no mialam malo jesc i sie nie udało.....
jadłam i jadłam i mam za swoje
jestem meeega wzdeta...
o brzuchu nie wspominam...
tez tak macie????
25 grudnia 2012 21:46 | ID: 882869
Ja nie : D
25 grudnia 2012 21:49 | ID: 882871
Ja nie : D
a ja co świata gadam ze nie przejem sie a tu co świata nici...
chyab przecierpirc trzeba
25 grudnia 2012 21:56 | ID: 882877
A ja się naszykowałam, a nie ma komu jeść, wszystko w lodówce zapakowane. Ech słabe te święta - jak jeździliśmy do moich rodziców to prawie cały dzien za stołem się spędzło, a teraz coś tam zjedliśmy i każdy w swoim komputerze siedzi. Dzień jak co dzień - gdyby nie to że choinka ubrana i że nie trzeba do pracy iść, to nikt by nie zauważył że święta są.
25 grudnia 2012 21:57 | ID: 882878
25 grudnia 2012 21:57 | ID: 882879
A ja się naszykowałam, a nie ma komu jeść, wszystko w lodówce zapakowane. Ech słabe te święta - jak jeździliśmy do moich rodziców to prawie cały dzien za stołem się spędzło, a teraz coś tam zjedliśmy i każdy w swoim komputerze siedzi. Dzień jak co dzień - gdyby nie to że choinka ubrana i że nie trzeba do pracy iść, to nikt by nie zauważył że święta są.
niestety i u mnie w tym roku tak inaczej... dziwnie jakos...
25 grudnia 2012 22:03 | ID: 882883
ja tez tak mam,malo zjem a czuje sie jak nadmuchany balon
25 grudnia 2012 22:03 | ID: 882884
A ja się naszykowałam, a nie ma komu jeść, wszystko w lodówce zapakowane. Ech słabe te święta - jak jeździliśmy do moich rodziców to prawie cały dzien za stołem się spędzło, a teraz coś tam zjedliśmy i każdy w swoim komputerze siedzi. Dzień jak co dzień - gdyby nie to że choinka ubrana i że nie trzeba do pracy iść, to nikt by nie zauważył że święta są.
niestety i u mnie w tym roku tak inaczej... dziwnie jakos...
Dziewczyny, zgadzam sie z Wami.
25 grudnia 2012 22:05 | ID: 882886
A ja się naszykowałam, a nie ma komu jeść, wszystko w lodówce zapakowane. Ech słabe te święta - jak jeździliśmy do moich rodziców to prawie cały dzien za stołem się spędzło, a teraz coś tam zjedliśmy i każdy w swoim komputerze siedzi. Dzień jak co dzień - gdyby nie to że choinka ubrana i że nie trzeba do pracy iść, to nikt by nie zauważył że święta są.
niestety i u mnie w tym roku tak inaczej... dziwnie jakos...
Dziewczyny, zgadzam sie z Wami.
kiedys świeta cieszyły.... w tym roku jakos mniej.. albo wogole....
25 grudnia 2012 22:15 | ID: 882894
Witajcie Świątecznie. Ja to dopiero miałam post - teraz dopiero wcisnęłam w siebie kanapkę. Teściowa mnie jelitówką zaraziła :( Takich Świąt to ja jeszcze nie miałam :(
25 grudnia 2012 22:16 | ID: 882896
A ja się naszykowałam, a nie ma komu jeść, wszystko w lodówce zapakowane. Ech słabe te święta - jak jeździliśmy do moich rodziców to prawie cały dzien za stołem się spędzło, a teraz coś tam zjedliśmy i każdy w swoim komputerze siedzi. Dzień jak co dzień - gdyby nie to że choinka ubrana i że nie trzeba do pracy iść, to nikt by nie zauważył że święta są.
niestety i u mnie w tym roku tak inaczej... dziwnie jakos...
Dziewczyny, zgadzam sie z Wami.
kiedys świeta cieszyły.... w tym roku jakos mniej.. albo wogole....
Wczorajszy dzień jeszcze jakoś świątecznie wyglądał - ale dzisiaj masakra jakaś.
Ja chcę żeby już było po
25 grudnia 2012 22:16 | ID: 882897
Witajcie Świątecznie. Ja to dopiero miałam post - teraz dopiero wcisnęłam w siebie kanapkę. Teściowa mnie jelitówką zaraziła :( Takich Świąt to ja jeszcze nie miałam :(
nooo ty poszalałas normalnie
tulam Ania!!!!
25 grudnia 2012 22:21 | ID: 882899
U nas tak samo te Święta wcale nieświąteczne jakieś. Mąż śpi na fotelu a ja na telewizję patrzę. Niedobrze mi przeokrutnie :( W Kościele nawet nie byłam :( Pół dnia w piżamie przechdziłam, ehhh.
25 grudnia 2012 22:24 | ID: 882901
nawet dzicku szopki nie pokazałam w koscielle dzis
dzisn jak codzien sie zrobił....
jutro to chyba se posprzatam.. świat nie czuc jakos juz...
gdyby nie choinka i tona żarca nie wiedziałąbym ze to boze narodzenie
25 grudnia 2012 22:29 | ID: 882903
Dajcie spokój, nigdy nie miałam tak zwalonych świat
25 grudnia 2012 22:29 | ID: 882904
nawet dzicku szopki nie pokazałam w koscielle dzis
dzisn jak codzien sie zrobił....
jutro to chyba se posprzatam.. świat nie czuc jakos juz...
gdyby nie choinka i tona żarca nie wiedziałąbym ze to boze narodzenie
To ja nawet żarcia nie mam za dużo. Porobiłam wszystko jak małż wyjeżdżał, bo myślał, że go na Święta nie będzie. Był pyszny bigos, flaki, galareta, sałatka... A teraz nie ma nic ;)
25 grudnia 2012 22:32 | ID: 882906
Dajcie spokój, nigdy nie miałam tak zwalonych świat
taaaa
i ja tez
25 grudnia 2012 22:35 | ID: 882908
Dajcie spokój, nigdy nie miałam tak zwalonych świat
taaaa
i ja tez
To ja myślałam, że tylko u nas magii Świąt zabrakło...
25 grudnia 2012 22:43 | ID: 882911
ja już patrzec na jedzenie niemoge i też jakoś dziwne te święta
25 grudnia 2012 22:45 | ID: 882913
Dajcie spokój, nigdy nie miałam tak zwalonych świat
taaaa
i ja tez
To ja myślałam, że tylko u nas magii Świąt zabrakło...
Nie tylko u Was - u nas atmosfera okropna i nie wiem czy jutro będzie lepiej
25 grudnia 2012 22:50 | ID: 882915
A weźcie, przejadłam się jak dzika, chłop mój mi tu aluzje jakieś, bo mi bieliznę śliczną kupił, a ja się czuję jak wieloryb w ciąży mnogiej. Atmosfera do kitu, matka z ojcem pokłócona, ojciec się na prezenty obraził, siostra mnie wkurza i tylko Kosmyk radośnie pierwsze kroczki stawia - jedyna pociecha :)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.