"Narzędzie namiętności"
Cichsza niż pocisk, bardziej mordercza niż sztylet, czystsza niż pałka lub kilof: trucizna przez długie lata pozostawała narzędziem wyrafinowanych morderców
Trucizna - klasyczne narzędzie słabych, lecz wyrachowanych, inteligentnych i bezwzględnych morderców, które w obliczu fali przemocy wydawało się należeć do świata archiwów kryminologii, na naszych oczach wraca do łask.
Wywary z grzybów, ryb i minerałów uśmiercały królów, artystów, papieży i premierów, fascynując i zatrważając ich współczesnych. Przez lata wydawało się, że w epoce powszechnie dostępnej broni palnej i postępującej brutalizacji życia trucizny są
passé; rzut oka na statystyki policyjne dowodzi jednak, że trutka i muchomory wracają do łask.
cały artykuł tutaj
http://wiadomosci.onet.pl/1600370,2678,1,narzedzie_namietnosci,kioskart.html
Uważajcie na swoich byłych nigdy nie wiadomo czy nie dosypią czegoś do potrawy albo napoju