudnione aby prowadzić tylko spraw danego wydziału.

Czy byłaś sprawdzić swoje sprawy na dole od ul. 1 Maja. Musisz mieć NIP pracodawcy i swój pesel. A na górze pracuje bardzo fajna kobietka na stanowisku z L-4 . Ma chyba na imię Krystyna.Ona posiada wiarygodne informacje i na jej informacjach można polegać.

Duniu dzwonilam do szefa sprawdzal czy napewno biuro zgłosiolo do Zusu i oddzwonil następnego dnia i potwierdził, a czemu mialby w Zusie nie wyrejestrować przecież to dla niego problem jak nie dokona swoich powinnośći o Rumu-a prosiłam księgową osobiście i do dziś nie dotarło, mnie jedna z tych pań od L-4 wprowadziła w ogromny błąd , musialam latać po up i durnia z siebie robić, taka mlodsza ze stanowiska nie ta zpokju. Ach boje się tego wszystkiego, szkoda słów.

Justyś! Byłemu szefowi się nie ufa. Każdy z nich mówi, że dzwonił. Musisz sama sprawdzić.

A jeśli chodzi o L-4 i UP, to pisałam Ci, że póki jesteś na zwolnieniu, to UP nie zarejestruje Cię jako bezrobotną.

wiem już wszystko zarejestrowali mnie na chwilkę bo pani rządala a jak sie okazało nie słusznie sie upierała i poźniej przepraszała, to jak szef oszukuje to z nim bedę się sądzić! bo co innego mi zostaje, nie dzwonie na razie do Zusu bo nerwy puszczą i jeszcze wyladuje w szpitalu

Na razie przeczekaj żeby się nie denerwować... Trzymam kciuki!

tak robię co ma być to bedzie.

Boże jak ja to rozumiem To nie mieści mi sie w głowie ale taka rzeczywistośc Każdy ..... na swój strój !!!!!

A jaki powód rozwiązania umowy napisał Ci pracodawca w świdectwie pracy bo to jest chyba wiążące dla ZUS.

Likwidacja pracodawcy, wszystko zgodnie z prawem.

Chodzi mi o to by się dowiedzieć od rzetelnej osoby czy macierzyński trwa 20 tyg. 18tyg, czy może jeszcze te 4 tyg fakultatywnego się należy idąc do Zusu trzeba być mądt=rzejszym od nich bo oni strasznie w błąd wprowadzają.

Interpretacja przepisów jest dozwolona Kombinują jak mogą , bo prawo jest chore Radziłabym ci pójsc do prawnika na spokojnie wytłumaczy , a jak bedzie potrzeba to pismo ci napisze , bo sama nie ruszysz

Justyś! Przejdź się do PIP-u na ul. Kopernika. Nie dzwoń, bo szybciej zajdziesz i dowiesz się bezpośrednio.