Szczepionka przeciw ospie wietrznej
- Zarejestrowany: 27.02.2011, 17:01
- Posty: 51
Byłam dziś na szczepionce obowiązkowej na 13-14 m-cy i zapytano mnie czy chciałabym szczepić dziecko przeciowko ospie wietrznej. I się zastanawiam. Mi zawsze powtarzano, że tą chorobę trzeba przejść. Z drugiej strony, chciałabym nie przysparzać synkowi swędzenia, 2 tygodniowej kwarantanny i gróźnych powikłań. No i oczywiście cena: 2 x 190 zł!
- Zarejestrowany: 21.05.2011, 11:54
- Posty: 262
Ja pierwsze dziecko szczepiłam i teraz też zamierzam ale ta cena odstrasza. Już te wszystkie pneumokoki i rotawirusy dużo kosztują. Ja wtedy placiłam chyba 150 za całe szczepienie jak nie mniej
- Zarejestrowany: 23.03.2013, 15:58
- Posty: 5
Dla mnie wyrzucenie pieniedzy w błoto,mój syn przechodził ospe w wieku 10 miesiecy. Tą chorobe trzeba przejsc i niema w tym nic strasznego moim zdaniem,a teraz matki panikuja i chciałyby zaszczepic dziecko na wszelkie mozliwe choroby-a tak sie nie da drogie mamy.
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Ja nie szczepiłam ani starszego, ani młodszego dziecka. Mati już miał ospę w wieku 9 lat. Młody jeszcze nie miał.
Szczepiłam synka niedawno dostał drugą dawkę od ospy.U mnie to kosztowało 2x220zł.Jestem za tym szczepieniem nie oznacza ono, że dziecko nie zachoruje ale nie będzie tak wielu krost i bez swędzenia się obejdzie.Nie ma też powikłań po ospie poszczepiennej.Myślę, że warto szczepić.Moja bratanica miała 2 latka jak zachorowała bez szczepienia i miała gardło w krostach ledwo przełykała tak ją dusiło.Szczepiłam synka szczepionką 6w1, pneumokoki i rotawirus.Teraz zastanawiam się nad meningokokami jest tylko jedna dawka.
- Zarejestrowany: 26.02.2011, 18:33
- Posty: 208
Ja tez szczepiłam oboje. Kilkuletni kuzyn miał bardzo dużo poważnych powikłań po ospie, a moja chrześnica po szczepionce kilka krostek, bez gorączki i drapania.
tylko ta cena - u mnie po 2x190zł
Ja też szczepiłam na ospę - od razu z wirusami i jedno co bym zmieniła to to, ze zaszczepiłabym osobną szczepionką, pomimo ceny.
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
Ola nie zaszczepiła dziewczynek. I zeszłym roku chorowały jedna po drugiej. To było straszne!!! Obie miały strup na strupie na całym ciele. Włącznie z miejscami intymnymi podeszwami i miejscami między palcami stóp i rąk.A nawet w uszach, nosie i na ustach.
Gdybyśmy wiedziały jak dziewczynki będą tę chorobę przechodzić, to na pewno zaszczepiłybyśmy je.
Ja moje dzieci szczepiłam. I zachorowały , ale przeszły ospę bardzo, bardzo łagodnie.
Ale w tamtych czasach szczepionki były bezpłatne i obowiązkowe.
- Zarejestrowany: 19.07.2011, 13:30
- Posty: 4945
Moja młoda byla szczepiona i wcale nie żałuje,bardzo łagodnie przeszła ospe.
- Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
- Posty: 14675
ja planuje szczepić niedługo młodego na ospę u nas koszt jednej dawki to 180 zł
Karola nie była szczepiona. Ja jestem zdania,że choroby dziecięce trzeba przejść. Dodam,że na ospę zachorowała w wieku 3 lat i trwała całe 4 dni, bez gorączki.
- Zarejestrowany: 29.01.2012, 20:55
- Posty: 28005
nie bede szczepic.
Ja też szczepiłam na ospę - od razu z wirusami i jedno co bym zmieniła to to, ze zaszczepiłabym osobną szczepionką, pomimo ceny.
U mnie była to osobna szczepionka.Nasza doktor jest zdania, że lepiej osobno bo dziecko lżej przechodzi.I to chyba racja dla małego nic nie było po szczepieniu.A koleżanka zaszczepiła razem z odrą, różyczką i świnką i małą wysypało na dwa dni plamami.
