Wątek:
Hipoglikemia
25odp.
Strona 1 z 2
Odsłon wątku: 8263Użytkownik usunięty
Zastanawiam się jak dużą część społeczeństwa dotyka ten problem. Wiecie co to za choroba?? Może sami macie taki problem??
oliwkaPoziom:
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
1
Encyklopedyczne stwierdzenie:
Hipoglikemia (inaczej niedocukrzenie) (łac. hypoglycaemia) – stan, w którym ilość glukozy we krwi (poza żyłą wrotną) spada poniżej normy. Pełnoobjawowa hipoglikemia występuje zwykle przy stężeniu poniżej 2,2 mmol/l (40 mg/dl) jednak pierwsze objawy rozpoczynają się zazwyczaj stężeniu poniżej 2,8 mmol/l (50 mg/dl), a u cukrzyków nawet przy wyższych wartościach. Hipoglikemia może być przyczyną śmierci.
A tu więcej na ten temat:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Hipoglikemia
Użytkownik usunięty
2
Jest nas tu więcej na forum, więc wracam do tematu. Czy spotkaliście się z tym?? Wkurza mnie to choróbsko, bo gdy mam przerwę między posiłkami dłuższą niż 3-4 godziny zaczynają "trząchać" mi się ręce, robi mi się słabo i natychmiast muszę zjeść coś słodkiego... gdy zbadałam sobie ilość cukru w takim stanie był poniżej normy. Będąc w domu nie ma problemu, gorzej już gdy np. jestem w pracy i nie mam czasu nic zjeść. Jak sobie z tym radzicie??
Użytkownik usunięty
3
Najgorzej jest, jak jestem czymś zajęta, zwłaszcza w pracy i nie zjem posiłku. Albo w pracy zjem za wcześniej, a potem zanim dojadę do domu to znowu się trzęsę.
Użytkownik usunięty
4
AlicjaSz napisał 2010-01-10 14:56:19
Otóż to ! Straszne uczucie !Najgorzej jest, jak jestem czymś zajęta, zwłaszcza w pracy i nie zjem posiłku. Albo w pracy zjem za wcześniej, a potem zanim dojadę do domu to znowu się trzęsę.
Użytkownik usunięty
5
pchelka napisał 2010-01-10 14:57:11
Koszmarne. Dlatego tak trudno zadbać o dietę, bo w takich chwilach kupuję się w najbliższym kiosku batona, albo chipsy.Otóż to ! Straszne uczucie !
Użytkownik usunięty
6
AlicjaSz napisał 2010-01-10 15:00:05
Dokładnie. Staram się mieć przy sobie jakiś batonik w razie zamkniętych sklepów i tej "chwili grozy". Wiesz, że takie stany prowadzą do omdleń?? Jeszcze mi się nie zdarzyło, ale lepiej dmuchać na zimneKoszmarne. Dlatego tak trudno zadbać o dietę, bo w takich chwilach kupuję się w najbliższym kiosku batona, albo chipsy.
Użytkownik usunięty
7
pchelka napisał 2010-01-10 15:02:05
Mi też się to nie zdarzyło. Staram się nie doprowadzać do takich stanów.Dokładnie. Staram się mieć przy sobie jakiś batonik w razie zamkniętych sklepów i tej "chwili grozy". Wiesz, że takie stany prowadzą do omdleń?? Jeszcze mi się nie zdarzyło, ale lepiej dmuchać na zimne
Użytkownik usunięty
8
AlicjaSz napisał 2010-01-10 15:03:19
i tego się trzymajmy Mi też się to nie zdarzyło. Staram się nie doprowadzać do takich stanów.
Użytkownik usunięty
9
pchelka napisał 2010-01-10 15:04:40
Jasne.i tego się trzymajmy
WxxxPoziom:
- Zarejestrowany: 17.12.2009, 20:50
- Posty: 9899
10
To jest bardzo niebezpieczny stan, mialam cukrzyce ciazowa i diabetolog uczulal mnie by nie dopuscic do takich napadow. Pokontrolujcie sobie cukier
Użytkownik usunięty
11
Wxxx napisał 2010-01-14 22:59:26
Mam glukometr i nie waham się go użyć To jest bardzo niebezpieczny stan, mialam cukrzyce ciazowa i diabetolog uczulal mnie by nie dopuscic do takich napadow. Pokontrolujcie sobie cukier
Użytkownik usunięty
12
ja też tak mam że jak robię dłuższą przerwę w jedzeniu to zaraz mi słabo ale robiłam wszystkie badania i są dobre
Użytkownik usunięty
13
Debris napisał 2010-01-14 23:19:43
U mnie też badania były ok, ale gdy zmierzyłam sobie cukier w tym czasie, gdy było mi słabo był o wiele za niski.ja też tak mam że jak robię dłuższą przerwę w jedzeniu to zaraz mi słabo ale robiłam wszystkie badania i są dobre
Użytkownik usunięty
14
AlicjaSz napisał 2010-01-10 14:56:19
Nie mam stwierdzonej ale bardzo dobrze znam te objawy!Najgorzej jest, jak jestem czymś zajęta, zwłaszcza w pracy i nie zjem posiłku. Albo w pracy zjem za wcześniej, a potem zanim dojadę do domu to znowu się trzęsę.
Użytkownik usunięty
15
widzę, że jest nas coraz więcej...
Użytkownik usunięty
16
Pamiętacie moją akcję z wafelkami w pracy? Dobrze że szef przyszedł bo bym się pewnie wtelepała pod biurko. Ale na wszelki wypadek jak zaczyna mi się tak robić to przygotowuję sobie maga słodką herbatkę - ciutkę pomaga :)
Dziwne ale takie sytuacje nie zdarzają mi się nigdy w dni w których zapominam o śniadaniu.
Użytkownik usunięty
17
Mama Tymka napisał 2010-01-15 09:52:18
A wiesz, że coś w tym jest?? Teraz jak sobie pomyślę... gdy pracowałam i woziłam małego do przedszkola nie byłam w stanie nic przełknąć z rana i mogłam normalnie funkcjonować gdzieś do godz.13. Normalnie już bym się "zatrząchała"Dziwne ale takie sytuacje nie zdarzają mi się nigdy w dni w których zapominam o śniadaniu.
Użytkownik usunięty
18
pchelka napisał 2010-01-15 10:29:17
Wydaje mi się że jak już zjemy śniadanko to normalnie metabolizm się "rozrusza" i chce więcej cukru. A jak śpi to zapomina że coś słodkiego mu się należy :)A wiesz, że coś w tym jest?? Teraz jak sobie pomyślę... gdy pracowałam i woziłam małego do przedszkola nie byłam w stanie nic przełknąć z rana i mogłam normalnie funkcjonować gdzieś do godz.13. Normalnie już bym się "zatrząchała"
Użytkownik usunięty
19
Mam tak samo.
Użytkownik usunięty
20
AlicjaSz napisał 2010-01-15 11:29:34
Jaki wniosk z tego? NIE JEMY ŚNIADAŃ. Ja wtedy nawet do 18 wytrzymam :)Mam tak samo.
