Na co Polakom wystarczają pensje? - Forum

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

29 odp. Strona 1 z 2 Odsłon wątku: 6203

Isabelle

Zarejestrowany: 03-07-2009 19:42 . Posty: 21159 IP:

2010-01-19 13:44:50

19 stycznia 2010 13:44 | ID: 116398

"Tylko 9,5% respondentów twierdzi, że osiągnięte zarobki wystarczają na wszystko i pozwalają im na odłożenie oszczędności. Największa grupa odpowiadających, bo licząca ponad 40%, to ci, którzy muszą żyć oszczędnie. Na co więc wystarczają Polakom ich pensje? "
Całość artykułu tutaj: http://praca.wp.pl/kat,18453,title,Na-co-Polakom-wystarczaja-pensje,wid,11866942,wiadomosc.html?ticaid=197d6 Rachunki...kredyty...? Jak to jest u Was?

Słońce wstało zwariowało...

<- 1 2 ->

1
usunięty użytkownik

2010-01-19 14:02:05

19 stycznia 2010 14:02 | ID: 116410

po zapłaceniu rachunków, rat kredytów i innych stałych opłat na życie zostają grosze.
Chwała temu co bez gniewu idzie...
2
Wxxx

Zarejestrowany: 17-12-2009 21:50 . Posty: 9899

2010-01-19 14:35:46

19 stycznia 2010 14:35 | ID: 116433

Goska u mnie tak samo, na pewno nic nie zaoszczedze ani nie odloze, bo niby z czego? Czesto musze sie wyginac,aby do 1 starczylo, przy trojce dzieci, w tym dwojka szkolniakow i niemowlak to nie jest takie proste :(
3
usunięty użytkownik

2010-01-19 14:42:03

19 stycznia 2010 14:42 | ID: 116436

Wxxx napisał 2010-01-19 14:35:46
Goska u mnie tak samo, na pewno nic nie zaoszczedze ani nie odloze, bo niby z czego? Czesto musze sie wyginac,aby do 1 starczylo, przy trojce dzieci, w tym dwojka szkolniakow i niemowlak to nie jest takie proste :(
pół biedy, kiedy płacisz swoje rachunki i długi. ale kiedy płacisz też za kogoś to już wesoło nie jest.
Chwała temu co bez gniewu idzie...
4
babi

Zarejestrowany: 03-01-2010 22:25 . Posty: 206

2010-01-19 16:33:44

19 stycznia 2010 16:33 | ID: 116509

u nas kredyty,opłaty,paliwo i podstawowe zakupy druga pensja mężowska idzie na życie oszczędności nie robię-jeśli wiem,że mam trochę więcej to kupuję coś do domu [powoli się urządzamy]
5
kaskur

Zarejestrowany: 26-01-2009 09:54 . Posty: 6450

2010-01-20 00:48:28

20 stycznia 2010 00:48 | ID: 116835

zwykle wielu ludziom pensja starcza od wypłaty do wypłaty, a oszczędzanie to odlagła przyszlość ( od nastepnego miesiąca)
www.kasja.like.pl
6
usunięty użytkownik

2010-01-20 09:30:51

20 stycznia 2010 09:30 | ID: 116923

Zrobiłam analizę finansową na luty biorąc pod uwagę niedopłatę za prąd. I wiecie co - chyba się będę u Was stołować.
Twoje usta jak skrzydła motyla... tak łatwo jest zwariować
7
Isabelle

Zarejestrowany: 03-07-2009 19:42 . Posty: 21159

2010-01-20 09:35:38

20 stycznia 2010 09:35 | ID: 116929

Kaśka nas też czeka jeszcze zakup wegla pod koniec stycznia bo jakoś szybko "wychodzi" on w tym roku.... Da nam ta zima po kieszeni!
Słońce wstało zwariowało...
8
Sonia

Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 . Posty: 112855

2010-01-20 09:37:01

20 stycznia 2010 09:37 | ID: 116931

Mamo Tymka-dołaczam sie do Ciebie.U nas z jednej wypłaty ciężko wyżyć.Tym bardziej,że siedzimy na stancji.Z dwójką dzieci,które dość częsyo chorują.teraz jeszcze mąż choruje:( Katastrofa.Jest bardzo ciężko i nie widzę możliwości,żeby coś odłożyć.Myślę jak tu przetrwać do następnej wypłaty?????
9
usunięty użytkownik

