Skarbonka - czy to dobry pomysł?
Przyznam że na święta chłopcom kupiłam skarbonki...jednemu kotka a drugiemu żabkę...
Będziemy im wrzucać pieniążki i za jakiś czas będzie można im coś fajnego kupić:)
Moja córka dostała skarbonkę - delfinak od swojej babci gdy miała pół roku i też się sprawdziła...Maja już wiele razy mogła kupic sobie za swoje pieniążki coś wartościowego, a nie tylko zabawki, które za chwilę i tak lądowały w kącie...
Fakt, że przez pewniem okres tak się nauczyła, że chodziła do dziadków i wyciągała od nich drobniaki do skarbonki...co oczywiście spotykało się z moim pełnym niezadowoleniem...wina w tym była jednak również dziadków, bo pieniążki dawali bez okazji...
Czy Wasze dzieci mają skarbonki?
Czy uważacie że warto uczyć maluchy od początku oszczędania?
Na co Wasze dzieci przeznaczają pieniążki ze skarbonki?
Podziecie się swoimi doświadczeniami w tem materii:)
Karolina ma skarbonkę już ponad 2 lata, zbiera do niej pieniążki i zawsze można jej coś kupić. Zasadę mamy taką ,że nie wydajemy z niej pieniędzy na rzeczy typu słodycze itp. Zbieramy zawsze na jakąś zabawkę bądź coś do ubrania. Chciałabym kupić taką szklaną świnkę, bez otworu do wyjmowania pieniędzy. Wrzucalibyśmy do niej "grubsze monety" typu 2 i 5zł.
- Zarejestrowany: 30.09.2011, 09:47
- Posty: 304
Skarbonki dla dzieci to super pomysł. Zresztą nie tylko dla dzieci. Ja w tym roku zamówiłam ze stylowej taką świnkę - skarbonkę dla siostry, bo ma mały problem z oszczędzaniem. Bardzo jej ten prezent przypadł do gustu, mimo, że był to taki mały przytyk, że musi zacząć porzadnie zarządzać swoim pieniądzem.
W CA kupiliśmy młodemu skarbonkę, która wydaje dźwięki. Jak wrzuci pieniążek to mówi np. "good job" "I want more" itd. Super sprawa.
- Zarejestrowany: 29.07.2010, 10:27
- Posty: 1025
ja mam świnke skarbonke i zbieram do niej żółte monetki a dla Małego kupiłam kotka i do niej wrzucamy wszystkie pozostałe pieniążki włacznie z banknotami.