- Zarejestrowany: 12.10.2010, 13:30
- Posty: 4401
moja była szczepiona. Ze względu na to że chodzi do żłobka to miałyśmy za darmo.
Nam pani doktor polecała ze względu na to że teraz są grożne komplikacje po ospie. Tzn są jakieś mutacje ospy której ciężko się pozbyć jak już Dunia napisała o swoich wnusiach.
Jak moja mała przejdzie to napewno łagodniej i to mnie jakoś uspokaja.
Szczepiłam ją również wszystkimi płatnymi między innymi 6w 1 plus rota i pneumo. no i ospa. Zostały tylko meningokoki ale jakoś kasy brak...
My szczepiliśmy. Ja nie chorowałam i do tej pory drżę na samą myśl, że mogłabym teraz zachorować. Myślałam, żeby siebie też zaszczepić ale pieniędzy mi trochę szkoda.
- Zarejestrowany: 06.06.2010, 10:45
- Posty: 9066
My szczepiliśmy. Ja nie chorowałam i do tej pory drżę na samą myśl, że mogłabym teraz zachorować. Myślałam, żeby siebie też zaszczepić ale pieniędzy mi trochę szkoda.
Aniu ile kosztuje szczepionka w naszej przychodni?
Ja chorowałam jak miałam 24 lata :P, masakra.
- Zarejestrowany: 20.02.2011, 19:09
- Posty: 13427
Jakub przeszedł ospawkę, jest więc szansa że ospa go już ominie
My szczepiliśmy. Ja nie chorowałam i do tej pory drżę na samą myśl, że mogłabym teraz zachorować. Myślałam, żeby siebie też zaszczepić ale pieniędzy mi trochę szkoda.
Aniu ile kosztuje szczepionka w naszej przychodni?
Ja chorowałam jak miałam 24 lata :P, masakra.
My płaciliśmy 227 zł za jedną dawkę a były dwie
- Zarejestrowany: 06.06.2010, 10:45
- Posty: 9066
My szczepiliśmy. Ja nie chorowałam i do tej pory drżę na samą myśl, że mogłabym teraz zachorować. Myślałam, żeby siebie też zaszczepić ale pieniędzy mi trochę szkoda.
Aniu ile kosztuje szczepionka w naszej przychodni?
Ja chorowałam jak miałam 24 lata :P, masakra.
My płaciliśmy 227 zł za jedną dawkę a były dwie
Moja mina teraz jest bezcenna hahah , nie no to jest jakaś masakra. Mamy UE, wszędzie takie szczepienia są obowiązkowe i refundowane tylko nie w Polsce.
My szczepiliśmy. Ja nie chorowałam i do tej pory drżę na samą myśl, że mogłabym teraz zachorować. Myślałam, żeby siebie też zaszczepić ale pieniędzy mi trochę szkoda.
Aniu ile kosztuje szczepionka w naszej przychodni?
Ja chorowałam jak miałam 24 lata :P, masakra.
My płaciliśmy 227 zł za jedną dawkę a były dwie
Moja mina teraz jest bezcenna hahah , nie no to jest jakaś masakra. Mamy UE, wszędzie takie szczepienia są obowiązkowe i refundowane tylko nie w Polsce.
Dokładnie zapisuję kiedy i jakie szczepionki oraz ich ceny... Do tej pory wydaliśmy 2404 zł na szczepionki Szymuśkowe
- Zarejestrowany: 06.06.2010, 10:45
- Posty: 9066
My szczepiliśmy. Ja nie chorowałam i do tej pory drżę na samą myśl, że mogłabym teraz zachorować. Myślałam, żeby siebie też zaszczepić ale pieniędzy mi trochę szkoda.
Aniu ile kosztuje szczepionka w naszej przychodni?
Ja chorowałam jak miałam 24 lata :P, masakra.
My płaciliśmy 227 zł za jedną dawkę a były dwie
Moja mina teraz jest bezcenna hahah , nie no to jest jakaś masakra. Mamy UE, wszędzie takie szczepienia są obowiązkowe i refundowane tylko nie w Polsce.
Dokładnie zapisuję kiedy i jakie szczepionki oraz ich ceny... Do tej pory wydaliśmy 2404 zł na szczepionki Szymuśkowe
Ja pamiętam jak na pierwszym szczepieniu pani doktor powiedziała że ... ona zawsze poleca szczepienia dodatkowe i warto odżałować. Zgodzę się bo dla Kubunia odżałuje ale to jakaś żenada ten NFZ. Kolejna niepotrzebna instytucja zaraz po ZUS.