2010-01-20 09:48:02

20 stycznia 2010 09:48 | ID: 116951

to ja się wyłamię, bo my oszczędzamy
każde dodatkowe pieniądze odkładamy
i chociaż od dwóch lat mamy własne mieszkanie, to nadal nie jest urządzone
na początku denerwowały mnie strasznie te stare meble, ale mąż w końcu przekonał mnie, że lepiej teraz trochę pocierpieć, ale w przyszłości mieć pieniądze, które będzie można przeznaczyć na przyjemności, nie przejmując się głodową emeryturą od naszego opiekuńczego państwa
10
osa

Zarejestrowany: 26-11-2009 14:35 . Posty: 998

2010-01-20 10:00:06

20 stycznia 2010 10:00 | ID: 116965

Wiesz ja uważam, że większość populacji może śmiało powiedzieć że na nic! Ja powiem tak, że na pensji urzędowej, po 2 kierunkach studiów i 7 letnim stażem pracy dostaję 1589,00 zł na rękę. Opłacę 1000 opieka, 400 dojazdy do pracy autem i zostaje 189 zł. Co z tym zrobić? płakać i jeszcze raz płakać!
11
usunięty użytkownik

2010-01-20 10:52:20

20 stycznia 2010 10:52 | ID: 116995

To nie jest tak że nam ledwo starcza od wypłaty do wypłaty. Jakby się ktoś przypatrzył temu co mamy to mógłby powiedzieć że to dużo. Tylko te takie niekontrolowane wydatki dają w kość - albo się Młody przeziębi i trzeba 100 zł zostawić w aptce, albo niedopłata za prąd plus pierwszy rachunek łącznie 500 zł. Kurczę za stówę to ja mam jedzenia na tydzień. A za pięć można żyć cały miesiąc. Tylko jak to nagle trzeba wydać na coś innego to jest problem.
Twoje usta jak skrzydła motyla... tak łatwo jest zwariować
12
Wxxx

Zarejestrowany: 17-12-2009 21:50 . Posty: 9899

2010-01-20 11:03:12

20 stycznia 2010 11:03 | ID: 117012

Mi stowka za nic w swiecie na tydzien nie starczy, no ale nas jest 5,mleko dla malego,pampersy,soczki itp, skladki w szkole dla starszych,paliwo( a props paliwa, czy Wy wiecie, ze w Irlandii paliwo kosztuje 1 euro? Czyli tyle co u nas, szkoda tylko, ze wypalty tak diametralnie sie roznia, moj brat zarabia tam 12tys, a ja tutaj - 1800, po studiach,podyplomowce i 11 latach pracy)musze mniec 300zl tyg i to tez nie jest jakis luksus. Gochna jakbym miala placic czyjes dlugi to bym sie ugryzla w d...
13
Isabelle

Zarejestrowany: 03-07-2009 19:42 . Posty: 21159

2010-01-20 11:09:35

20 stycznia 2010 11:09 | ID: 117017

U nas na zakupy weekendowe wydajemy średnio około 200 zł... i w tygodniu na jedzenie około 100 zł jeszcze...No ale liczę tu wszystko jedzenie plus zakupy śr czystości i jakieś inne wydatki...A jest nas tylko 3...
Słońce wstało zwariowało...
14
usunięty użytkownik

2010-01-20 11:11:40

20 stycznia 2010 11:11 | ID: 117020

No fakt - nas jest 3. Młody ma mleko na 50% w aptece, pampersów idzie Mu już niewiele. Ale generalnie z tą stówką to chodziło mi o samą żywność na tydzień. Względnie jakaś chemia do domu. Starcza. Zawsze na początku miesiąca robię analizę: nasze wpływy minus kredyty, spłata karty, rachunki, żłobek, bilety, paliwo, wydatki inne ale znane (jakiś prezent, wizyta u lekarza, realizacja recepty na mleko, ubranie, buty). I zostaje konkretna suma z której kupujemy na cały miesiąc pieluch, soki oraz jedzenie dla kota. A reszta jest grzecznie dzielona na ilość tygodni do następnej wypłaty i za te pieniążki sobie żyjemy.
Twoje usta jak skrzydła motyla... tak łatwo jest zwariować
15
Tigrina

