Słuchajcie miałam koleżankę, dziewczyna fajna, ale niestety za dużo piła i notorycznie się upijała. Próbowałyśmy jej z koleżankami pomóc, tłumaczyć, ale niestety nic nie pomagało. Rozumiem każdemu może się zdarzyć. Mi też się zdarzyło, ale nie notorycznie. A wy co o tym sądzicie? Często się upijacie? Czy dziewczynie wypada się tak upijać? Czy w ogole pijecie alkohol na imprezach?

Można komuś zaszpanować? Coś udowodnić? Jaką to ja mam mocną głowę?