Zarejestrowany: 26-11-2009 23:06 . Posty: 4674

2010-01-20 11:44:44

20 stycznia 2010 11:44 | ID: 117056

Generalnie to jest tak, że powinno nam zawsze wystarczać i na życie i na opłaty i karty kredytowe, bo co prawda mieszkamy na stancji, ale nie mamy jeszcze dzieci, tylko dwa koty i małe autko. Ale tak jak Kasia powiedziała- najbardziej dają się w kość niekontrolowane wydatki, bo niemalże w każdym miesiącu coś się "przytrafia": a to zapalenie pęcherza u kota (100zł na antybiotyki), a to monitor się zepsuł, a to wodę ciepłą nam policzyli po prawie 55zł za metr (u nas kwota za dogrzanie jest ruchoma, zazwyczaj waha się w granicach 25-30zł), a to z kolei baterię w prysznicu trzeba było wymienić, itd. Niby są to nie zawsze duże kwoty, ale czasami jak kilka "drobiazgów" się trafi, to trzeba przeredagować całą listę oczekujących zakupów. U nas ja kontroluję wydatki, pilnuję co i do kiedy trzeba opłacić, wiem, ile zostaje i wiem, co mamy w planie kupić. Czasami te plany trzeba odłożyć, np. nowy fotel kupiliśmy po roku, jak padł amortyzator w starym- kładliśmy poduszkę :-) Teraz np. musimy kupić nowy akumulator, bo stary już słabo "trzyma", jeszcze chcemy kupić nowe felgi, bo w lutym dostaniemy oponki letnie, chcę też kupić jeszcze dwa mniejsze meble, bo tak jak Babi oszczędności przeznaczamy na urządzanie się. Mam świadomość tego, że jeśli czegoś teraz nie kupimy, póki nie mamy dzieci, to później będziemy się musieli bez tego obyć, a jak zostanie nam np. 100zł w miesiącu, to dużo za to nie kupimy z naszej listy, jeśli jeszcze coś się "przytrafi", to jeszcze może nam zabraknąć na życie...
16
usunięty użytkownik

2010-01-20 11:59:09

20 stycznia 2010 11:59 | ID: 117073

u nas wypłata męża jakoś starcza a to co mąż dorobi odkładamy
Trzeba umieć iść słoneczną stroną życia....
17
usunięty użytkownik

2010-01-20 12:34:22

20 stycznia 2010 12:34 | ID: 117104

jedną pełną pensję przeznaczamy na stałe opłaty i takie codzienne życie, z drugiej staramy się jakąś część odłożyć. Ale pamiętam okres, nie tak dawno w sumie, kiedy musiała nam wystarczyć na cztery osoby jedna pensja na wszystko. Uratowały nas wtedy oszczędności i dlatego staram się zawsze coś odłożyć w razie czarnej godziny.
18
usunięty użytkownik

2010-01-20 12:36:33

20 stycznia 2010 12:36 | ID: 117106

A zima to pożeracz pieniędzy w temacie opał i ogrzewanie;)
19
usunięty użytkownik

2010-01-20 13:47:57

20 stycznia 2010 13:47 | ID: 117184

Debris napisał 2010-01-20 11:59:09
u nas wypłata męża jakoś starcza a to co mąż dorobi odkładamy
u nas podobnie, choć mało uda się odłożyć
Nowy rok, nowe marzenia, nowe perspektywy...
20
desire91

Zarejestrowany: 14-01-2010 23:55 . Posty: 173

2010-01-20 14:15:42

20 stycznia 2010 14:15 | ID: 117211

U nas też nie jest najlepiej. Właściwie nie ma z czego odkładać. A zimą to już całkiem jest ciężko, rachunek za prąd to katastrofa no i do tego dochodzą pozostałe rachunki i rata. Mało tego jeszcze trochę i znów węgiel trzeba będzie kupić:( No i dla małej pampersy itp. Na życie zostaje niewiele. No ale tak to już jest w naszym kraju

<- 1 2 ->

Mój adres e-mail
Hasło
Zapamiętaj mnie	Zaznacz jeśli chcesz logować się automatycznie

Na co Polakom wystarczają pensje? - Forum

Wątek: Na co Polakom wystarczają pensje?